18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Tu 22M3 katastrofa

~mg_schutze • 2019-01-26, 23:09
"Ministerstwo obrony przekazało, że pilot maszyny miał problemy w trakcie lotu treningowego, spowodowane m.in. silną burzą śnieżną. Załoga podjęła decyzję o próbie lądowania w bazie w Olenegorsku w regionie murmańskim. Nie udało się jednak przeprowadzić z sukcesem manewru i Tu-22 uderzył o płytę lotniska. Odrzutowiec został zniszczony przez siłą uderzenia. Dwaj członkowie załogi ponieśli śmierć na miejscu. Dwaj pozostali trafili z ciężkimi obrażeniami do szpitala."

HalfGod

2019-01-27, 08:44
Smoleńsk wyjaśniony. :D i to przez samych ruskich. Słaba widoczność, sprzęt namierzający nie konserwowany i z czasem bezużyteczny zwłaszcza w ciężkich warunkach ruskie zbudują raz a potem niech będzie póki nie zgnije samo (debile). siła uderzenia potężna to jak IPhonem pie**olnąć o ziemię. Cała reszta to tysiące litrów paliwa rakietowego i fizyka pierdonięcia. Rozrzut szczątków podobny do Tu154M wywrócony kadłub itp tylko lasu nie ścieło bo trafili w płytę lotniska, a polscy piloci nie. Rosja dziki kraj z tekturową technologią.

moondek

2019-01-27, 10:07
Co by nie mówić, to i tak suka blyad...

banerr

2019-01-27, 10:28
To nie była rakieta tylko zdradziecka brzoza.

jacek44

2019-01-27, 11:20
na ch*j on tak zapie**alał? :amused:

a tak serio to widać tutaj całkiem fajnie, że lądowanie to wcale nie jest taki prosty manewr jak to się wydaje oglądając te udane lądowania. Siła z jaką nak***ia taki samolot jest ogromna.

Mindfuck

2019-01-27, 11:21
Karton nie karton, sk***ysyny mają piękne te samoloty

Salieri16000

2019-01-27, 12:31
W uzupełnieniu podaję nazwiska załogi:

Ładunek 200 (określenie to, w radzieckiej i rosyjskiej armii oznaczało i oznacza poległego żołnierza):
Dowódca załogi: major Aleksiej Guriew
Asystent dowódcy: Konstantin Mazunin
Operator: kapitan Victor Greif

Ładunek 300 (określenie na ciężko rannych żołnierzy, nie rokujących szans na powrót do służby):
Nawigator: podpułkownik Maxim Rylkov

Wypadek ten miał miejsce 4 dni po tym jak dwa samoloty myśliwsko-bombowce Su-34 zderzyły się podczas manewrów nad Morzem Japońskim, w odległości 35 km od wybrzeża na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Samoloty odbywały lot treningowy, lecąc w ścisłej formacji. Nie miały żadnej broni na pokładzie. Ciała dwóch lotników znaleziono podczas skomplikowanej operacji poszukiwawczo-ratowniczej na wzburzonych wodach. Jeden członek załogi został uratowany, a jednego wciąż brakuje.

Nawigator lotniczy był wcześniej zlokalizowany i ewakuowany. Ministerstwo Obrony stwierdziło, że został znaleziony w "zadowalającym stanie", i nie doznał obrażeń zagrażających życiu. Poszukiwania czwartego czwartego członka załogi trwają.

Ti...........ch

2019-01-27, 13:22
HalfGod napisał/a:

Cała reszta to tysiące litrów paliwa rakietowego i fizyka pierdonięcia.



Od kiedy odrzutowce latają na paliwie rakietowym? :kawa: Na nafcie tak (bo tania, a silniki odrzutowe pożerają ją w ogromnych ilościach), ale na paliwie rakietowym z bojowych samolotów to latał chyba tylko Me 163.

mamurra

2019-01-27, 14:07
Cytat:

Na nafcie



O ile pamiętam z dawnych czasów, tak zwana nafta lotnicza nie jest w rzeczywistości żadną naftą, tylko benzyną o liczbie oktanowej bodajże 60. Za komuny, kiedy benzyna do samochodów była na kartki, można było (mają, oczywiście, tzw. dojście) lać ją do baku malucha (raczej dodając do etyliny 95 niż lejąc samą) i od biedy jeździł. Od biedy, bo obniżona liczna oktanowa paliwa ma pewne konsekwencje.

