Może i jestem ateistą ale raczej mając dziecko wolałbym, żeby było ochrzczone i poszło do komunii jak każde inne. Potem niech sobie samo decyduje. Nie mam żadnych negatywnych wspomnień z tym okresem więc po co robić dziecku problem w szkole, żeby wytykały go palcami dzieciaki. W końcu żyjemy w katolickim kraju.
A ja myślę, że każdy kto tu wojuje z religią, grzecznie z tatusiem i mamusią co niedzielę w kościółku klęczą przed ołtarzem w pierwszej ławce... Taka jest prawda.
Ja akurat mam odmienne zdanie, rodzice mnie nie chrzcili bo uznali że jeśli chcę wybrać religię to mam to zrobić świadomie, wybrałem ateizm i jest mi z tym dobrze. Jako dzieciak nie miałem żadnych problemów z tym związanych, wolne w czasie religii, nie musiałem też zapie**alać do pedofila w każdą niedzielę:)
Może i jestem ateistą ale raczej mając dziecko wolałbym, żeby było ochrzczone i poszło do komunii jak każde inne. Potem niech sobie samo decyduje. Nie mam żadnych negatywnych wspomnień z tym okresem więc po co robić dziecku problem w szkole, żeby wytykały go palcami dzieciaki. W końcu żyjemy w katolickim kraju.