18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Wiedźmin: Sezon burz (cytat)

donradman • 2013-12-21, 13:20
Ot taki jeden cytat z Sezonu Burz AS'a


-Tyś, siwy huncwocie, nadal kiepski w rachunkach - syknęła Fryga. - Znowu trzeba ci pomóc liczyć? Ty jesteś jeden, nas jest trójka. Znaczy, nas jest więcej.
- Was jest trójka - powiódł [Geralt] po nich wzrokiem - a ja jestem jeden. Ale wcale nie jest was więcej. To taki matematyczny paradoks i wyjątek od reguły.
- Znaczy, że jak?
- Znaczy, sp***alajcie stąd w podskokach. Póki jeszcze jesteście zdolni do podskoków.

normale

2013-12-22, 18:46
@kietong
że niby Ty się potrafisz wypowiedzieć? Oceniając Ciebie według Twoich wypowiedzi tak jak Ty oceniłeś tutaj ludzi i czytelników wiedźmina to jesteś albo zasranym oseskiem albo cyganem z dostępem do internetu, idź ukradnij trochę książek z biblioteki to może coś z Ciebie wyrośnie...

mateuszmatel

2013-12-22, 19:27
kietong może wyraziłswoją opinie zbyt ostro ale na większych debili wyszli wszyscy obrońcy książki. Kietong zapomniał, że na sadistic metal, gry rpg i wiedźmin są święte. Koleś powiedział, że nie jarają go smoki, elfy i inne gówna a wy twierdzicie, że nic w życiu nie przeczytał. Próbowałem przeczytać książke, obejrzeć film i nawet zagrać w gre ale mnie to nie kręci. A co do czytelników to zgadzam się z kietongiem, znam kilka osób które przeczytały wiedźmina i większość z nich to j***ne brudasy i/lub grający całymi dniami w rpg.

dozek

2013-12-22, 19:32
Wiedźmin wiedźminem ale wg mnie do tego portalu bardziej pasuje Jacek Piekara ze swoim cyklem inkwizytorskim i Pilipiuk z Jakubem Wędrowyczem ;-)

kietong

2013-12-22, 19:54
No i własnie mateuszmatel idealnie zinterpretował moje wypowiedzi. To jest sadistic, tu wypowiadamy swoje opinie w sposób skrajnie radykalny i obrazoburczy - murzynów nazywamy gównem, sramy na lewactwo, plujemy na islam. Robimy to w taki a nie inny sposób, bo tu jest na to miejsce. Ale nie poza dwiema nie ma porządnych ripost - jest ch*jnia i przeciętniactwo, ból dupska. I Wasze ulubione, uniwersalne wyzywanie od gimbazy, próba ośmieszenia rozmówcy, bo brak argumentów. Większość z Was zniechęciła mnie do sięgnięcia po coś nowego, czytając co piszecie, to chyba książka dla ciemnej masy (aspołecznej masy). Sam osobiście znam jednego gościa, co czyta tego typu rzeczy - długowłosy dziwoląg, zamknięty w swoim świecie. Zamiast pokazać, że normalni ludzie to czytają, to ukazujecie się drugiej stronie jako banda ch*ja.

Ale rzeczywiście, metal, gejowskie gry o skrzatach, Wiedźmin, są tutaj święte. Podobnie jak z resztą Korwin i jeszcze kilka innych przykładów. W dyskusję tutaj wdaję się raz na rok, niemniej jednak było miło. Pozdrawiam, życzę udanej lektury.

kenzol

2013-12-22, 20:33
Mnie się najbardziej podoba fragment z Miecza Przeznaczenia:

"Byli nimi miejscowy grabarz i miejscowy półgłówek, spłodzony przez upośledzoną córkę drwala i pododdział najemnych pikinierów, który przeciągnął przez Hołopole jeszcze za czasów rokoszu wojewody Nurzyboba.
— Ależ ty łżesz, Jaskier.
— Nie łżę, tylko ubarwiam, a to jest różnica."

oraz najbardziej przydatna w życiu odzywka:
"- Co słychać?
- Stare k***y nie chcą zdychać." :D

HeyMacarena1

2013-12-22, 21:19
kietong napisał/a:

Przykro mi, ale jesteście zj***ni, gdyż czytacie pedalskie książki o elfach, skrzatach i dziwnych stworach, czarodziejach i ch*j wie czym jeszcze.





Dobra, dobra Kietong. Wszyscy rozumiemy, że nie czytasz fantasy tylko "dobre książki". Wracaj do ,,50 shades of grey" czy Bóg wie czego lepszego....

