Ale drze p*zde
Ahahaha, złamanie szyjki chirurgicznej xD Jesteś chyba upośledzony chłopczyku.
Widziałeś kiedyś osobę z przerzutami do kości ramiennej, które są w stanie fizycznym ogólnie dobrym? Nie? No ciekawe czemu. xD
Wiesz w ogóle w jakim mechanizmie następuje uszkodzenie kości w przypadku nowotworów? Nie? To polecam Patologie Robbinsa.
Osteoporoza u kobiety między 20-35 rokiem życia? Ja pie**ole.
Osteomalacja? U 20-35 letniej opalonej kobiety? XD
Wiesz w ogóle za co odpowiada wapń w osoczy, że w ogóle podejmujesz temat zaburzeń przytarczyc? XD By miała j***ną tężyczkę i by zdechła, nie mówiąc o wpływie na OUN, ObUN i in. efekty zaburzeń gospodarki wapniowej.
Stawiam na okolice bruzdy nerwu promieniowego, jedne z najsłabszych miejsc w obrębie kości ramiennej.
Przyczyna bezpośrednia?
- Przeciążenie mikroarchitektury przez mięśnie zginacze kończyny górnej (pewnie głównie przez ramienno-promieniowy, kruczoramienny i biceps brachii)
Pośrednio:
- Jednostajne ćwiczenia na górne partie ciała (co powoduje zmianę mikroarchitektury kości i nierównomierny wzrost wytrzymałości kości, mięśni i ścięgien)
- Niedoleczony uraz kości ramiennej
- Nagły skurcz tężcowy z jednoczesnym, odruchem miotatycznym (nie pamiętam czy ujemnym czy odwróconym, ale pewnie, którymś z nich, plus reakcja obrony mięśniowej) - co dobiło akcje do końca
- coś tam coś tam miała pecha
PS Idź może poczytaj trochę poważnej literatury, bo z takimi strzałami to jesteś tak poważny jak gimnazjalista, który mówi, że delta 9 THC jest bezpieczne i wcale nie jest od niego uzależniony.
Baby: "jesteśmy odporne na ból, porody i czego to my nie wytrzymamy"... Złamana ręka "aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, aaa.aaaaaa aaaaaaaaa"
wytłumaczy mi ktoś co sie stało? jakby jakieś ścięgno zostało przerwane, bo akurat w łokciu.
Ja pie**ole, ale lipa. Dobrze że mamy takiego oblatanego speca na sadolu. Co żreć? Co robić? Bo po tym filmiku mimo tego iż witaminy przyjmuję i odżywiam się jako - tako to mam ochotę skoczyć po wapno do apteki i wpie**olić se dożylnie.
Najpierw się głodzą nie dostarczając organizmowi witamin a swoim kościom odpowiednich minerałów, potem jak dieta nie pomaga idą ćwiczyć na siłkę robiąc ćwiczenia których nie powinny. Wspinanie się po linie obciąża najbardziej górne partie mięśni a jej trzeba odchudzić dolną. Jak dobrze że żrę co chcę, ile chcę, zapijam to browarem i jestem chudy. Pozdro dla grubasów.
Najpierw się głodzą nie dostarczając organizmowi witamin a swoim kościom odpowiednich minerałów, potem jak dieta nie pomaga idą ćwiczyć na siłkę robiąc ćwiczenia których nie powinny. Wspinanie się po linie obciąża najbardziej górne partie mięśni a jej trzeba odchudzić dolną. Jak dobrze że żrę co chcę, ile chcę, zapijam to browarem i jestem chudy. Pozdro dla grubasów.
Nie da się odchudzić "dolnych partii mięśni" jak ty to ująłeś . Niezależnie od tego co ćwiczysz tłuszcz będzie spalany stopniowo z całego ciała. Zależy to bardziej od genów.
Najpierw się głodzą nie dostarczając organizmowi witamin a swoim kościom odpowiednich minerałów, potem jak dieta nie pomaga idą ćwiczyć na siłkę robiąc ćwiczenia których nie powinny. Wspinanie się po linie obciąża najbardziej górne partie mięśni a jej trzeba odchudzić dolną. Jak dobrze że żrę co chcę, ile chcę, zapijam to browarem i jestem chudy. Pozdro dla grubasów.