18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

SU-35

nemiroff • 2013-11-19, 22:48
F-22 będzie mógł się nazywać myśliwcem dopiero wtedy, gdy wypełni taką figurę wyższego pilotażu. Przypomnę, że F22 to samolot 5 pokolenia i zarazem najdroższy samolot na świecie, SU35 - pokolenie 4++.
Z tego co się orientuję, to jest to kontrolowany korkociąg w połączeniu z kobrą Pugaczowa, ale dowiemy się więcej jutro jak specjaliści wrócą ze szkoły.


Fa...........um

2013-11-20, 09:37
Ale macie podjarkę ... nie za bardzo wiem z czego? To że samolot umie wykonywać cyrkowe sztuczki o niczym tak na prawdę nie świadczy. Bo co komu z tego na polu walki?

A porównywanie Su-35 z Raptorem ... jedyne w czym Rosjanie nie są strasznie zapóźnieni, tylko tak normlanie zapóźnieni to płatowiec. Chyba zapomnieliście, że Raptor jest niewykrywalny dla radaru, a SU to zwykły zimnowojenny myśliwiec. Więc z czym do ludzi?

A jeśli chodzi o inne podzespoły, takie jak np. elektronika ... to tutaj dystans jest już gigantyczny i raczej nigdy go Rosjanie już nie nadrobią.

nemiroff

2013-11-20, 10:25
@rolerek
z tym radarem kosmicznym to troche przegiales:
su35 - irbis e, wykrywa potencjalne cele z 400km poki amerykanie dopiero mysla jakby to zrobic
f22 - 240km max.
;-)
a z tą niewidzialnością to też pie**olenie :mrgreen:
f117 też był niewidzialny do momentu aż go jugole w '99 nie zestrzelili nad belgradem s125 :D p.s. S125 zostały wyprodukowane w 1961 roku przez ruskich :D więc hameryka może być nawet o 40 lat do przodu a i tak dostaną wpie**ol

solteck

2013-11-20, 10:41
Nikt nie projektował SU35 z myślą, żeby fikołki robić...
SU35 to SU27 z dodatkowymi lotkami na nosie. Dzięki temu można startować z cięższym uzbrojeniem np z lotniskowca.

BajecznyKrzysztof

2013-11-20, 11:07
Nie rozumiem tej podjarki ruskimi i ich sprzętem...

Lisuuu

2013-11-20, 11:13
mare30ks napisał/a:

i na ch*j te zabawki za setki milionow skoro starczy rakieta za ulamek tego i samolotu nie ma :)



jeden specjalista chyba jeszcze nie zasnal

rolerek

2013-11-20, 11:44
@nemiroff

Z 400km to może wykryje coś co ma wielkość składu transsyberyjskiego :) Praw fizyki pan nie mienisz i Rosjanie niestety walą tu marketingową ściemę.

Irbis E nie jest niczym specjalnym, to nie jest pełna AESA tylko PESA (pasywna antena) a różnica między tymi technologiami jest mniej więcej jak między VW Golf MkII a MkVII. Jest bardziej podatny na zakłócenia niż AN/APG-77 z racji chociażby i tego, że jego transmisję bardzo łatwo wykryć a w przypadku radaru z F-22 jest to nieporównywalnie trudniejsze zadanie.

Zasięg wykrycia AN/APG-77 dla samolotu o SPO współczesnego myśliwca to nieco ponad 210km, co jest kosmosem, bo jest to nieosiągalne dla żadnej stacji podobnej wielkości. O Irbis E to nawet nie piszę.

W ogóle to AN/APG-77 trudno nazwać radiolokatorem, bo to co potrafi to znacznie wykracza poza możliwości klasycznych urządzeń tego typu.