Clematis

2013-12-22, 22:54
kietong

Więcej przeklinaj, to będziesz bardziej przekonujący.
Zgadzam się, że książki jakie podałeś są wybitne, ale nie uważam, żeby takie zamykanie się na fantastykę było rozsądne. Chcesz mi powiedzieć, że Tolkien to nic? Martin, którego Gra o Tron jest przynajmniej do pewnego momentu naprawdę świetna? Okej, masz prawo tak sądzić, tylko czemu uważasz, że kogokolwiek to obchodzi? Wiesz, jest wiele książek przez które byś nie przebrnął i przy których Twój Ojciec Chrzestny, to taka infantylna opowiastka dla niedoinformowanych gogusiów, którym się pistoletów zachciało. Ale książki to również rozrywka, nie wszystkie muszą być ciężkie, poważne i opasłe. Bo akurat Ojciec Chrzestny, to wybitnie lektura z nurtu popkultury i lekkiego kiczu, o dobrych bandytach, sprawiedliwości i rodzinie. Fantastyka, ale świetnie opowiedziana.

Swoją drogą, polecam "Charakter Narodowy Polaków i innych" Lewandowskiego. Rozdziały o Polakach są tak absurdalnie prawdziwe i trafne, że serce rośnie :)

Azazel

2013-12-23, 00:43
Polecę klasykiem:

"Strzyg, wiwern, endrieg i wilkołaków wkrótce nie będzie na świecie. A sk***ysyny będą zawsze."

Swoją drogą kiedyś organizując konwent jarałem się, że osobiście poznam Sapkowskiego... No i spoko, poznałem ale bardzo szybko pożałowałem zawarcia tej znajomości. Książki może pisać genialne, ale w życiu jest ch*jem z syndromem przerośniętego ego, który swoich fanów traktuje jak ludzi niższej kategorii...
Teraz zapewne poleci hejt więc popcorn już mam... ;)

Kobi_89

2013-12-23, 03:12
Proszę nie jechać po Kietongu. On po prostu lubi "realistyczne książki". Innymi słowy prostak bez wyobraźni. :)

Zarentha

2013-12-23, 05:40
@Attero132 Cykl Demoniczny zajebisty, lubię wracać :) Nie mogę się doczekać kolejnej części, mam nawet specjalne miejsce na półce zaraz obok 3 poprzednich.

@dozek Scena z zamianą w wampira najlepsza ;) Polecam również "Necrosis Przebudzenie" :)

Co do tematu to Wiedźmina przeczytałem, dla mnie był dobry, nic poza tym. Sezon Burz przeczytam jak znajdę trochę czasu, ale przeczytam na pewno :) A Wy ludzie, czytajcie co lubicie i przestańcie spinać dupy :)

piastun88

2013-12-23, 09:07
Na ból dupy...

[...] Rzecz to smaczna i zbawienna, taka kapusta. Zimą gdy brak witamin, chroni przed szkorbutem. Jest nadto doskonałym środkiem antydepresyjnym.
- Jak niby?
- Zjadasz garniec kiszonej kapusty, popijasz garncem zsiadłego mleka... i wnet depresja staje się najmniejszym z twoich zmartwień. Zapominasz o depresji. Czasem na długo. [...]

jacek.walcz

2013-12-23, 12:18
eh, przyznam, że próbowałem czytać Sagę Sapkowskiego, ale mi nie leży :/ widocznie za dużo Wybitnych Dzieł (czyt. wszystkie) Tolkiena przeczytałem ;)

donradman

2014-03-08, 14:01
Czytając ostatnio Wiedźmina na potrzeby pracy maturalnej znalazłem taki oto cytat:

- Mówi Święta Księga - rozwrzeszczał się na dobre Eyck- że wynijdzie z otchłani wąż, smok obrzydły, siedem głów i dziesięć rogów mający! A na grzbiecie jego zasiądzie niewiasta w purpurach i szkarłatach, a puchar złoty będzie w jej dłoni, a na czole jej wypisany będzie znak wszelkiego i ostatecznego kurestwa!
- Znam ją! - ucieszył się Jaskier.- To Cilia, żona wójta Sommerhaldera!

eru3

2014-03-08, 14:14
Wiedźmin to zajebista książka, ale cytaty bez kontekstu i wprowadzenia autora po prostu w większości wypadków ssą. To nie jest książka do nabijania sobie piw na Sadolu.

kokoliko

2014-03-08, 15:05
@up
Jak widać chyba można nabić sobie kilka piw cytatami z Wiedźmina.