Nie jechał w cale szybko, nie zapie**alał jak naćpany, jechał przyzwoitą prędkością dla takiej maszyny i dla takiego otoczenia,
Jeżdżę motorem od 4 lat i mogę po tym czasie stwierdzić że kierujący motorem wykazał się baardzo dobrym opanowaniem i wyczuciem sytuacji, nie reagował nerwowo tylko od razu obrał wyjście awaryjne co w tym przypadku było atakiem na kartofle I dobrze, kierowcy nic się nie stało, motor nie oberwał, nawet nie zgasł Nikt nie ucierpiał. No ale wy musicie się przyj***ć zawsze do czegoś, tym razem że jechał za szybko, ale jak wasz ojciec zapie**ala na obwodnicy to mało co z podniecenia sobie konia nie walicie a teraz hejtujecie to czego się boicie i jest dla was nieosiągalne.
Czekam na wasze wspaniałe i jakże mądre i życiowe wypowiedzi z ku*asa wyssane
Proszę Cię człowieku, Ty tylko chyba siedziałeś na motocyklu. Motocykl nie motor... Motor to Ty możesz mieć w aucie... Nie wierze, że jeździsz od 4 lat...
Proszę Cię człowieku, Ty tylko chyba siedziałeś na motocyklu. Motocykl nie motor... Motor to Ty możesz mieć w aucie... Nie wierze, że jeździsz od 4 lat...
Jeżdżę motorem od 4 lat i mogę po tym czasie stwierdzić że kierujący motorem wykazał się baardzo dobrym opanowaniem i wyczuciem sytuacji...
Zajebiście wyczuł sytuację. Z takim podejściem do prowadzenia i tobie wróżę miednicę na czole.
Wyczucie sytuacji było by jak by przewidział co może sie stać, zwolnił i nie wjechał w pole. A dla nie jest zwykłym kretynem. A ty go jeszcze chwalisz jak jakiś niedorozwój umysłowy.
Wytłumaczę ci to na przykładzie dla idiotów. łatwiej zrozumieć.
Koleś wkłada rękę do miksera ręka się mieli ale on nagle szybko wyłącza mikser.
Wchodzi jakiś kretyn na forum i pisze.
" wykazał się baardzo dobrym opanowaniem i wyczuciem sytuacji" Nie wyczuwa tego że człowiek z zmiksowaną ręką to kretyn. Na dodatek pisze. Zazdrościcie mu dlatego tak piszecie. BUAHahhahaa. No szczyt k***a dałnizmu.
No jaaaki ty mądry mmmm, jak owca w rzeźni...
Nie masz chłopie pojęcia o jeździe na motorze i dla ciebie nie ma różnicy między motorem a samochodem, nie ma co się dziwić skoro grasz w motoGP i NFS.
Wytłumacze ci coś żebyś nie robił dalej z siebie idioty bez pojęcia
Fakt jechał szybko, może ciut za szybko, wyczucie sytuacji nie ma nic do tego z jaką prędkością jechał, chodzi tu tylko i wyłącznie o reakcje jaką wykonał w sytuacji zagrożenia w której ponad połowa motocyklistów wcinęła by hebel i się wyj***ła w rów, ewidentnie znał trasę bo kto inny rozpędzałby się do wysokich prędkości na trasie której nie zna, to raz. Dwa że na tym łuku na którym wyleciał był sypki piasek który jest jak lód gdy na nim hamujesz. Teraz najważniejsze barania głowo, gdyby zahamował tak jak ty byś to widział na tym piasku to by się wypie**olił i motor by stracił stabilność i zamiast ładnie potoczyć się po szutrze zaryłby owiewkami i wyj***ł parę fikołów. Także jeśli masz zamiar "błyszczeć" inteligencją embriona to zapoznaj się z techniką jazdy oraz prawami fizyki.
Na prawdę facet jeśli chcesz dyskutować o technice jazdy to obejrzyj te video jeszcze z 34000 razy i spróbuj zrozumieć co on zrobił