18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Snowboard Czechy

ErwiN • 2015-02-23, 18:51
Co prawda sadistic to sadistic i mało tutaj takich filmów ale od czasu do czasu chętnie sam bym pooglądał czyjeś zajawki ;)
Niestety nie ma złamań, krwi ani nic z tych rzeczy.
Pozdrawiam wszystkich co mają jakieś zajawki i wkładają w to całe serce!
Materiał własny.
Miejsce: Červená Voda, Czechy
Muzyka: Disclosure - Help Me Lose My Mind (Mazde Remix)

majkelina

2015-02-25, 16:45
jezu, jak widze jak pięknie rozjeżdzacie najazdy i lądowania przy boxach i rurach to mnie krew zalewa. a potem juz nic nie zrobisz na przeszkodzie, ja pie**ole

Vito Corleone

2015-02-25, 16:47
Polecam zacząć jazdę na nartach z kijkami. Wymuszają ładną pozycję, poza tym lepiej się jeździ. I jak się wybijasz spróbuj się schylać, żeby łapnąć graba, lepiej wygląda, a dodatkowo też ułożysz sobie pozycję w skoku. Nie można tak rąk podnosić, bo się poskładać w skorpiona można przy lądowaniu. Pozdrawiam!

zulpl

2015-02-25, 16:51
Prwdziwy narciarzu od dobory i serwisu sprzetu sa wyspecjalizowani ludzie moze 20 lat temu wiedza jak nasmarowac narty za pomoca swieczki byla istotna
W dzisiejszych czasach udajemy sie do specjalisty mowimy o naszych preferencjach umiejetnosciach wadze i dostajemy odpowiedni sprzet , serwisowany pod aktualnie panujace warunki

Prawdziwy narciarz to nie osoba ociekajaca drogim sprzetem a osoba umiejaca czerpac radosc z jazdy na nartach
z kijkami czy bez i niekoniecznie do konca tehnicznie

Czy jesli nie mam kijkow to nie jestem narciarzem , chyba was poj***lo

Jezdze na nartach blizej 20 lat nie jestem mistrzem krechy jednak preferuje czarne trasy czasem lasy kijkow nie uzywam

Czerpie z jazdy max przyjemnosci

Uwazan sie za prawdziwego narciarza
Jak ktos sie przewroci zgubi narte to mu pomagam
Jak dzieciak w kolejce poraz kolejny przejezdza mi narty to nie robie awantury
Zawsze wsiadam na wyciag nie czekam na kolegow znajomych nie puszczam wolnych krzeselek, za mna ludzie czekaja
Jak ktos ma za duzo dzieciakow na stanie to mu pomagam zawiesc na gore
Nie wjezdzam w kolejki
Nie podjezdzam ludzi
Nie upijam sie na stoku

To jest dla mnie bycie prawdziwym narciarzem a nie prawidlowo trzymany kijek :P

Nie jestem i nie bede zasranym zakopianskim narciarzem

Ps czasem ludzi nnie stac na kijki , ja dlugo jezdzilem na takim sprzecie , ze jak chodzil zebrak po parkingu to obczajal moje narty i juz nie podchodzil

termofor

mylisz wiejskiego narciarza z narciarzem poczatkujacym
Nauczyles sie jezdzic daj i innym sprubowac bo tak w tajemnicy ci powiem to prawdziwy narciaz jest tez tolerancyjny
A jak bys podjechal do lamusa co pcha sniegolapy w buty i mu powiedzial ze beda go wieczorem nogi bolaly jak tak bedzie jezdzil to korona by z twojej wszechwiedzacej zakopianskiej glowy nie spadla .
Bo tak robia PRAWDZIWI NARCIARZE
Nie wysmiewaja , pomagaja bo kazdy sie kiedys uczyl
Cisnienie mi sie podnioslo jak czytalem komentarze stad taki wywod.




darnok112

2015-02-25, 20:08
Wiele lat jeździłem w alpy a nie w nasze, jak zdarzają się jakaś wywrotka lub wypadek to zawsze przypadek lub pech, a u nas? w pierwszej godzinie babka chciała mnie do piac... śniegu posłać, sama trafiła do szpitala (mi nic bo doświadczenie w wyjebywaniu się też jest :D )
niestety nic się jej nie stało

Nasze stoki to wielka piekło i horror stworzone przez żółtodziobów którym się wydaje ile to oni nie umieją,
dlatego odradzam większe nasze stoki.
tyle ile u nas wypadków w jeden dzień to w Austrii miesiąc zbierać

a za materiał PIWO!

