przynajmniej honorowo, praktycznie bez sprzętu

0:22 - mnie mamusia brała do ZOO jak byłem w wieku tego chłopca, żebym wiedział jak wygląda nosorożec, struś, czy jakiś inny mamut. Ta kobieta wzięła swego syna na zadymę, aby wiedział jak rozpie**ala się płot kolczasty... Co kraj to obyczaj.

I to mi się podoba walczą o Las i maja w dupie jakąś autostradę Las Jest Ważniejszy!

a na ch*j im las?

W Rosji to nawet ekolodzy są zaprawieni w bojach. A milicja/ochrona to już w ogóle nie przebiera w środkach (napie**alanie leżącego, fight na pięści i buty) .
k***a, kocham ten kraj

a j***ć autostrady, niech dalej po polach jeżdżą .

Z przykrością to stwierdzam, ale my młodzi jesteśmy frajerzy a nie obywatele. Nie żebym uważał, że tam czy gdzie indziej jest super czy coś, nic z tych rzeczy, ale pod względem walki o swoje to jesteśmy p*zdy nr jeden w europie. Dziadkowie i pradziadkowie klną z góry na nas ostro. Ruscy potrafią napieprzać się o las, studenci z londynu rozjebują pół miasta gdy tracą zniżki, grecy pomimo, że lenie biją się o swoje, czesi biją się o swoje, finlandia przeprowadza cichą rewolucję i obala rzad który narobił im dlugu a my młodzi? Patrzymy jak mohery walczą o krzyż a my wkładamy mordy w kubeł i cicho siedzimy, zapie**alamy za 1300 zl, kupujemy paliwo, rtv i samochody po europejskich cenach a na dodatek nie dostaniemy emerytury bo wcześniej umrzemy. Wstyd

Rosjanie zrobią wszystko żeby ich sąsiedzi mogli się z nich pośmiać

Przyjechał OMON i żarty się skończyły...

Z przykrością to stwierdzam, ale my młodzi jesteśmy frajerzy a nie obywatele. Nie żebym uważał, że tam czy gdzie indziej jest super czy coś, nic z tych rzeczy, ale pod względem walki o swoje to jesteśmy p*zdy nr jeden w europie. Dziadkowie i pradziadkowie klną z góry na nas ostro. Ruscy potrafią napieprzać się o las, studenci z londynu rozjebują pół miasta gdy tracą zniżki, grecy pomimo, że lenie biją się o swoje, czesi biją się o swoje, finlandia przeprowadza cichą rewolucję i obala rzad który narobił im dlugu a my młodzi? Patrzymy jak mohery walczą o krzyż a my wkładamy mordy w kubeł i cicho siedzimy, zapie**alamy za 1300 zl, kupujemy paliwo, rtv i samochody po europejskich cenach a na dodatek nie dostaniemy emerytury bo wcześniej umrzemy. Wstyd

Masz całkowitą racje ale co tu robić jak nikomu nic się nie chce i wszyscy boją się o własną dupę.

a na ch*j im las?

No jak to ?

jednak czegos mozemy sie od nich nauczyc.

Z przykrością to stwierdzam, ale my młodzi jesteśmy frajerzy a nie obywatele. Nie żebym uważał, że tam czy gdzie indziej jest super czy coś, nic z tych rzeczy, ale pod względem walki o swoje to jesteśmy p*zdy nr jeden w europie. Dziadkowie i pradziadkowie klną z góry na nas ostro. Ruscy potrafią napieprzać się o las, studenci z londynu rozjebują pół miasta gdy tracą zniżki, grecy pomimo, że lenie biją się o swoje, czesi biją się o swoje, finlandia przeprowadza cichą rewolucję i obala rzad który narobił im dlugu a my młodzi? Patrzymy jak mohery walczą o krzyż a my wkładamy mordy w kubeł i cicho siedzimy, zapie**alamy za 1300 zl, kupujemy paliwo, rtv i samochody po europejskich cenach a na dodatek nie dostaniemy emerytury bo wcześniej umrzemy. Wstyd

Tyle, że u nas policja nie pie**oli się jak w angli, że murzyni 3 dni Londyn rozpie**alają a oni się zastanawiają czy już można użyć pałek i armatek wodnych. W grecji sytuacja była już dramatyczna bo ludzie z dnia na dzień stracili hajs, często dodatki i pracę. Finlandia to jak sam napisałeś CICHA rewolucja. Zresztą u nas te małpy na górze nauczone jeszcze sprzed 89', że zmiany trzeba wprowadzać powoli, po troszeczkę dopie**alać obywatela. Zresztą ma to swoją nazwę, technika salami, plaster po plasterku
I tak nikt nie przeczyta.
Piwo przypadkiem.

Jak tak słucham tych rosyjskich krzyków to mi się stare dobre Call of Duty 2 przypomina