18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zabawa z kotkiem...

~DMT • 2017-12-04, 09:49
W wykonaniu tureckiego żołnierza...


wójt

2017-12-05, 00:47
Żeby to k***a świnie zjadły za mruczusia

Hikapik

2017-12-05, 01:02
Zapewne go podrapał. Dobrze zareagował kebab

krakus250

2017-12-05, 02:32
Jesli zwierz go zaatakowal, to ma zrobic? Glaskac go i pokazac na sadisticu co go moze czekac? Heheh

janlew

2017-12-05, 09:30
wszystkozajete1234 napisał/a:

Więc przestań pie**olić takie głupoty albo zmień awatar, bo tylko sie.



Durnyś. Pewnie że konie się ceniło dużo bardziej niż dziś, to oczywista, oczywistość. Ale nie bardziej niż dziś kierowca rajdowy swojego bolida, czy żołnierz ukochany karabin. Nie wiesz o czym piszesz. Koni brało się od cholery zapasowych, mało który z bitwy wracał. Trzeba było któregoś zjeść to się jadło.

Wiewór

2017-12-05, 09:35
janlew napisał/a:

Człowiekiem czyni stosunek do bliźnich, a nie do zwierząt. Może dla nich sierściuch to jak szczur.


No i widzisz jakie ty masz pojęcie o świecie.
Muzułmanie powinni dobrze traktować koty ponieważ ich prorok pedofil darzył te zwierzęta szczególną sympatią i miał kota o imieniu Muezza, który wiele razy ratował mu życie.
Mahomet był nazywany "ojcem kotów".
Także dla nich kot to nie szczur.

janlew

2017-12-05, 10:15
Abraxus napisał/a:

...Także dla nich kot to nie szczur.


Tyle muzułmanie z Turcji to mają tak wyj***ne na islam, jak ty na tradycyjne dla was wypieki z krwią chrześcijan ;)

Wiewór

2017-12-05, 10:32
@up to jednak coś wiesz o świecie :D

bollol_stern

2017-12-05, 11:04
Miałem śmieszną sytuację, miała przyjechać rodzinka dziewczyny na obiad, lubię sobie czasem coś dobrego ugotować, więc pomyślałem, że królik będzie na obiad. Pojechałem do bauera, wybrałem dorodnego królika, zrobiłem zdjęcie, rolnik wypatroszył, podzielił na porcje. Zamroziłem na dwa dni, żeby mięsko skruszało, zamarynowałem w ziołach etc. Zrobiłem
pokazową pieczeń. Rodzinka przyjechała, zżarli, aż uszy im się trzęsły. Po obiedzie, sączymy jakieś winko, dyskutujemy o pierdołach. Pomyślałem, że pokaże im zdjęcie, naszego posiłku za życia, że nie jakaś mrożonka z marketu tylko dobry, zdrowy królik. Imba się z tego zrobiła nieziemska, że zwyrol jestem, jak mogłem, biedny króliczek, taki słodki. Obrażeni trzasnęli drzwiami. Ludzie są jednak dziwni...

Wiewór

2017-12-05, 11:47
Królika się nie piecze bo to sama skóra i kości. Z królika robi się sos na śmietance i podaje z bułkami drożdżowymi podobnymi do czeskiego knedla.

bollol_stern

2017-12-05, 13:17
@up

Maria Disslowa w książce "Jak gotować" twierdzi inaczej...

Wiewór

2017-12-05, 13:19
I co z tego królika zostało jak go upiekłeś? sterta kości...

Dagos

2017-12-05, 13:27
zwierzak30 napisał/a:

Rok z mojego marnego życia oddałbym żeby mieć tą k***ę na własność,choćby na tydzień. Bardzo,ale to Bardzo nie lubię takich akcji. Śmierci w męczarniach Ci życzę.


bollol_stern

2017-12-05, 13:31
Jeśli już pragniesz prowadzić tego typu dyskusje, można piec także perliczki i gołębie (polecam), mięsa także w nic co kot napłakał, ale celem posiłku nie zawsze jest naprodukowanie paszy dla dywizji wojska.

Od siebie mogę polecić

https://polona.pl/

Ciekawy zbiór książek, dużo kucharskich z okresu przedwojennego.

Wiewór

2017-12-05, 13:44
Jasne, że tak ale na króliku wybitnie nie ma mięsa.
Przepis, który podałem również ma tradycję przedwojenną :)

St...........on

2017-12-05, 19:18
Jod123 napisał/a:




Założę się, że na tym forum znajdzie się co najmniej kilka osób, które widziały jak np. kot bawił się żywą myszą, ryjówką czy ptakiem i wcale nie zamierzał go zjeść. Potem wypuścił lub zabił, ale nie zeżarł.
Podobnie z psami. Szczury, łasice, KOTY, ptaki - to częste ofiary psów, które często zabijają dla sportu.
Kuna w gołębniku czy kurniku potrafi jednej nocy zabić 50 ptaków, a zeżre jednego.

Tylko kompletny IGNORANT lub głupi bezmyślny lewak powtarza takie bzdury jak ty.
Prawie KAŻDY drapieżnik zabija inne drapieżniki w swoim łowisku i jeżeli może, zabija też ich młode - likwidując konkurencję pokarmową.
Lwy zabijają hieny i odwrotnie, lwy zabijają gepardy.
Bawoły afrykańskie, gdy tylko nadarzy się okazja, zadeptują małe lwiątka. A jak się uda to i dorosłe lwy.
Nawet głupie krety wiosną walczą na śmierć i życie.


Teraz proszę napisać : "Przepraszam, napisałem głupotę".



pie**ol się tatuś! i przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem! Kot który nie jest karmiony, wpie**oli ptaka, mysz. Pies zajebie kota bo walczy o łowisko, więc stuł k***a ten głupi ryj jak nie rozumiesz zachowań zwierząt, pie**olony ignorancie.