ko...........nh

2015-02-25, 20:12
Kijki na takich stokach są po to, żeby nie niszczyć ludziom sprzętu starając się przemieszczać w kolejce. :evil:

termofor

2015-02-25, 22:54
zulpl, Tak opisałem "Wielkiego Narciarza" czyli osobę, której się wydaje że potrafi jeździć a robi z siebie zawodowca. Opisałem też "Prawdziwego Narciarza", czyli pasjonata który w każdej wolnej chwili wybiera się na narty.
W każdej dziedzinie życia jeżeli człowiek coś robi często i gęsto zaczyna się interesować każdym detalem i niuansem. Mój znajomy z nudów rozbiera sobie silnik czyści wszystkie śrubki itd. ja przed sezonem zimowym przygotowuje narty.

I nie wiem czy zauważyłeś ale nikogo o niczym nie pouczyłem. Tylko wyjaśniłem jak to wygląda z mojej strony. I naturalnie masz racje to co wypisałeś o PN ze wszystkim się zgadzam. Również z tym, że w Polsce ciężko o dobrego instruktora. Bo większość nie uczy aby nauczyć tylko żeby przekazywać wiedzę powoli aby ludzie wracali. Jestem instruktorem od ponad 7 lat i sam nauczyłem i wychowałem wielu narciarzy :) przed tym przez 4 lata byłem zawodnikiem, a na nartach zaczynałem już w klubie narciarskim jako dziecko.

Ja na moje nieszczęście zawsze zaczynałem od nauki obchodzenia się z nartami, krótką rozmową o sprzęcie i zasadach panujących na stoku. Po pierwszej godzinie przyznam się że, każda w miarę sprawna osoba(siła mięśni proporcjonalna do wagi z przeciętną koordynacją) jest w stanie umieć zahamować, skręcić, bezpiecznie się wywrócić, wstać, podejść pod górę obrócić, nie wsadzić komuś kija w oko :-)

I to nie jest przytyk do Ciebie. Ale jak człowiek jeździ długo na nartach wcale nie znaczy, że jeździ prawidłowo. I nie mówię tutaj o trenerach którzy mierzą ustawienie twojego biodra względem śniegu z cyrklem i wideo analizą. Ale mówię i prawidłowej postawie i wykorzystaniu nart. Aktualnie większość nart jest taliowana mniej lub więcej, te narty zakręcają same. Wystarczy odpowiednie ułożyć biodro do skrętu i narta sama skręca. Kiedyś używało się rotacji ciała do wymuszenia skrętu na narcie. Teraz narta skręca sama wystarczy poruszać biodrami tak jak trzeba :-)

ellsworth

2015-02-25, 23:14
zulpl napisał/a:

kijkow nie uzywam


Powiedz, ze NIE WIESZ jak używać kijków, to będzie bliżej prawdy. Ci co mówią, że oni kijów nie potrzebują powinni raczej powiedzieć, że oni nie mają pojęcia do czego kija służą i myślą, że to chrust to wożenia w ręce.

zulpl napisał/a:

Ps czasem ludzi nnie stac na kijki


No nie rozśmieszaj mnie. Nowe kijki można kupić za 30 zł, używane wyhaczysz za symboliczną złotówkę. Toż to najtańszy karnet na stok jest droższy! Ba! Nawet paliwo żeby do tego stoku dojechać więcej kosztuje.

wolak27

2015-02-26, 00:06
Co do do filmiku to całkiem dobrze sobie radzisz na desce :) Kolega na nartach chyba sam się uczył ale powinien wziąć jeszcze jakieś lekcję z instruktorem dla zaawansowanych :)
Czechy całkiem spoko ;) W tym roku byłem w Turcji na nartach i pewnie nie za szybko pojadę gdzieś indziej - 1000zł tyle kosztował mnie przelot, nocleg i wyżywienie FB. 350zł - tyle kosztowały mnie karnety.
Z kosztów które poniosłem więcej to tylko przygotowanie nart do sezonu oraz suveniry na miejscu (herbatki i chałwy) :)
Polecam każdemu - stoki super ludzi mało - polaczki się rozjeżdżają po stokach i znikają więc nie ma nerwów że jakiś debil na czarnej staję na środku stoku.
Łap mój filmik z Erzurum. Daje suba na yt i czekam na więcej! :)

Bociek

2015-02-26, 17:23
zawsze mnie bawi jak ludzie w czasie skoków dają zwolnione tempo, nie robisz backflipa z 34 innymi trickami, to tylko hop i już :D