JURIJ_77

2013-11-20, 12:00
Wy poważnie myślicie, że walki powietrzne nadal wyglądają jak te z okresu 2WŚ i ta figura będzie w jakiś sposób przydatna pilotowi?

pogromca_niedzwiedzi

2013-11-20, 12:23
@nemiroff - zauważ, że Irbis to radar z pasywnym skanowaniem, w stosunku do aktywnego skanowania AN/APG-77 z Raptora jest dość głośny. Elektronika Raptora pozwala na skuteczne przeszukiwanie sfery w różnych częstotliwościach na raz, w dodatku z ich modyfikowaniem.
I tak, Irbis wykrywa na 400 km (bo mocny sk***ysyn jest, to fakt), ale obiekty o RCS równym 3m^2. B-2 ma 0,75 m^2, Raptor utajniony, ale prawdopodobnie jest to poniżej 0,01 m^2 (gdzieś czytałem, że ma ok 0,0001 m^2). Irbis obiekt o pow. odbicia równej 0,01 m^2 widzi dopiero poniżej 90 km. A to już jest mniej niż zasięg AMRAAMa.
Su-27 miał RCS równe 15 m^2, o Su-35 nie mogłem znaleźć informacji, ale dajmy, że zmniejszyli to nawet 10-krotnie, wychodzi na to, że przy frontalnym spotkaniu F-22 widzi Suczke z odległości nie mniejszej niż 150 km. Gdzie Suczka jest dalej w dupie..

A co do tego, że czasem zestrzelą tak jak F-117 - może się tak zdarzyć, ale jaki to byłby promil w realnym konflikcie?

No i nie zapominajmy też, że F-22 nie jest samolubem - swój nowoczesny radar może udostępnić innym w formie prostszego AWACSa.

rolerek

2013-11-20, 13:18
@up

To jest ściema z tym zasięgiem wykrycia dla SPO 3m^2, stacja Zaslon-M montowana w zmodernizowanych Mig-31BM ma zasięg 400km ale dla celów wielkości małego samolotu transportowego. Zaslon-M to potężny radar klasy PESA, potężniejszy od Irbis-E, więc nie wiem jakim cudem miałby mieć mniejsze możliwości niż mniejsza stacja z Su-35.

Dodam, że Mig-31BM to maszyna dedykowana do wykrywania celów na bardzo dużych odległościach.

Fa...........um

2013-11-20, 13:58
nemiroff napisał/a:

@rolerek
z tym radarem kosmicznym to troche przegiales:
su35 - irbis e, wykrywa potencjalne cele z 400km poki amerykanie dopiero mysla jakby to zrobic
f22 - 240km max.
;-)
a z tą niewidzialnością to też pie**olenie :mrgreen:
f117 też był niewidzialny do momentu aż go jugole w '99 nie zestrzelili nad belgradem s125 :D p.s. S125 zostały wyprodukowane w 1961 roku przez ruskich :D więc hameryka może być nawet o 40 lat do przodu a i tak dostaną wpie**ol



Idź się masturbować nad radziecką przestarzałą techniką gdzie indziej, bo robisz siebie pajaca :roll:

Zestrzelili jednego ... a ile im tego nad głową latało?! Wszystko im rozpie**olili. Ruscy to w Gruzji sami sobie 5 samolotów zestrzelili ... k***a takie mózgi zupełnie jak ty.

I tak! Faktycznie było, bo F117 to już emeryt, a F22 nowa technologia. A co mają kacapy w tej technologii? Dalej nic i pewnie ch*ja będą mieli, bo zwyczajnie w świecie nie mają możliwości technicznych i ludzi. Bo jak ktoś ma łeb to zaraz z matuszki Rossij sp***ala i będzie budował dla Amerykanów.

Cała armia rosyjska to jeżdżący skansen. Ale tak to jest, że ruscy fapią dalej pod wielką wojnę z Ameryka, a pewnie pierwsi będą skamleć w Waszyngtonie o pomoc jak im się Chińczycy do dupy zaczną dobierać.

A teraz czekam na rozkoszowanie się twoim postsowieckim bólem dupy.

nemiroff

2013-11-20, 15:33
Tabernak napisał/a:


Zestrzelili jednego ... a ile im tego nad głową latało?!


latały dokładnie 3 pałko :mrgreen:
idź o tu160 poczytaj i znajdź mi amerykański analog tego bombowca skoro pie**olisz mi tutaj o latającym skansenie. aha...no fakt....B2 były które rozpie**alały się 3 minuty po starcie. kolejny projekt amerykańskiej myśli technicznej w który wpie**olili pierdyliard miliardów dolców żeby później zorganizować kilka światowych kryzysów za które płaciłeś ty i cała twoja rodzina :)
p.s. a propos kryzysów - ameryka ma więcej długów niż wszystkie kraje kuli ziemskiej razem wzięte dochodów więc przestań pie**olić amerykański dupolizie :D

