A po obiedzie w świat leci kolejny covid czy inny krzywy ch*j...

Większego zdjęcia nie miałeś? To to które nad kominkiem u ciebie stoi?

Fajny nick! Na kominku mam jeszcze zdjęcie twojego pindola. Wisi w skali 1:1, zmieściło się na formacie do legitymacji szkolnej.

ciekawe jak Ty na starość będziesz wyglądać
Poza tym Szyszko był profesorem, człowiekiem wykształconym. Hatfu na Ciebie, plebsie jeden, bambinistyczny lewaku Idź zbierać robaczki i przygarnij je. Daj im swoich mebli do pojedzenia. Oh czekaj, używasz pewnie sklejek z IKEI czy innego ogowna bo Cię nie stać na prawdziwe drewniane meble

Nie podważam tytułu naukowego, wspominałem o facjacie.
Jednak widzę, że jesteś kulturalnym gościem i już miałem napisać, żeś jakiś wielkomiastowy stulejarz w rurkach, groźny zza klawiatury - ale nie napiszę. Ssij!

polacy się brzydza, a potem idą wpie**alać ogórki kiszone.

A co Ty masz do kiszonych? powaliło Cię?

U nas jedzenie jest śmieszne jak barwi jęzor na niebiesko, a u kitajców jak jeszcze się rusza.
Co kraj to obyczaj.

Ale flaczki nasze to by kazdy sobie owalil takie mrrrr Co kraj to inne jedzonko i nie ma sie co dziwic

Można się śmiać,ale akurat te larwy mają najzdrowsze i najlepiej przyswajalne białko.Któraś z firm produkująca odżywki miała z tych larw robić białko i miało być w h*j drogie,bo nie ma żadnego drugiego tak dobrze przyswajalnego dla organizmu.Bierze się pewnie z tego to,że kiedyś jak człowiek skakał po drzewach,czy tam nawet później,to wpie**alał takie larwy z entuzjazmem,bo było to pożywienie de lux.Jeszcze nie tak dawno człowiek żył w trybie zbieracko-migracyjnym.

Bycza sperma też ponoć same białko i witaminy, Życzę miłego obciągania. Z uśmiechem na gębie.
Ale nie pisz jak ci się podobało. Nie interesuje mnie to.

Ale flaczki nasze to by kazdy sobie owalil takie mrrrr Co kraj to inne jedzonko i nie ma sie co dziwic

Flaki zrobione z zoladka, czyli w pelni jadalnej czesci humanitarnie zabitej swini czy krowy, ty porownujesz do jedzenia zywych robakow wijacych sie od wrzatku?

Mam nadzieje, ze z cala rodzina siedzicie na zmywaku u niemca i nie zasmiecacie puli genetycznej w Polsce.

Dziękuję. Postoję..

A potem zarażają cały świat jakimś gównem

meh.. Dajcie spokój. Kiedyś jadałem świński mózg w jajecznicy po świniobiciu i był pyszny. Jemy kiszone ogórki, ser Rokpol, czerninę, kurze łapki w rosole też są świetne!

idź wpie**alać robale pod domek oszczędź tych świństw , jestem normalny wpie**alam krowę konia świnie kurczaki ;P jakieś robale niech sp***alają

Heh. Poczekaj nieuku.

idź wpie**alać robale pod domek oszczędź tych świństw , jestem normalny wpie**alam krowę konia świnie kurczaki ;P jakieś robale niech sp***alają

Heh. Poczekaj nieuku.

Można się śmiać,ale akurat te larwy mają najzdrowsze i najlepiej przyswajalne białko.Któraś z firm produkująca odżywki miała z tych larw robić białko i miało być w h*j drogie,bo nie ma żadnego drugiego tak dobrze przyswajalnego dla organizmu.Bierze się pewnie z tego to,że kiedyś jak człowiek skakał po drzewach,czy tam nawet później,to wpie**alał takie larwy z entuzjazmem,bo było to pożywienie de lux.Jeszcze nie tak dawno człowiek żył w trybie zbieracko-migracyjnym.

Ja tam mogę jeść, ale żeby takie ruszające się??

Ach ten komunizm...

Mielony z ziemniaczkami i mizerią

" O ty sk***ysynu " zglodnialem przez ciebie:)

Flaki zrobione z zoladka, czyli w pelni jadalnej czesci humanitarnie zabitej swini czy krowy, ty porownujesz do jedzenia zywych robakow wijacych sie od wrzatku?
Mam nadzieje, ze z cala rodzina siedzicie na zmywaku u niemca i nie zasmiecacie puli genetycznej w Polsce.

Oczywiscie bo jak bys w koncu leb wystawil z domu to bys wiedzial ze nasze flaczki sa jedna z najbardziej obrzydliwych potraw na swiecie dla obcokrajowcow. Co do wpisu o mojej rodzine to ehhh brak slow popisales sie mozesz byc dumny

Ssij!

gdybym był pedałem, to może jeszcze ale nie, dzięki- idź z tym do starego