Z jednej strony stok wydaje się fajny ale z drugiej strasznie płaski i nudny. Może jakby ubrać narty freestylowe to by można było się coś pobawić ale np na gigantówkach to można by tam było umrzeć z nudów.
Kolega narciarz niech podszlifuje trochę technikę bo z tego co widzę to pewnie się czuje na nartach ale musi jeszcze dużo pracy włożyć, niekoniecznie jechać byle skoczyć tylko katować cały czas technikę.
O co chodzi w tym filmie?
Pokazaliście jak się zjeżdża dość nieudolnie z górki?
Powiedz koledze żeby kupił kijki bo wygląda jak idiota bez nich.