18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Then Who's Joint Is It?

Bapsy • 2017-06-28, 09:09
Fragment serialu siódme niebo. Ktoś wniósł do domu ciężkie dragi. Ojciec postanawia dowiedzieć się do kogo należy tytułowy joint - rak na zdrowym ciele rodziny. Stare fh*j. Enjoy 8-) :maryska:








Po tagach nie znalazłem ale jeśli było... :fuck-off:

nano50

2017-06-28, 10:51
AleDlaczego. Tak zawsze moi rodzice mówili, także ich wiedzę przekazuję, a przykłady takich rodziców jakim Ty chcesz być widziałem nieraz na oczy.
Nie chodzi o to, że masz go uczyć, że tatuś wszystko wybaczy i da pieniążki. Chodzi o to, żeby mieć zaufanie do dziecka i dawać mu wolną rękę do wszystkiego do czasu, aż nie przekreśliłby tego. Ludzie, którzy są trzymani pod takim kloszem często mają żal do rodziców, różne fobie i spaczony światopogląd. Często po osiągnięciu dorosłego wieku im odbija pod względem właśnie choćby używek.
Dziecko powinno być traktowane dojrzale i z głową. Chce się napić niech się napije, ale z rozumem. Chce wrócić o 4 rano niech wróci, ale wszystko ma być w porządku.
Traktując dziecko jak niepełnosprawne zwierzę, które po dostaniu jakiejkolwiek swobody kogoś zabije lub coś sobie zrobi będziesz tworzył tylko dziury w psychice.

~Velture

2017-06-28, 10:56
AleDlaczego napisał/a:

SQT,

A czy Ty po srogim kacu nagle przestałeś pić?




Al...........go

2017-06-28, 10:56
nano50,

Ludzie do skończenia 24 lat to są niepełnosprawne zwierzęta. Ja nie zabroniłby mu chlania i ćpania, ale za swoje zarobione pieniądze i jak zacznie zachowywać się jak dorosły człowiek, który te pieniądze zarabia, czyli opłaci sobie rachunki i żarcie.

nano50

2017-06-28, 10:58
AleDlaczego napisał/a:

nano50,

Ludzie do skończenia 24 lat to są niepełnosprawne zwierzęta. Ja nie zabroniłby mu chlania i ćpania, ale za swoje zarobione pieniądze i jak zacznie zachowywać się jak dorosły człowiek, który te pieniądze zarabia, czyli opłaci sobie rachunki i żarcie.



Nie wiem, może zależy od dziecka po prostu. Nie mierz wszystkich swoją miarą. :-P ;-)

~Velture

2017-06-28, 11:03
nano50 napisał/a:

AleDlaczego. Tak zawsze moi rodzice mówili, także ich wiedzę przekazuję, a przykłady takich rodziców jakim Ty chcesz być widziałem nieraz na oczy.
Nie chodzi o to, że masz go uczyć, że tatuś wszystko wybaczy i da pieniążki. Chodzi o to, żeby mieć zaufanie do dziecka i dawać mu wolną rękę do wszystkiego do czasu, aż nie przekreśliłby tego. Ludzie, którzy są trzymani pod takim kloszem często mają żal do rodziców, różne fobie i spaczony światopogląd. Często po osiągnięciu dorosłego wieku im odbija pod względem właśnie choćby używek.
Dziecko powinno być traktowane dojrzale i z głową. Chce się napić niech się napije, ale z rozumem. Chce wrócić o 4 rano niech wróci, ale wszystko ma być w porządku.
Traktując dziecko jak niepełnosprawne zwierzę, które po dostaniu jakiejkolwiek swobody kogoś zabije lub coś sobie zrobi będziesz tworzył tylko dziury w psychice.



Zgadzam się z Nano w tym, że dziecko trzymane pod kloszem i na wiecznej smyczy jak tylko zostanie spuszczone z niej to zaczyna odpie**alać.
Miałem za dzieciaka takiego kolegę. Rodzice go tak pucowali i trzymali na smyczy, że to we łbie nam się nie mieściło.
Matka mu ubranka wybierała rano.... nawet jak miał już 16 lat...
Suma summarum jak skończył 18 lat to się rozćpał i rozchlał niemiłosiernie bo pierwszy raz w życiu mógł chodzić legalnie na imprezy a nie jak wcześniej gdzie nie mógł nawet łyka piwa, musiał wracać do domu max o 21 i za każdym razem dmuchać matce albo ojcu w twarz aby sprawdzili czy pił i oczywiście wąchanie ubrania czy nie palił.
Nie mam z nim kontaktu od 10 lat pomimo, że znaliśmy się dosłownie od urodzenia ale jak skończył 18tkę to... k***a no brak mi słów w co się zmienił.

