18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Uniwersytet

Szym19 • 2014-01-24, 21:46
Witam chciałbym przedstawić autentyczną sytuacje, która miała miejsce na uczelni wyższej - Uniwersytet Gdański :-)

Otóż, rozmawiam z kumplem, który nie był na żadnym wykładzie z przedmiotu i nawet nie wiedział jak wygląda prowadzący ....
Pod koniec semestru postanowił wybrać się do niego .
Rozmowa wyglądała Następująco : K-kumpel, P-prowadzący

- (K) : Dzień dobry, chciałbym dowiedzieć się, co z zaliczeniem z markietingu ....

- (P): Dzień dobry, ja Pana w ogóle nie kojarzę ...

- (K): Ja Pana też ...

- (P) : Hahaha.... dobre. Ma Pan 3 za odwagę

Ogólnie sytuacja mnie rozj*bała :mrgreen: Kwestie upadku polskiego szkolnictwa wyższego pomijając :-P

blondasek1993

2014-01-25, 12:29
Rankingi uczelni opierają się o badania i publikacje. W Polszy kasy nie ma, więc badania nie są jakieś wielkie, choć czasem przełomowe. Bambo mają dofinansowanie od całego świata, bo są "biedne" ;___;.

wrobel102

2014-01-25, 12:31
Apropos upadku szkolnictwa wyższego.
Mail jakiego otrzymała moja grupa od profesora hab. z przedmiotu teorii regulacji na Polibudzie.

Witam


Udało się zarezerwować sale 114 dla egzaminu z Teorii Regulacji II na piątek 24. 1. 2014.

No sala jest małą, dla tego potrzebna jest dobra organizacja pracy. Grupa posiada 55 osób (mówi USOS), trzeba się zorganizować na trzy grupy:

1. V 8:00 przychodzi 15 osób, które będą przygotowane na zdobycie oceny 5, 4+ lub 4 (dla tego, bo z poprzednich lat wiemy że takie egzaminowanie trwa bardzo długo, najczęściej dla tego, że na oczekiwaną ocenę nie są przygotowani). Ufam że będzie ich co najmniej 15, inaczej niech przychodzą i osoby na 3+.

2. V 9:15 przychodzi następnych 20 osób przygotowanych na oceny 4, 3+ lub 3.

3. V 10:30 przychodzi reszta 20 osób, nawet nieoczekujących nic.


Dziękuję za współprace i porozumienie.


Do zobaczenia





Niektórzy dostali 3 do indeksu zanim sprawdził egzaminy O.o Zresztą i tak zaliczał od 0 ptk. na 20 ptk. :v
A... i jest to jeden z najważniejszych przedmiotów : >

por.bor

2014-01-25, 12:31
k***a na każdym kierunku i na każdej uczelni znajdą się przedmioty, które się zalicza bez oporu bo są tylko z tego powodu, że jakaś gówniana siatka programowa przewidywała taki przedmiot w toku studiów, np. będąc na studiach technicznych (mechanika) do czego była mi potrzebna ekonomia, etyka itp... I prowadzący też to wiedzą ale muszą jakoś się wymęczyć pół roku ze studentami, a na koniec odj***ć jakieś zaliczenie podobne jak w tym poście :) także jest to prawda; a i żadna prywatna uczelnia nie nauczy tyle co publiczna, kogoś poj***ło chyba :D

wojan81

2014-01-25, 12:34
Jakieś baby z osiedla upatrzyły sobie dwa drzewa na osiedlu i rozwiesiły sznur. Niby wszytko ok, ale wisi on centralnie nad ścieżką. Ludzie chodzą i wieszają się jak nietoperze. Noż ja pie**olę! Uj***łem go nożyczkami dzisiaj, jutro też go ujebię. Dziękuję za uwagę.

rafa97

2014-01-25, 12:45
Siedzę rano w pracy w biurze, jem śniadanko gdy wpada do pokoju pani sprzątająca i pyta się czy ona się komuś naraziła. Mówię, że mi nie. A ona mówi, że ostatnio znalazła w ubikacji męskiej srakę za muszlą, a dzisiaj było najlepsze, bo ktoś wysmarował gównem pojemnik na papier toaletowy... Dodała tylko, że już dwa razy się porzygała sprzątając te niespodzianki. A ja próbuje skończyć jeść śniadanie...

