W ostatnich wyborach nie głosowałem, ale muszę przyznać, że rudy i spółka mnie pozytywnie zaskoczyli. Spodziewałem się, że będzie dużo gorzej. Że wszystko pie**olnie, a oni będą tłumaczyć się kryzysem. A tu jeżdżę nowymi drogami, zajęcia mam w nowych budynkach. Euro nam nie zabrali. W mieście masa inwestycji, znajomi łapią całkiem fajne posadki, zakładają firmy, dostają hajs z jakichś dotacji. Nikt mnie nie straszy, nie lata z podsłuchem, nie szantażuje. Jako mający w politykę wyj***ne mogę się zająć swoimi sprawami i nawet państwo za mocno mi w tym nie przeszkadza. Oczywiście niektóre pomysły są totalnie popie**olone, ale póki co realnej alternatywy nie widzę (pie**olenie na sadolu o obalaniu systemu się nie liczy).
Kolejny pojeb, który nigdy za granicą nie był, ch*ja wie i ch*ja widział, ale pociśnie "polaczków" bo to teraz modne.
W ostatnich wyborach nie głosowałem, ale muszę przyznać, że rudy i spółka mnie pozytywnie zaskoczyli. Spodziewałem się, że będzie dużo gorzej. Że wszystko pie**olnie, a oni będą tłumaczyć się kryzysem. A tu jeżdżę nowymi drogami, zajęcia mam w nowych budynkach. Euro nam nie zabrali. W mieście masa inwestycji, znajomi łapią całkiem fajne posadki, zakładają firmy, dostają hajs z jakichś dotacji. Nikt mnie nie straszy, nie lata z podsłuchem, nie szantażuje. Jako mający w politykę wyj***ne mogę się zająć swoimi sprawami i nawet państwo za mocno mi w tym nie przeszkadza. Oczywiście niektóre pomysły są totalnie popie**olone, ale póki co realnej alternatywy nie widzę (pie**olenie na sadolu o obalaniu systemu się nie liczy).
Wybierzcie sobie Korwina, przecież was tu tak dużo i tacy mundrzy jesteście. Po tym, jak się koronuje na króla wszystkim od razu się polepszy. Powiem szczerze, uwielbiam czytać wasze spinki na rząd, tak sobie myślę, że taka tłuszcza zwyczanie zasługuje na to, by być dymana w dupsztale przez Tuska i spółkę. Z waszych pseudopatriotycznych wynurzeń bije taka bezdenna głupota, że wręcz pragnę by was zagłodzili na śmierć, albo chociaż odciął prąd.
Wiecie jak będzie? adejdzie czas następnych wyborów, któe Tusk przejebie z kretesem. Wygra Kaczucha w koalicji z róznej maści przygłupami, byle tylko wikszość u koryta mieć. I wtedy dopiero zobaczycie co znaczy mieć przesrane. Czego sobie i wam z całego serca życzę.
Beria1 napisał/a:Może i kłamliwe ale także to wina polaczków cebulaczków co wolą sobie k***a nogi podstawiać. Pojedź za granicę, nikt Cię tam poza ruskiem albo polakiem nie okradnie.
Kolejny pojeb, który nigdy za granicą nie był, ch*ja wie i ch*ja widział, ale pociśnie "polaczków" bo to teraz modne.
Wszystko fajnie, tylko że w 2007 roku kiedy Polska i światowa gospodarka była w rozkwicie można było snuć takie wizje. W następnym roku upadł Lehman Brothers i cała gospodarka się sypnęła na skalę niespotykaną wśród obecnie żyjących, tak więc jedyne co można zarzucić temu spotowi to fakt, że Tusk nie okazał się wróżką i nie przewidział światoego kryzysu.
Może i kłamliwe ale także to wina polaczków cebulaczków co wolą sobie k***a nogi podstawiać. Pojedź za granicę, nikt Cię tam poza ruskiem albo polakiem nie okradnie.