18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Wrestler vs bandyta

Ceryni • 2013-05-21, 08:48
Ot taka tam bójka, ściągnieta z liveleak jakby sie ktos nie domyslil.
Sorry za to zj***ne puste pole pod filmikiem nie wiem o co chodzi.

comsonx

2013-05-21, 16:49
@Gl0BaL
Ziomeczku, denerwują mnie ludzie którzy jarają się MMA a nie wiedzą nic o karate. Ćwicze kyokushin w dobrym dojo od 7 lat. Jedną poważną sytuacje miałem, gdy szedłem a koleś chciał ogień. Nie miałem bo nie palę, więc odrazu że wpie**ol. Tylko zdążył garde wystawić i dostał gilotyne na łeb (kop piętą w głowe z wyskoku od góry). Zesrał się na miętowo i spłynął. Więc uwierz mi że zawodnik MMA nawet by nie podszedł do zawodnika ostrzejszego karate bo by dostał dwa ciosy w splot słoneczny i kopa z pół obrotu :) .

Jak już ktoś mówił, na ulicy nie ma żartów. Jak chciał to niech teraz blokuje kopy głową ;] .

Kutas Szatana

2013-05-21, 17:18
@up
a potem obudziłem się, zrobiłem siusiu i zjadłem kanapeczki przygotowane mi przez mamusie..... ;)
zabawne jest, że piszesz o tym, że zawodnik MMA nie podszedł by do zawodnika ostrzejszego karate, bo chyba wyobrażenia o zawodnikach MMA masz z KSW i walk Pudziana..... Bo z tego co wiem, PRAWDZIWY Wojownik MMA ma za sobą kilka (naście) lat treningu różnych sztuk walki, z dodatkiem intensywnych treningów na siłowni oraz zajebisty charakter nie do złamania. Więc nie pieprz tu takich rzeczy.
I Herkulesa dupa, kiedy wrogów kupa. Mądrość narodu leży w przysłowiach, a przysłowia nie biorą się znikąd.

kalibko

2013-05-21, 17:41
pie**olenie. Jak masz charakter to dziś Ci dojebią a jutro Ty sie odwdzięczysz. Nie muszę dodawać że pojutrze znowu Ci dojebią itd. Lepiej unikać takich sytuacji bo z parokrotnie złamanym nosem trudno robotę dostać.

cannabis7777

2013-05-21, 18:05
Policeman napisał/a:

"Często ktoś cię napada, walczysz o swoje zdrowie, a może i życie, jeśli oczekujesz honoru, to się zdziwisz.".



Mówisz jakbyś codziennie zmagał się z napadaniem na siebie. Nie wiem jak Wy ale mnie nigdy nie napadnięto, nie miałem też zbyt dużych powodów do bicia się z nikim, a jestem dosyć aktywny wśród miejsc i nowych ludzi. Myślę, że Ty dopuszczając bójkę do myśli tak na prawdę ją prowokujesz, bo zamiast szukać rozwiązania poprzez rozmowę przechodzić do czynów, bądź unosisz się czymś równie złudnym jak honor. Zaraz pewnie powiesz, że to żeby umieć obronić rodzinę, dziewczynę czy cokolwiek. Prawda jest taka, że jak widzisz świat taki on dla Ciebie jest... Chcesz to walcz

To nie łamanie szczęk, to mój umysł

frendzel89

2013-05-21, 18:41
Eksperci jak zwykle w formie. Gość na filmie ma skilla i tyle. Żal wam dupę ściska że dostalibyście od niego baty, oczywiście nie wszyscy. Więc szukacie szczegółu do którego można się przyj***ć w tym wypadku do kopania po głowie. Brawo. Albo ty czyjś łeb skopiesz albo ktoś skopie twój. Wybór należy do was.

ka...........ma

2013-05-21, 18:45
Policeman napisał/a:

infantylnym dzieciakiem".


:idzwch*j: sio do książek

castagir

2013-05-21, 18:59
@Gl0BaL
Jesli gowno wiesz o sztuce walki jaka jest Karate proponuje, abys sie nie odzywal. Zajdz sobie na dojo jakies jesli masz w gdzies niedaleko swojej wioski i popatrz jak trenuja, albo obejrzyj kilka filmikow z konfroacji z innymi stylami.

Sam trenuje juz dobre 3 lata i juz udalo mi sie dojsc do 7 kyu(niebiesko zolty pas). Karatecy(z reszta jak muai thai czy aikido, taekwondo) sa szkoleni tak aby utrzymywac odpowiedni dystans z przeciwnikiem i nigdy nie dac sie powalic na glebe, bo wtedy jest koniec.
Pewnie zaraz powiesz, ze "gowno prawda, bo kiedys na dalekim wschodzie zawsze walczyli tylko w stojce".
Wszystkie sztuki i sporty walki rozwijaja sie i ida z duchem czasu. Mistrzowie szukaja i nauczaja roznych rozwiazan tak, aby nie zostac zaskoczonym przez uzytkownika innego stylu - bynajmniej tak jest u mnie w naszej organizacji (Lubelski Klub Karate Kyokushin, a sam jestem z klubu z Bialej Podlaskiej)

I tak jak powiedzial comsonx, przecietny zawodnik mma, nie ma szans z przecietnym karateka. Nawet priofesjonalni zawodnicy karate po podobnym stazu szkoleniopwym co mma nie maja wciaz szans. To samo tyczy sie bokesrow tajskich i taekwondo - oni rowniez zamitaja te kupy miesni.

