Randy'emu odj***ło na starość

Jak byscie cwoki znali przyjamniej podstawy angielskiego to byscie wiedzieli, ze:

Spokojny typ z bronią mowi: Nie wchodz na mój teren bo mam prawo cie zaj***ć i zrobię to.
Narwany typek ciągle mówi: zabie cie, zabije cie, zabije cie.
Spokojny typek: nie zabijesz, nie dasz rady

No więc spokojny ziomeczek wraz z synkiem postąpili zgodnie z obietnicą i zaj***li hołarda.

I na ch*j im to było? Teraz dostaną dożywocie albo krzesło.

Nie do końca wiadomo o co chodzi, ale z rozmowy wynika, że uzbrojeni nie są na swoim terenie, tylko w alejce przed posesją. Generalnie wydają się nie do obronienia, ale kto wie...? Ciekawe czemu wyszedł z bronią wynosić śmieci, podejrzewam że agresor wcześniej już coś do nich zaczynał, pewnie dochodziło już do rękoczynów i gość chciał się bronić. Niemniej jeśli odj***li go nie na swoim terenie, to raczej nie wróże im szczęścia

Jak byscie cwoki znali przyjamniej podstawy angielskiego to byscie wiedzieli, ze:

Spokojny typ z bronią mowi: Nie wchodz na mój teren bo mam prawo cie zaj***ć i zrobię to.
Narwany typek ciągle mówi: zabie cie, zabije cie, zabije cie.
Spokojny typek: nie zabijesz, nie dasz rady

No więc spokojny ziomeczek wraz z synkiem postąpili zgodnie z obietnicą i zaj***li hołarda.

Co ty pie**olisz? Obejrzałem to kilka razy i nie padło ani razu stwierdzenie, że to jego teren.

Żadne śmieci nie są warte, wykłócania się z dwoma gośćmi z gnatem i pompką. Gościu na widok shotguna, powinien momentalnie odwrócić się na pięcie i zadzwonić po pały, że dwóch mężczyzn grozi mu bronią. A już na pewno nie grozi się śmiercią(?) i nie prowokuje się uzbrojonych w broń palną, samemu będąc uzbrojony w kijek. W sumie to odstrzelony był pie**olnięty i chory psychicznie.

Jeszcze powiedz że był sam sobie winien, że dwóch obłąkanych grubasów postanowiło połazić z bronią.
edit* Jeszcze te pie**olenie:

gdyby nie bron to mieliby maczety wtedy bys plakal o nie?

ty byś podszedł(?) tak nisko cenisz swoje zdrowie, że byś zaryzykował oberwanie maczetą? Z broni każdy kretyn może zabić, wystarczy wycelować i pociągnąć za spust, ale z nożem sprawa jest bardziej personalna i trudniej jest kogoś zaatakować w ten sposób.

Jeszcze powiedz że był sam sobie winien, że dwóch obłąkanych grubasów postanowiło połazić z bronią.

Jeszcze powiedz że jak dwóch obłąkanych i uzbrojonych grubasów postanowiło Ci coś wytłumaczyć to też być się darł jak opętany i im się odgrażał. Ta pffff.
Co do sytuacji to od razu widać kto był agresywny. Poza tym zakładam, że ofiara pierwsza strzeliła w kierunku uzbrojonych, a oni odpowiedzieli. A ta c**a na końcu co krzyczała, że nie strzelą do jej męża. Jeden strzał wystarczył żeby zmazać jej ten głupi uśmieszek.

Jeszcze powiedz że jak dwóch obłąkanych i uzbrojonych grubasów postanowiło Ci coś wytłumaczyć to też być się darł jak opętany i im się odgrażał. Ta pffff.

Nie, absolutnie nie. Gdyby ktoś, po zwróceniu przeze mnie uwagi, wyszedłby na ulice uzbrojony, to zadzwoniłbym po policję. Bez broni taka sytuacja nie miałaby miejsca (prawdopodobne).

Jeszcze powiedz że był sam sobie winien, że dwóch obłąkanych grubasów postanowiło połazić z bronią.

