Nie podoba się? Nie chodzić, nie dawać na tacę... Zawsze spora część tego co wiemy, będzie oparta o wiarę...

nie mam nic do tego, ile dajesz na tace. wk***ia mnie tylko dziewieciozerowe dotowanie kosciola rzymskokatolickiego z publicznych pieniedzy. co do wiary i wiedzy, te dwie rzeczy staly, stoja i beda stac w sprzecznosci z soba

Czytając wasze wypowiedzi tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie i małpy miały wspólnych przodków.
Poza tym biorąc pod uwagę dowody i obserwacje z paleontologii, biochemii, biologii molekularnej, genetyki, anatomii porównawczej, embriologii i biogeografii można przyjąć, że ewolucja jest słuszna.

A zatem wszelkie rewelacje z księgi rodzaju(Adama i Ewę, grzech pierworodny) można włożyć między bajki.
Co za tym idzie, nawet jeśli jakiś jezus rzeczywiście istniał to gadał od rzeczy i najprawdopodobniej cierpiał na schizofrenię.
Z tego wynika, że chrześcijaństwo to mit, islam to mit (akceptuje jezusa jako proroka) i cała reszta religii najprawdopodobniej też.

Dziękuję Pozdrawiam

Z niemieckiego googla:

Poj***ne wywody zwykłych troli. Jak chrześcijanin zabija nie w imię wiary, tylko dla kasy, koksu, wódki to jest lepszy niż "ciapaty"? A który z was był w ich kraju, poznał ich zwyczaje? Spierniczać gile z nosa wydmuchać i poprosić mamę o kanapki. Katolicy moherowi co by najchętniej sąsiadowi doj***li. I nie bój żaby jeden z drugim zanim kapcie zgubisz, tu nie przyjadą. Tu nie mają po co. Za to my u nich jesteśmy, wprowadzać k***a ład i porządek. Tylko, że jakoś końca nie widać a hamburgery co mogą, już dawno doją.

Byli tacy jedni już na świecie co zaprosili imigrantów do swojego domu. Zrobili im nawet "Święto dziękczynienia".

Dzisiaj żyją w rezerwatach.

Swoją drogą przej***na hipokryzja - obchodzić święto dziękczynienia na pamiątkę uratowania od śmierci głodowej pierwszych "Amerykanów" przez Indian których ci sami "Amerykanie" później masowo mordowali.

a mi wyskoczylo cos takiego

Czytając wasze wypowiedzi tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie i małpy miały wspólnych przodków.
Poza tym biorąc pod uwagę dowody i obserwacje z paleontologii, biochemii, biologii molekularnej, genetyki, anatomii porównawczej, embriologii i biogeografii można przyjąć, że ewolucja jest słuszna.

A zatem wszelkie rewelacje z księgi rodzaju(Adama i Ewę, grzech pierworodny) można włożyć między bajki.
Co za tym idzie, nawet jeśli jakiś jezus rzeczywiście istniał to gadał od rzeczy i najprawdopodobniej cierpiał na schizofrenię.
Z tego wynika, że chrześcijaństwo to mit, islam to mit (akceptuje jezusa jako proroka) i cała reszta religii najprawdopodobniej też.

Dziękuję Pozdrawiam

Można obalić w jeszcze prostszy sposób naukę - twoim tokiem rozumowania, bądź co bądź dosyć prymitywnym - prześledźmy historię błędów naukowych...


Sposób drugi, dokładniejszy - skoro już nauką udowodniliśmy, że oczy i uszy nie są w stanie dotrzeć do wszystkich danych doświadczenia, a naukę swą opieramy na doświadczeniu (jedynie uprawomocniając ją dziedziną według nas niepodważalnie pewną - matematyką), to jakiekolwiek bądź przeprowadzilibyśmy doświadczenie, może być ono zgodne wyłącznie z naszym systemem naukowym - wszak nie możemy wyciągnąć z doświadczenia wniosków, do których dotrzeć nie możemy.


Święte księgi są zbiorem symbolów - już pierwsi chrześcijanie o tym wiedzieli... Nikt z nich nie zastanawiał się nad gorejącymi krzakami itd. Oni tworzyli nauki takie jak alegoreza, której celem miało być wyeksplikowanie sensu przypowieści biblijnych. Ponad to - biblia została źle przetłumaczona na łacinę. Wiecie, że na początku był rozum, nie słowo, a Ewa, zupełnie tak jak Adam, powstali ex nihilo, z nicości ?

a co do tych krucjat drodzy państwo... zapoznajcie się sytuacją geopolityczną w okresie od VIII do XI wieku, kiedy to krucjaty się rozpoczęły... niedouczeni ludzie niech się nie wypowiadają

Czytając wasze wypowiedzi tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie i małpy miały wspólnych przodków.
Poza tym biorąc pod uwagę dowody i obserwacje z paleontologii, biochemii, biologii molekularnej, genetyki, anatomii porównawczej, embriologii i biogeografii można przyjąć, że ewolucja jest słuszna.

A zatem wszelkie rewelacje z księgi rodzaju(Adama i Ewę, grzech pierworodny) można włożyć między bajki.
Co za tym idzie, nawet jeśli jakiś jezus rzeczywiście istniał to gadał od rzeczy i najprawdopodobniej cierpiał na schizofrenię.
Z tego wynika, że chrześcijaństwo to mit, islam to mit (akceptuje jezusa jako proroka) i cała reszta religii najprawdopodobniej też.

Dziękuję Pozdrawiam
Obrazek

miłej wizyty u psychologa, strasznie gadasz od rzeczy.

Czytając wasze wypowiedzi tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie i małpy miały wspólnych przodków.

k***a, jeden z nielicznych, którzy akurat wiedzą co mówią/piszą!

a krucjaty ? religia pokoju ?! dobre sobie !!!

Słucham co krucjaty miały do chrześcijaństwa?