nano50

2017-06-28, 11:05
Velture napisał/a:



Zgadzam się z Nano w tym, że dziecko trzymane pod kloszem i na wiecznej smyczy jak tylko zostanie spuszczone z niej to zaczyna odpie**alać.
Miałem za dzieciaka takiego kolegę. Rodzice go tak pucowali i trzymali na smyczy, że to we łbie nam się nie mieściło.
Matka mu ubranka wybierała rano.... nawet jak miał już 16 lat...
Suma summarum jak skończył 18 lat to się rozćpał i rozchlał niemiłosiernie bo pierwszy raz w życiu mógł chodzić legalnie na imprezy a nie jak wcześniej gdzie nie mógł nawet łyka piwa, musiał wracać do domu max o 21 i za każdym razem dmuchać matce albo ojcu w twarz aby sprawdzili czy pił i oczywiście wąchanie ubrania czy nie palił.
Nie mam z nim kontaktu od 10 lat pomimo, że znaliśmy się dosłownie od urodzenia ale jak skończył 18tkę to... k***a no brak mi słów w co się zmienił.



Dokładnie tak. Ja miałem nawet takich dwóch.

Al...........go

2017-06-28, 11:05
Velture,

Ale ja nigdzie nie napisałem, że nie może. Może ale za swoje.

ozarimielin

2017-06-28, 11:15
zabawne, że ten koleś okazal się pedofilem

~Velture

2017-06-28, 11:16
@AleDlaczego
No rozumiem, że za swoje itp. ale nie do końca mnie to przekonuje.
No wyobraź sobie sytuację gdzie ma powiedzmy te 16 lat. Dorwie jakąś wakacyjną pracę w roznoszeniu ulotek czy cokolwiek innego. Zarobi te kilka stówek sobie i z tej kasy kupi gołdę i poleci z kumplami na tygodniowy melanż a tobie odpali stówę aby dorzucić się do rachunków.
No teoretycznie za swoje to zrobił.

Al...........go

2017-06-28, 11:33
Velture,

To dostanie jedzenia za 100 pln. Żaden problem.

voidinfinity

2017-06-28, 11:40
AleDlaczego napisał/a:

Nie zrównuj każdego ze sobą. ;) Nie wszyscy mają ciągoty do chlania i ćpania.



Do tego momentu nawet było spoko - ale tutaj to zaj***ło ciotą :amused:

Bapsy

2017-06-28, 11:43
AleDlaczego napisał/a:

Jakby mi gówniarz przylazł zjarany do chaty to na zbity pysk bym wyj***ł. Jak chce ćpać to na squot do innych ćpunów.



Od samego początku pleciesz bzdury i widzę ,że będziesz tych debilizmów bronił do końca. Po pierwsze twoje metody to idealny poradnik jak wychować patola. Po drugie jak wyjebiesz swoje
dziecko z chaty to
Kodeks Karny
Art. 210. § 1. Kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 albo o osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny osobę tę porzuca,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli następstwem czynu jest śmierć osoby określonej w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.


Jebnij się w czoło i nie zabieraj za macierzyństwo.
Pozdrawiam

Al...........go

2017-06-28, 11:47
Cytat:

Art. 210. § 1. Kto wbrew obowiązkowi troszczenia się o małoletniego poniżej lat 15 albo o osobę nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny osobę tę porzuca,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.



Czyli 15 lat skończy i może wypie**alać. :amused:

voidinfinity

2017-06-28, 11:47
Velture napisał/a:

Nie mam z nim kontaktu od 10 lat pomimo, że znaliśmy się dosłownie od urodzenia ale jak skończył 18tkę to... k***a no brak mi słów w co się zmienił.



Też znałem taki (może nawet bardziej przej***ny) przypadek. Chłopak musiał odbijać kartę zegarową (tak jak w starych zakładach były) kiedy przyszedł ze szkoły, kiedy zaczął się uczyć itd.

Efekt był ten sam. Chłopaczek poczuł odrobinę wolności - rozpił się i prawdopodobnie dawno wącha kwiatki od spodu.

Al...........go

2017-06-28, 11:50
Widzę Panowie nie rozróżniają zakazów od brania odpowiedzialności za to co się robi.