Chłopcze, opowiem ci pewną historię którą usłyszałem parę lat temu na konwersatorium z "Prawa policyjnego" u dr Netczuka. Może wyciągniesz z niej jakieś wnioski, może nie- koło pędzla mi to lata.

Otóż w połowie lat 90. Policja postanowiła zrobić coś z czarną strefą targu na Stadionie X-lecia w Warszawie. Było to miejsce szczególne, największy bazar chyba w Europie, kupić można było wszystko od chińskiej porcelany po silnik od Jelcza. Było to środowisko wysoce kryminogenne, lewy obrót płytami, alkoholem, papierosami. Straganiarze od Kamczatki po Maroko. Policja musiał coś z tym zrobić bo w samym środku "stolycy" nie można w biały dzień łamać prawa. Więc nasi dzielni stróże prawa, nauczeni już doświadczeniami z mniejszych giełd, wbijali na ostro w grupach po kilka/kilkanaście osób uzbrojonych po zęby, by zarekwirować lewy towar. Pech chciał, że pewien handlarz z Nigerii nie rozumiał międzynarodowej mowy ciała w postaci- mierzy do ciebie kilku policjantów z broni, a ty wymach*jesz rękami, awanturujesz się i krzyczysz coś w swoim afrykańskim narzeczu, to nie zdziw się, że ktoś może nie wytrzymać i ci wpakować kulkę. Taka sytuacja parę razy się zdarzyła i było też zejście śmiertelne.

Teraz zauważ, że te otyłe hamburgery nie były przeszkolone jak policjanci. Jeśli nie rozumiesz, że nie fika się do gości z bronią, nie grozi się im i nie podpuszcza tekstami "ty nie strzelisz, bo jesteś ciotą"- to możesz być pewny, że ktoś RACZEJ strzeli. I możesz mieć rację, możesz mieć najlepsze argumenty na świecie, ale oni mają broń, która może cie zabrać do krainy wiecznych łowów. Dlatego uważam, że gość który do nich startował to zjawiskowa kumulacja idioty, psychopaty i samobójcy.

Jako dość doświadczony gej, mogę powiedzieć że synek będzie miał wyjątkowe wzięcie w pierdlu. Ceni się tam takie słodkie cielaczki.

Pod koniec mowi "daj mi moja bron", caly czas powtarzajac, ze ich zabije, slyszac w odpowiedzi "nie podchodz".

Zaleznie od stanu, nic im nie bedzie, bo na nagraniu widac bardzo wyraznie, kto jest agresywny, a koniec nagrania sugeruje akcje ofensywna zabitego.

Akcja na zasadzie zapie**alajacej 300 km/h motop*zdy, ktorej ostatnie slowa to "ale mialem pierwszenstwo...".

Teraz jest zdechly i moze sie najwyzej zesrac podczas rozluznienia zwieraczy.

Samica zabitego tez niezle pok***ione stworzenie.

beda ich teraz w pierdlu jebac od lewej na prawo murzyny, nazisci, meksykanie i co tam jeszczee maja za gangi;d w kocnu takie cycuszki w pierdlu sie nie moga marnowac.

Typy biegają już po wolności za 25k$ co jest śmiesznie małą kwotą. Za mandaty potrafili dawać 1k kaucji. BTW słychać jak ten żul rzucił w dziadka tym patykiem więc wyłapał kulkę. Nie przychodzi się z patykiem na strzelaninę. Debil do entej potęgi.

Hahaha...
Jaki gang wąsaczy
Stara Hołarda powinna mu na nagrobku wpisać sentencję "You won't shoot me..."

Dwójka gości, którzy nie mają odwagi ani chęci na taką sytuację, wyszli z bronią do dużego typa który musiał odj***ć szopkę na jutuba. I ten jego "aktorski" głos jak z wrestlingu...

... zapewnił sadolom materiał.

Cóż, gość dał się odj***ć na własne życzenie. Prosił się o to usilnie to dostał co chciał, a ta kretynka co nagrywała zamiast łagodzić sytuację to nagrywała pewniakiem. A co do sprawców, jeżeli nie dostaną zabójstwa w afekcie czy 2go stopnia to w Texasie mogą liczyć na Death Row