St...........ke

2014-01-25, 12:46
Gharotief napisał/a:

Właśnie tak wygląda produkacja bezrobotnych nieudaczników na państwowych uczelniach. ja na prywatnej przynajmniej się ucze i wykładowcy wymagają wiedzy... No cóż, płacę to otrzymuje lepsze wykształcenie, a nie przygotowanie do bycie biedakiem.



Płacisz i zdajesz, tak to się odbywa na większości prywatnych uczelni. Mają wyj***ne na was, interesuje ich tylko kasa.

BongMan napisał/a:


Rankingami polskimi można sobie dupę podetrzeć. W rankingu światowym najlepsze polskie uczelnie, UW i UJ, są poniżej 500-go miejsca, między innymi za uczelniami afrykańskimi. Bambo mają wyższy poziom na uczelniach niż my. Jeden ch*j czy skończysz uczelnię prywatną czy państwową, jeśli nie jest to inżynier albo medycyna, to i tak skończysz w robocie niezwiązanej z kierunkiem, o ch*jowej płacy, albo za granicą.



ch*j Ci w dupę i na imię. Poczytaj sobie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Akademicki_Ranking_Uniwersytet%C3%B3w_%C5%9Awiata

UW i UJ były w czwartej setce(rok2012), a to jednak jest powyżej, a nie poniżej 500 miejsca. Do tego z Afryki masz aż 4 uczelnie. Nie ma to jak porównywać państwo jakim jest Polska, do kontynentu jakim jest Afryka, fuck logic.
http://www.shanghairanking.com/

W innym rankingu mamy juz 6 uczelni w top 500.
http://www.topuniversities.com/

BongMan napisał/a:


Chyba próbujesz trollować, bo nie wierzę, że można być tak głupim... Moja uczelnia, kierunek opłacany przez UE, filologia angielska. Pani od języka mówionego, czyli przedmiotu na którym masz uczyć się mówić, słowo vegetables wymawia wedżetelbyls. Płacisz za to, żeby po kilku latach obudzić się z ręką w nocniku i stwierdzić, że wydałeś kupę kasy (rodziców zapewne) żeby dostać papierek, którym możesz sobie wytrzeć dupę.



No i widać jak Ci się przydały studia, filologia angielska specjalizacja łowienie krabów.

BykoZauruz

2014-01-25, 12:46
I potem taki ma papierk mgr....tylko papierek

Hooorq

2014-01-25, 12:48
Same inteligenty się zebrały a robić nie ma komu

IRONiczny

2014-01-25, 13:15
A ja wam powiem tak, uczelnia może mieć jeden kierunek na światowym poziomie, kilka dobrych, kilkanaście średnich i ciulowe. Na przykładzie np AGH gdzie macie geofizykę (miejsca w światowej czołówce), automatykę, robotykę, ale też wydział humanistyczny z socjologią i kulturoznawstwem.

MadDave

2014-01-25, 13:22
Japie**ole 3 za odwagę ???? na UP w lublinie żeby dostać 3 chociażby z takiej anatomii trzeba było k***a przekonać doktor że mam wiedzę i to udowodnić, spędzając pół godziny pod gradobiciem pytań, mogłeś być na wszystkich zajęciach, mogłeś się udzielać ale jak nic nie umiesz na zaliczenie to tam są drzwi...

