no coz, ale efekt osiagniety. Debilizm poszedl w swiat. Troche sie swolocz pobulwersuje, troche pomarudzi, ale obejrzy nastepny odcinek w oczekiwaniu na kolejne bl;azenstwa.
szerokiego grona odbiorców tego typu programów już bardziej ogłupić się nie da przecież, zresztą o żadnym przekazie nie ma tu mowy. Chodzi jedynie aby czymś wypełnić lukę między kolejnymi blokami reklamowymi.