Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Nawet ciężarówa wiedział co się święci i zjechał na bok
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Sam się k***a nie oskarżaj! Dziadek jest a raczej tfu, był zwykłym s k u r w y s y n e m i jest, a raczej tfu na jego truchło, był odpowiedzialny za wypadek. Natomiast kierowca dostawczaka to również debil i kropka. Skończcie z tym pie**oleniem ściągających z innych odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.
Dziadek oczywiście odj***ł przeokrutnie i poniósł za to najwyższą możliwą karę ale zastanawiające jest czemu busiarz, mając tyle miejsca i czasu, dobrą widoczność i możliwość uniknięcia zderzenia, nie zrobił nic.