Jak widzę takich zj***nych imbecyli jak ta baba, to mi się otwiera nóż w kieszeni, chociaż nie mam go w kieszeni, bo zostawiłem w Polsce... Taka debilka i jej pie**olenie wyzwala we mnie większą agresję niż Postal, Manhunt i Punisher razem wzięte.
Jak mnie wk***ia wmawianie ludziom (nie od dziś), że gry, ksiązki i filmy zawierające przemoc są złe i mogą negatywnie wplynąć na człowieka.
Kuhwa to człowiek jest zły i on odpowiada za swoje czyny. Tak ciężko to pojąć?
Oczywiscie jak im sie powie cos w stylu "tak jak symulator koparki nie zrobi ze mnie budowlanca ,tak samo strzelanka nie zrobi ze mnie zabójcy." to od razu powiedza ze mam zmiany w mózgu spowodowane agresja w grach
E tam, ja gram od kiedy pamiętam, im było brutalniej tym lepiej (co to było mortal kombat czy doom dla 8śmio latka, nie mówię o graniu takie mózgotrzepy jak Silent Hill) i jakoś wyrosłem na pacyfistycznego typa. Wiecie, do pracy, luzik, świat jest spoko ludzie są ok - a wieczorem odpalamy GTA i można napie**alać. Specjaliści wielcy, banda cwe*i.
i gdzie są ci agresywni i brutalni gracze? jedyne bydło to zgraja tępych ch*jów i podpalaczy, którzy pewnie nawet nie potrafią odpalić kompa;
jak ktoś jest poj***ny to bez gier kogoś zajebie