Jakby mi gówniarz przylazł zjarany do chaty to na zbity pysk bym wyj***ł. Jak chce ćpać to na squot do innych ćpunów.

Jakby mi gówniarz przylazł zjarany do chaty to na zbity pysk bym wyj***ł. Jak chce ćpać to na squot do innych ćpunów.

Ta teoria wymaga spełnienia kilku warunków takich jak to, że jakaś laska ci da, zajdzie w ciążę, urodzi i nie zabierze ci praw do dziecka.
Za dużo zmiennych w równaniu!


A tak bardziej na poważnie i bez żarcików: Serio byś własne dziecko wyj***ł z domu jakby przylazło zjarane?

Velture,

Powiedzmy, że ma 16 lat. W tym wieku może iść do pracy. Skoro przepie**alałby kieszonkowe na ćpanie to niech idzie do roboty i sam sobie zarabia na to, a przy okazji dorzuci się do domowego funduszu skoro uważa się za dorosłego i mogącego samo stanowić o sobie.

I ta muza

Powiedzmy, że ma 16 lat. W tym wieku może iść do pracy. Skoro przepie**alałby kieszonkowe na ćpanie to niech idzie do roboty i sam sobie zarabia na to, a przy okazji dorzuci się do domowego funduszu skoro uważa się za dorosłego i mogącego samo stanowić o sobie.

No a powiedzmy, że zjarał się od czyjegoś towaru i nie wydał pieniędzy tylko go częstowano.

No a powiedzmy, że zjarał się od czyjegoś towaru i nie wydał pieniędzy tylko go częstowano.

Trudno, za błędy się płaci.

Trudno, za błędy się płaci.

A jakby wrócił pijany a nie zjarany?

A jakby wrócił pijany a nie zjarany?

To samo. Wiedziałem, że do tego dojdziesz. Sprawa jest prosta - dopóki nie zacznie na siebie zarabiać i dorzucać do domowej kasy albo wyprowadzi to ma przestrzegać narzuconych reguł.

To samo. Wiedziałem, że do tego dojdziesz. Sprawa jest prosta - dopóki nie zacznie na siebie zarabiać i dorzucać do domowej kasy albo wyprowadzi to ma przestrzegać narzuconych reguł.

Tak się szerzy głupota...
W ten sposób nie wychowa się normalnego człowieka.

nano50,

Tak, lepiej wychować go na roszczeniowego socjalistę i nauczy się, że za błędy nie ma kary, można wszystko, a pieniądze i żarcie i tak z nieba spadną bo ktoś inny pracuje i mu da. Skoro chce przepie**alać hajs na głupoty to niech sam na to zarobi.

To samo. Wiedziałem, że do tego dojdziesz. Sprawa jest prosta - dopóki nie zacznie na siebie zarabiać i dorzucać do domowej kasy albo wyprowadzi to ma przestrzegać narzuconych reguł.

Ty pewnie nigdy nie wróciłeś naj***ny do domu.

SQT,

Nie zrównuj każdego ze sobą. Nie wszyscy mają ciągoty do chlania i ćpania.

Kto mówi o ciągotach do chlania czy ćpania. Czasami trzeba dać wyszumieć się młodemu człowiekowi. Na ciężkim kacu poczuje co to za kara i będzie miał spokój z piciem.

SQT,

A czy Ty po srogim kacu nagle przestałeś pić?