quaresma

2013-11-20, 17:04
Rosjanie tworzą takie samoloty korzystając z planów myśliwców z USA, Francji, Wielkiej Brytanii i wielu innych państw w których Rosja ma swoich agentów którzy kradną lub wykupują plany od wyżej postawionych pracowników lub inżynierów. Dlatego ich sprzęt jest w miarę tani, dość solidny i często lepszy niż uzbrojenie innych "mocarstw"

maciejmss

2013-11-20, 18:07
nie ma samolotów niewykrywalnych, ewentualnie mogą dować słabe odbicie w pewnym pasmie częstotliwości, tak się składa że zestawy S-300 w Iranie nie tak dawno zestrzelily te 'cudowne' F-22 wiecej propagandy niż czegokolwiek innego, jak i te go***ane F-16 podczas Airshow 2013 musieli czyscic pas zeby to g**no wystartowało. Co do skutecznosci S-300 nie ma możliwości wymanewrowania pocisku skuteczność siega 98% samo jebniecie w odległości do kilku dziesieciu metrow rozpie*ala samolot - dlatego usrael nie zaatakowal Iranu stwierdzili ze nie maja słabego punktu obrony przeciwlotniczej i nawet te F-22 poszloby sie jebac. przekalkulowali ze wojenka nie oplaci sie im

up@ quaresma

ta historyjke wymsliles na poczekaniu czy moze masz sowieckiego agenta szpiega w rodzinie?

oc...........an

2013-11-20, 18:29
Prawda jest taka, że Rosjanie zawsze mieli najlepsze zabawki, które w odróżnieniu od Amerykańskich zawsze były o wiele bardziej praktyczne.

Zaczynając od T-34, przez IS-2 i IS-3 (na którego wytoczono przeciwwagę 10 lat później), T-80U jeżdżącym na wódce, na T-95 "Czarny Orzeł" kończąc, który już jest już prawie rozpracowany.

BWP-1 - USA jeszcze nawet w planach takiego sprzętu nie miała i tylko w think tanku coś tam sobie wyobrażali jak to mogłoby wyglądać, a Sowieci w 1968 już na paradzie nim zapie**alali (nie muszę wspominać, że Amerykanie jak to zobaczyli pierwszy raz 9 maja 1968 roku to kopara im tak opadła, że do końca trwającej 3 godziny parady nie mogli się pozbierać z tego szoku).

Okręty podwodne mają tak nowoczesne, że do dziś USA prosi Polskę o wypożyczenie naszego wysłużonego "Orła" w celach treningowych.

Samoloty również mają bardzo dobre. Owszem, nie są tak w ch*j wyszukane konstrukcje jak F-22 czy F-35 ale to właśnie stanowi o ich sile - F-22 już przestano produkować bo jest za drogi (ale dokumentację zachowano na wszelki wypadek). Natomiast F-35 to jedno wielkie pasmo porażek i błędów i nawet Brytyjczycy anulowali cześć kontraktu bo rozczarowali się tą maszyną. Tymczasem taki PAK FA (Su-50) to bardzo zwrotna i dobra maszyna i kosztuje ułamek tego co Raptor.

Wspomnę również o MiG-31 który do czasu pojawienia się F-18 Super Hornet był najgroźniejszym myśliwcem szturmowym świata - radar ZASŁON o zasięgu 320km i możliwość długotrwałego utrzymywania prędkości naddźwiękowej (Supercruise) robiły swoje. W czasie Zimnej Wojny amerykańscy planiści i generałowie byli gotować uciąć sobie prawe jądro i sprzedać własną matkę za 10 minut z tym samolotem.

Całe stwierdzenie o "wyższości" amerykańskiej myśli technicznej nad Rosyjską (czy Niemiecką/Francuską) wynika z faktu, że USA reklamują swoje zabawki gdzie się tylko da i każdy ichni samolot/czołg występował w co najmniej kilku filmach/grach.

Tymczasem Rosjanie spokojnie robią co do nich należy i dokładnie oglądają wszystkie relacje i dokumenty dotyczące amerykańskich zabawek, za które 30 lat temu cały sztab USA dostałby 50 lat za zdradę kraju, bo to co oni robią ujawniając wszystkie swoje projekty to zdrada i tyle.


Dodam jeszcze, że F-35 robiło 8 krajów, M1 Abrams zrobili amerykanom Niemcy, a taki M249 SAW to produkt Belgijski ;)