Ba...........or

2013-05-21, 19:44
już tak się nie srajcie tym żę mma lepsze od tego karate od tego sratata. wszystko zależy od tego jak kto się zachowa, bo i wasz dobry karateka może dostać w p*zde od słabszego zawodnika mma i vice versa.
różnie to się układa i tyle i nie ma żadnych reguł.

osobiście trenuje boks i czytając komentarz o rozpie**oleniu 5 na raz to wybuchłem śmiechem. na 5 osób jest jeden dobry sposób, sprint. zawodnicy sztuk walk mają dobrą kondycje i trzeźwo myślą, dzięki temu chyba nikt nie jest taki glupi żeby próbować się z pięcioma typami. 1 owszem, 2? jeden kop w jaja drugi na łeb. i ch*j że bokser, ale 2 na 1 to nie fair, więc ja będę w takiej sytuacji kopał w kule.

na ringu ok, jak najbardziej zasady ale na ulicy jak najszybciej masz kogoś obezwładnić lub ubić tak, żebyś sam był bezpieczny

thanks i sram na hejty

Freedom_69

2013-05-21, 20:13
@up mądrze powiedziane :D sam trochę też o tym wiem bo karate przez 4 lata uprawiałem i zbierałem pochwały nie od byle kogo bo od Roberta Łysiaka, mojego sensei ;) prawda jest taka, że na ulicy większość starć wygrywa ten kto jest bardziej agresywny, i kto pierwszy zaatakuje bo inicjatywa jest po jego stronie, poza tym na ulicy nie ma czegoś takiego jak honor jeśli się bronisz możesz użyć wszystkiego, ważne byś miał wyczucie kiedy zaatakować. a tak zupełnie z innej beczki wszystko zależy od trenera/senseia bo ja np miałem regularne treningi zarówno wytrzymałościowo-bokserskie, klasyczne, walki na ulicy (krótsza postawa i brak kopnięć powyżej pasa), zwarcie i obrona przed nożem. Można? Można :)

pazuzu

2013-05-21, 21:07
Policeman napisał/a:

"niehonorowe kopanie po głowie". Co za debile piszą takie bzdury. Walka na ulicy to nie jest rzucenie rękawicy, wysłanie sekundanta i ustalenie warunków. Często ktoś cię napada, walczysz o swoje zdrowie, a może i życie, jeśli oczekujesz honoru, to się zdziwisz. Wielu wybitnych przedstawicieli sportów walk, dostało na ulicy srogi wpie**ol, po prostu przeliczyli się z tym, że nie będzie ukłonów przed walką. A jak już pokonasz kogoś, kto na ciebie napadł, to nie podajesz mu ręki i nie dziękujesz za walkę, tylko dobijasz, by się nie podniósł. Nie jestem żadnym ekspertem, ale trzeba być kurewsko infantylnym dzieciakiem, ewentualnie wypieszczoną p*zdą z bogatego domu, by myśleć, że w walce na ulicy doświadczy się "honoru".



może mądrze mówisz ale stwierdzenie " infantylnym dzieciakiem" to pleonazm bo infantylny oznacza dziecinny więc zanim coś skomentujesz polecam powrót do nauki języka polskiego :)

boogeyman

2013-05-21, 22:16
Jakby to z 0:07 weszło w twarz a nie w ziemie to kaplica

slr

2013-05-21, 22:45
kilkukrotnie napadano mnie we wrocławiu w godzinach nocnych - nie zabrali mi ani komórki, ani portfela - ale liczy się czysta przemoc - tam nie ma miejsca na czekanie aż bandyta wstanie - stójka, powalasz, kopiesz , odchodzisz. walka na ulicy to nic dobrego i honorowego? powiedz to złodziejowi, który chce Cię okraść z czegoś na co Ty ciężko pracujesz.

JebaćCyganów

2013-05-21, 22:52
ja zawsze mam w kieszeni 15cm nóż i zabijam wszystkich, którzy się krzywo na mnie popatrzą i wyjebne mam w wasze sztuki walki dla lamusów.

ch...........AN

2013-05-22, 00:19
"Karate lepsze od MMA" dawno nic mnie tak nie rozśmieszyło. No bo przecież co z tego, że zanim wykonasz to śmieszne kopnięcie dostaniesz pięć młotków na pysk. Gdzie tam wszechstronny fighter poradziłby sobie z jakimś kopaczem.



Tyle są warte wasze ch*je muje.

Xan666

2013-05-22, 00:43
@Policeman - napisałeś właśnie nową Biblię. Szacunek za to co napisałeś. Sam musiałem się nak***iać na ulicy nie raz (zaatakowany bez powodu) i wiem że to co piszesz ma sens. PIWO!