Imie_jego_44

2014-01-25, 13:28
Gharotief masz rację, tak to niestety wygląda stąd w Polsce z pokolenia na pokolenie rodziny żyją na tym samym poziomie i przez układy nie da się wybić.
Ustawieni posyłają dzieci do prywatnych wyższych szkół gdzie poziom jest wysoki ale i cena za ten poziom i układy uczelni z pracodawcami też wysoka więc chodzą tam tylko dzieci elity, reszta której nie stać wysyła dzieci do państwowych uczelni gdzie cała edukacja opiera się na piciu, r*chaniu i ściąganiu by dostać gówno warty papierek z którym mają takie same możliwości jak przed studiami.
Ja byłem bardziej ogarnięty więc poszłem do zawodówki, tam ludzie inteligentni i wiedzący czego chcą, nie było łatwo ale jeśli szkoda ci marnować czasu na studia to warto, masz zawód i mozliwości takie jak te inżyniery po polibudach które mają mniejszą wiedzę jak my robotnicy tyle że 5 lat wcześniej więc jak oni kończą studia to ty jusz jesteś kimś, masz markę i doświadczenie więc jesteś wygrany już na starcie, naprawdę trzeba być idiotą by tego nie rozumieć i pujść na studia.
Żeby to udowodnić to na swoim przykładzie, jak kumple z dziecieństwa kończyli studia to ja już 5 lat pracowałem i zarobiłem na BMW a oni rozbijali się fiatami, peżotami czy innym gównem.
Poza tym zawodówka czy technikum przygotowują cię do prawdziwej pracy, gdzie coś robisz i jest z ciebie porzytek a nie siedzenie na dupie przed komputerem i produkowanie kału i co2 co jest głównym zajęciem ludzi po studiach.

karamon

2014-01-25, 13:30
Co wy sie spieracie o rankingi uczelni, przecież widać od razu , że kierunek po którym tylko kariera w Tesco na kasie i profesor bardzo dobrze o tym wie, czy da 5 czy da 3 i tak jedynym istotnym przedmiotem dla takiego studenta jest obsługa kasy fiskalnej :D

kam332

2014-01-25, 13:37
Wyślij kolegę na politechnikę na jakiś konkretny kierunek (nie gówno jak zarządzanie/ marketing) to po pierwszej sesji odechce mu się studiować jak potraktują go jak szmatę...

_arci

2014-01-25, 13:40
Imie_jego_44 napisał/a:

Gharotief masz rację, tak to niestety wygląda stąd w Polsce z pokolenia na pokolenie rodziny żyją na tym samym poziomie i przez układy nie da się wybić.
Ustawieni posyłają dzieci do prywatnych wyższych szkół gdzie poziom jest wysoki ale i cena za ten poziom i układy uczelni z pracodawcami też wysoka więc chodzą tam tylko dzieci elity, reszta której nie stać wysyła dzieci do państwowych uczelni gdzie cała edukacja opiera się na piciu, r*chaniu i ściąganiu by dostać gówno warty papierek z którym mają takie same możliwości jak przed studiami.
Ja byłem bardziej ogarnięty więc poszłem do zawodówki, tam ludzie inteligentni i wiedzący czego chcą, nie było łatwo ale jeśli szkoda ci marnować czasu na studia to warto, masz zawód i mozliwości takie jak te inżyniery po polibudach które mają mniejszą wiedzę jak my robotnicy tyle że 5 lat wcześniej więc jak oni kończą studia to ty jusz jesteś kimś, masz markę i doświadczenie więc jesteś wygrany już na starcie, naprawdę trzeba być idiotą by tego nie rozumieć i pujść na studia.
Żeby to udowodnić to na swoim przykładzie, jak kumple z dziecieństwa kończyli studia to ja już 5 lat pracowałem i zarobiłem na BMW a oni rozbijali się fiatami, peżotami czy innym gównem.
Poza tym zawodówka czy technikum przygotowują cię do prawdziwej pracy, gdzie coś robisz i jest z ciebie porzytek a nie siedzenie na dupie przed komputerem i produkowanie kału i co2 co jest głównym zajęciem ludzi po studiach.



Hehe mam beke. Masz piwo!

!Timon

2014-01-25, 13:47
@Kapitan Cena

Nie tam żeby prywatne uczelnie w rankingach światowych w ogólnej swojej masie j***ły w dupsko uczelnie państwowe...