Latały na tym Migi-15, co teraz jest paliwem do np. efów, tego nie wiem.

sard

2019-01-27, 15:05
Niech ktoś prześle Wielkiemu Małemu Jaro link do filmu, żeby znów miał do czego trzepać.

picolo

2019-01-27, 15:52
@sard, może dla Ciebie jest nieistotne kto był na pokładzie Tu-154 (polecam doczytać) to te 96 ofiar miało swoje rodziny, bliższych i dalszych znajomych itd. I tak się nieszczęśliwie złożyło, że jedną z ofiar była moja krewna. Także ch*j ci w dupę. Pozdrawiam cieplutko.

Salieri16000

2019-01-27, 16:50
Tilg_die_Schmach napisał/a:

Od kiedy odrzutowce latają na paliwie rakietowym? (...)ale na paliwie rakietowym z bojowych samolotów to latał chyba tylko Me 163.



W lotnictwie wykorzystuje się:
- benzynę lotniczą (do silników tłokowych),
- naftę lotniczą (do silników turbinowych), która po wysokiej rafinacji jest stosowana jako paliwo do silników rakietowych,
- paliwo rakietowe (do silników rakietowych), którego jest 15-cie rodzajów.

Wspomniany przez Ciebie Messerschmitt Me 163 Komet miał napęd rakietowy a nie odrzutowy i był napędzany mieszanką dwuskładnikową C-Stoff (paliwo właściwe) i T-Stoff (utleniacz). Proporcje składników w C-Stoff zostały opracowane tak, aby katalizować rozkład T-Stoff i wspomagać spalanie z tlenem uwalnianym w wyniku rozkładu oraz utrzymać równomierne spalanie poprzez wystarczającą ilość wysoce reaktywnej hydrazyny. Połączenie C-Stoff, używanego jako paliwo rakietowe z T-Stoff stosowanym jako utleniacz, często powodowało spontaniczne eksplozje, Wymagana była ścisła higiena w operacjach tankowania, ponieważ nastąpiły liczne katastroficzne eksplozje samolotu Messerschmitt Me 163 , który wykorzystywał ten układ paliwowy. Kolejnym zagrożeniem każdego z tych materiałów napędowych była wysoka toksyczność.

Ciekawostka:

Pierwszym, który samodzielnie wystartował samolotem Me-163B, był porucznik Joschi Pöhs, wcześniej odznaczony Krzyżem Rycerskim, a w Peenemunde swoisty „mistrz lądowań” na Me 163A.



Jego feralny lot miał miejsce 30 grudnia 1943 roku na lotnisku Zwischenahn. Zaraz po oderwaniu się maszyny od ziemi, odrzucany wózek startowy odbił się od lotniska i uderzył w spód maszyny, uszkadzając przewody paliwowe. Pohs przerwał wznoszenie i zaczął zawracać, by wykonać lądowanie. Nie dał jednak rady ominąć lotniskowej wieży obserwacyjnej. Choć ledwie musnął ją kadłubem, wystarczyło to, by stracił sterowność i runął na ziemię. Uczynił to z taką prędkością, że zatrzymał się dopiero po 50 metrach. Błyskawicznie dotarły do samolotu ekipy medyczne i strażackie, ale Pohsa… nie było w kabinie- lejący się litrami z za kabinowego zbiornika T-Stoff żywcem rozpuścił pilota!

Od tamtej pory piloci, oprócz typowego ubioru lotniczego do lotów na dużej wysokości, naciągali na siebie specjalny- wykonany z azbestu(!)- kwasoodporny kombinezon, mający ich- przynajmniej w założeniach- chronić przed skutkami kontaktu z zawartością zbiorników...

Ti...........ch

2019-01-27, 18:53
Salieri16000, wiem że Me 163 miał napęd rakietowy. Bez sensu użyłem skrótu myślowego w poprzednim poście.

Salieri16000

2019-01-27, 20:09
Tilg_die_Schmach napisał/a:

, wiem że Me 163 miał napęd rakietowy. Bez sensu użyłem skrótu myślowego w poprzednim poście.



