A mnie zastanawia kto tej niestabilnie emocjonalnie lub nawet psychicznie chorej kobiecie zrobił dwójkę ? Przecież to widać od razu
k***a miał paralizator , a i tak ja zastrzelił ,to by się juliki w Polsce na strajki zebrały jak by u nas tak było ,swoją drogą prawidłowo pozbywają się psychicznych na miejscu, podatnicy nie muszą ich utrzymywać w psychiatrykach, podoba się mi ta Ameryka
Z jednej strony, należało się k***ie jak nie umi ogarnąć emocji. Ale z drugiej, odj***ć matkę na oczach dzieci. k***a.. Naprawdę przej***ne
ej co mieli najpierw dzieciaki odj***ć ?
Wyrwane z kontekstu.
Kobieta zwraca się do szeryfa personalnie,po imieniu.-czyli się znają.Wykrzykuje coś w stylu
-Wszyscy wiedzą co zrobiłeś mi i moim dzieciom.Wszyscy wiedzą kim (jaki) jesteś.Nigdy już nie dotkniesz mnie i dzieci.
Dzieci kompletnie się matki nie boją a wręcz w pewnym momencie jeden gówniak ją broni .
Szeryf także zwraca się do kobiety po imieniu-Zoi. Zapewnia że nie chce jej skrzywdzić ,tylko niech żuci nóż.
Potem znowu jakieś zarzuty w stronę szeryfa(nie bardzo rozumiem).Następnie
-Zastrzel mnie teraz pozbędziesz się kłopotu. Coś w tym stylu.
Strzał z paralizatora od zastępcy,nieskuteczny.Szeryf dokonuje egzekucji w majestacie prawa. The End.
ps:
Pewnie byli partnerzy życiowi.Może znęcał się nad rodziną(domysł),pogoniła go.Gość wykorzystuje piastujący urząd,dyskredytuje kobietę,próbuje odebrać dzieci.Kobieta nie wytrzymuje ciśnienia i powstaje taki oto filmik na sadola.
Oczywiście to tylko moja interpretacja tego co zrozumiałem.Jeśli ktoś wyłapał coś do uzupełnienia,dzielcie sie tym.
Wyrwane z kontekstu.
Kobieta zwraca się do szeryfa personalnie,po imieniu.-czyli się znają.Wykrzykuje coś w stylu
-Wszyscy wiedzą co zrobiłeś mi i moim dzieciom.Wszyscy wiedzą kim (jaki) jesteś.Nigdy już nie dotkniesz mnie i dzieci.
Dzieci kompletnie się matki nie boją a wręcz w pewnym momencie jeden gówniak ją broni .
Szeryf także zwraca się do kobiety po imieniu-Zoi. Zapewnia że nie chce jej skrzywdzić ,tylko niech żuci nóż.
Potem znowu jakieś zarzuty w stronę szeryfa(nie bardzo rozumiem).Następnie
-Zastrzel mnie teraz pozbędziesz się kłopotu. Coś w tym stylu.
Strzał z paralizatora od zastępcy,nieskuteczny.Szeryf dokonuje egzekucji w majestacie prawa. The End.
ps:
Pewnie byli partnerzy życiowi.Może znęcał się nad rodziną(domysł),pogoniła go.Gość wykorzystuje piastujący urząd,dyskredytuje kobietę,próbuje odebrać dzieci.Kobieta nie wytrzymuje ciśnienia i powstaje taki oto filmik na sadola.
Oczywiście to tylko moja interpretacja tego co zrozumiałem.Jeśli ktoś wyłapał coś do uzupełnienia,dzielcie sie tym.
Wyrwane z kontekstu.
Kobieta zwraca się do szeryfa personalnie,po imieniu.-czyli się znają.Wykrzykuje coś w stylu
-Wszyscy wiedzą co zrobiłeś mi i moim dzieciom.Wszyscy wiedzą kim (jaki) jesteś.Nigdy już nie dotkniesz mnie i dzieci.
Dzieci kompletnie się matki nie boją a wręcz w pewnym momencie jeden gówniak ją broni .
Szeryf także zwraca się do kobiety po imieniu-Zoi. Zapewnia że nie chce jej skrzywdzić ,tylko niech żuci nóż.
Potem znowu jakieś zarzuty w stronę szeryfa(nie bardzo rozumiem).Następnie
-Zastrzel mnie teraz pozbędziesz się kłopotu. Coś w tym stylu.
Strzał z paralizatora od zastępcy,nieskuteczny.Szeryf dokonuje egzekucji w majestacie prawa. The End.
ps:
Pewnie byli partnerzy życiowi.Może znęcał się nad rodziną(domysł),pogoniła go.Gość wykorzystuje piastujący urząd,dyskredytuje kobietę,próbuje odebrać dzieci.Kobieta nie wytrzymuje ciśnienia i powstaje taki oto filmik na sadola.
Oczywiście to tylko moja interpretacja tego co zrozumiałem.Jeśli ktoś wyłapał coś do uzupełnienia,dzielcie sie tym.
Wyrwane z kontekstu.
Kobieta zwraca się do szeryfa personalnie,po imieniu.-czyli się znają.Wykrzykuje coś w stylu
-Wszyscy wiedzą co zrobiłeś mi i moim dzieciom.Wszyscy wiedzą kim (jaki) jesteś.Nigdy już nie dotkniesz mnie i dzieci.
Dzieci kompletnie się matki nie boją a wręcz w pewnym momencie jeden gówniak ją broni .
Szeryf także zwraca się do kobiety po imieniu-Zoi. Zapewnia że nie chce jej skrzywdzić ,tylko niech żuci nóż.
Potem znowu jakieś zarzuty w stronę szeryfa(nie bardzo rozumiem).Następnie
-Zastrzel mnie teraz pozbędziesz się kłopotu. Coś w tym stylu.
Strzał z paralizatora od zastępcy,nieskuteczny.Szeryf dokonuje egzekucji w majestacie prawa. The End.
ps:
Pewnie byli partnerzy życiowi.Może znęcał się nad rodziną(domysł),pogoniła go.Gość wykorzystuje piastujący urząd,dyskredytuje kobietę,próbuje odebrać dzieci.Kobieta nie wytrzymuje ciśnienia i powstaje taki oto filmik na sadola.
Oczywiście to tylko moja interpretacja tego co zrozumiałem.Jeśli ktoś wyłapał coś do uzupełnienia,dzielcie sie tym.
Wyłapałem że rzuci piszemy przez "RZ" reszta nawet poprawnie
Wyłapałem że rzuci piszemy przez "RZ" reszta nawet poprawnie
Pewnie byli partnerzy życiowi.Może znęcał się nad rodziną(domysł),pogoniła go.
A mnie zastanawia kto tej niestabilnie emocjonalnie lub nawet psychicznie chorej kobiecie zrobił dwójkę ? Przecież to widać od razu