Pasuje do ciebie

Nie wiedziałem, że krytykowanie policji to jp chwdp itp

nalany zul wywrocil sie o wlasne nogi ale juz zjazd prawilnych przyglupow co tak bardzo sa jp na pol procent... co za plankton umyslowy

U nas milicjant nie ma myśleć tylko wystawiać mandaty za byle gówno. Nie znam mądrego policjanta - same głąby. Specjalnie takich szukają.

W dzisiejszych czasach do polskie policji przyjmują takich idiotów, że trzeba było zaktualizować żart z komuny.
Dlaczego policjanci chodzą trójkami?
Bo pierwszy potrafi czytać, drugi pisać a trzeci pilnuje intelektualistów.

W dzisiejszej policji brakuje ludzi, w samej Warszawie w prewencji ponad 1500 osób. Przyjmują każdego kto chce pracować.

Funkcjonariusze podkreślają, że to na nich spoczywa odpowiedzialność za osobę zatrzymaną.

Zatrzymanie jest czynnością procesową i w tym wypadku nie był podstaw do zatrzymania, więc i zatrzymania nie było. Tu możemy mówić jedynie o tzw. "doprowadzeniu" - w tym przypadku do Izby Wytrzeźwień, choć i też może być różnie, bo nie zastosowano przy tym żadnych ŚPB (kajdanki, dźwignie transportowe itp). Osobiście tłumaczyłbym się, że przyprowadziłem żula pod busa, żeby ustalić jego tożsamość.

Ojej, szkoda pijaczyny, nie? Taki dobry chłopak był, pracowity, pewnie nie brał żadnego zasiłku, pewnie nie lądował na SORze wydłużając kolejkę madkom z bombelkami, pewnie płacił podatki, miał dobrze wychowane dzieci, pewnie żył praworządnie, zapewne był przedsiębiorcą, który lokalnej społeczności zapewniał pracę i rozwój kulturowy oraz osobisty.
Hipokryci.

Tutaj nie chodzi panie księgowy o to, że pijak czy nie pijak tylko o to, że w wyniku błędy funkcjonariuszy zginął człowiek. Każdy może się w życiu pogubić, wpaść w nałóg i któregoś dnia starać się zmienić swoje życie i wyjść na prostą. Życie to nie pie**olona faktura kalkulatorze podatków i wartości dodanej od każdego wdechu i wydechu.

Tutaj nie chodzi panie księgowy o to, że pijak czy nie pijak tylko o to, że w wyniku błędy funkcjonariuszy zginął człowiek. Każdy może się w życiu pogubić, wpaść w nałóg i któregoś dnia starać się zmienić swoje życie i wyjść na prostą. Życie to nie pie**olona faktura kalkulatorze podatków i wartości dodanej od każdego wdechu i wydechu.

Jako, że jestem żydem, to przytoczę pewne stare żydowskie przysłowie "chcieć to można pierdzieć pod pierzyną, a robić to co innego".

Zegar tyka, tik i tak. Miał czas to zrobić do dnia poprzedniego. Nie zrobił tego? Każdy jest kowalem swojego losu, on wybrał życie męta, więc i umarł jak męt, dlaczego? Bo stężenie etanolu w jego krwi zaburzyło jego receptory równowagi w tzw. błędniku i robaku - takie coś nie dzieje się przy 1 czy dwóch promilach, szczególnie, że raczej nie był to jego pierwszy raz, a więc i układ MEOS był odpowiednio rozbudowany, także stawiałbym nawet na 3-4 promile.

Co roku umierają tysiące dzieci z powodu nowotworów, na które nigdy same nie zapracowały, ich szkoda. Tego starego, śmierdzącego pijaka, który miał całe życie ażeby cokolwiek z siebie zrobić pożytecznego dla świata, swojego otoczenia i rodziny nie.

A może typ by żył , dyby po tym jebnięciu , od razu go tak energicznie nie sadzali do pionu ( bo przypał ze lezy )
Przy urazach głowy zabezpiecza sie odcinek szyjny , nie odchyla głowy zbyt mocno i gwałtwonie przy udrażnianiu dróg oddechowych

Obejrzałem 2x i nie jestem pewny czy widzieli końcową faze upadku ,ale widzieli na tyle żeby wiedziec ,iż musiał pie**olnąć dyńką .. a do tego światło mu zgasło tak o .. w sekunde .Ten menelix na ich miejscu pewnie poderzewałby że tak poszkodowanego nie sadzamy w pierwszej kolejnosci na sztorc.
Nie wiem kogo tam wina , ale gdyby zajmowala sie tym miejska a oni z braku zajęcia nie haltowaliby tego pijaczka , nie byloby tematu. Ale z innego pkt widzenia panowie ogarneli łacha który napie**alał starą , szczał pod drzewem , albo zaczepiał i chlał w parku .... już nie będzie

Podejmując interwencję i prowadząc go byli moim zdaniem za niego odpowiedzialni.

Każdego pociągnąć do wszystkiego to nie wyjdziemy z tej komuny...

Psy zabiły Pana żula i tyle w temacie.

Nie wiem k***a może ja jestem jakiś dziwny, może procedury tego nie nakazują ale z czystej ludzkiej empatii i nawet troski o swój interes (żeby nie było, że moja wina), na miejscu tego psa, jakbym prowadził do suki gościa naj***nego jak stonka po opryskach to bym go trzymał z fraki, żeby nie wyj***ł.

Na bycie kretynem chyba nie ma paragrafu.

Ogólnie to pie**olicie jak potłuczeni.

Jak wrzucane są zdjęcia z rozwalenia dindunafina z nożem w USA: "bardzo k***a dobrze! tak powinna działać policja!"
Jakiś menel w Polszy się wyj***ł i zdechł: "Kogo k***a przyjmują do policji?! Powinni byli go asekurować!".

Jesteście zwyczajnie zj***ni.
Może jeszcze mieli go na rękach wnieść do tej suki?!

Źródło facebook - profil osoby prywatnej więc podać nie mogę.

nie pie**ol bo z wykopu podj***łeś

a ten Knurów to jest w Świnoujściu?

nie pie**ol bo z wykopu podj***łeś

a ten Knurów to jest w Świnoujściu?

Po pierwsze nie wchodzę na wykop ani żadne inne polskie strony tego typu.

Po drugie sprawdziłem i specjalnie dla ciebie wszedłem i sprawdziłem datę dodania tam tematu



A tutaj wrzuciłem ponad 24 godziny temu.

Po trzecie:



Więc swoje teorie możesz schować sobie w swój odbycik.

Po pierwsze nie wchodzę na wykop ani żadne inne polskie strony tego typu.
Po drugie sprawdziłem i specjalnie dla ciebie wszedłem i sprawdziłem datę dodania tam tematu
A tutaj wrzuciłem ponad 24 godziny temu.
Po trzecie:
Więc swoje teorie możesz schować sobie w swój odbycik.

wiedziałem że sprawdzisz datę mam Cię oszustku ty
siedzący na wykopie cały dzień