Jest OK. Ja z kolei dla "wzmocnienia wypowiedzi" ( ;) ) podkreśliłem różnicę, aby pozostali użytkownicy nie mieli wątpliwości "co i jak"?

PS. A w ogóle to ktoś czyta te posty?!

~mg_schutze

2019-01-27, 22:42
Niedawno o stanie tutek w WKS wypowiadał się jeden typ na VK.
No nie wygląda to za dobrze.
BTW tworzenie dokładnych analiz z filmiku 360p jest komiczne.

Здравствуй, Егор. Прежде всего, хотел поблагодарить тебя за все то, что ты делаешь, за то, что продолжаешь неустанно бороться с клеветнической мразью, поливающей грязью все советское прошлое, наше наследие. Недавно увидел на твоей странице ролик "Чего добилась Россия в 2018 году. Итоги". В ходе наших достижений за 2018 год там промелькнули "модернизированные" Ту-160 (изд.70), и Ту-22М3М (изд.45). К сожалению, правда далеко не так радужна. Так называемый "модернизированный" Ту-160 собирали чуть-ли не из трех самолетов, двигатели сняли с одной из пришедших на ремонт машины, авионику снимали с другой, наиболее новой, тоже стоящей на ремонте. Фюзеляж для данной "инновации" использовали тоже из советских "недоклепов", доклепали тот недострой, что оставался еще с советских времен. Да и модернизации там никакой не проводилось, так, совершили один показательный полет перед Путиным, и все, а далее разобрали ее опять. Не знаю, как будут восстанавливать сборочное производство новой 70-ки, если вся техническая документация и оснастка под машину были ******* -ны "эффективным менеджером" Каюмовым, (один из директоров КАПО), который умудрился доконать и так раздолбанный за 90-е годы авиационный завод практически под корень (для понимания масштаба - для того, чтобы создать оснастку для машины такого уровня - требуются годы), за пять лет после его управления процесс восстановления идет очень вяло, и это при условии многомиллиардных вливаний. Завод Каюмову достался как игрушка - он и сделал с ним все, что мог. После него пришел Бобрышев - действительно достойный человек, советской закалки, с рабочих поднимался, первым делом он поднял зарплату всем рабочим в два раза. Естественно, после подобного его через несколько месяцев ушли.
Да и по поводу нового Ту-22М3М есть что сказать. Собирали машину впопыхах, к Новому Году, глаза закрывали на все, на что можно закрыть перед вылетом, лишь бы отчитаться перед высоким начальством. В августе этого года, после торжественной выкатки (выкатили сырой полуфабрикат, пол-самолета не распаяно, даже створки грузоотсека не смогли полностью закрыть - не был распаян соответствующий участок цепи питания от кабины до гидроцилиндров в грузолюке), кто-то в прессе громко заявил, мол: "На КАПО выкатили самолет с искусственным интеллектом". Да, интеллект на ней действительно искусственный. "Мозг" машины, ее информационно-управляющая система действительно живет своей жизнью, то выдает отказ при штатной работе бортового оборудования, то отключается в самый ответственный момент. Остается добавить, что ни Ту-160, ни Ту-22М3, не являются на данный момент какими-то ни было близкими подобиями к их серийным аналогам. Все это - сырые опытные образцы, на доведение которых до ума уйдет еще лет пять, а то и десять (на 70-ку и того больше, если успеют восстановить с нуля разрушенное производство, вроде как восстановили установку под сварку центральной титановой балки). К чему я все это пишу? Да к тому, что возмущению уже нет предела - чем мне предлагают гордиться?! В советское время за короткий срок наладили производство Ту-160, и выпускали, по-меньшей мере около трех штук в год. Ту-22М3 - и того больше в разы - 5 штук за два месяца. Сегодня завод с грехом пополам собирает с нуля один Ту-214, на который заказов, кроме как от МО, нет, и штук пять ремонтирует (в числе которых и вышеупомянутые "модернизированные"). Больно на все это смотреть. К чему я вообще это написал? Просто хочу донести, что несмотря на яркие заявления наших СМИ, наша оборонка неглубоко вылезла из той жопы, в которую ее загнали в 90-е. Ну, остается лишь радоваться, что хоть немного вылезли.
С наилучшими пожеланиями, *****.