tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
Wymiana amortyzatorów, wahaczy, końcówek drążków troche ci pomoże w przetrwaniu na drodze. Zainteresuj się, zanim będzie za późno.
A co do argumentów wcześniejszych o nowszym aucie- w przypadku solidnego dzwona pewnie niewiele zmieni, ale masz większe szanse, że do tego dzwona nie dojdzie, bo zahamuje i skręci, dokładnie tak, jakbyś tego chciał, a nie w sposób jak na filmiku.
tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
Co Ty pie**olisz kretynie
Że teraz bułki będą transportować kontenerowcami o ładowności 1000 tirów po Wiśle i Odrze a dalej to chyba kajakami
Mi by było żal. Lepiej dołożyć na kolejne mieskanie i mieć z tego korzyść, a nie kupować coś, co za 19 lat będzie warte ułamek kwoty.
tak t o jest jak się jeździ starymi gruchotami, bo żal wydać 150 ty.s na nowy samochód z salonu.
było szybciej zapie**alać ,tylko chłodni szkoda bo na pewno pełna i towar nie dojedzie na czas.swoją drogą LLU (lulek) kumaci zajarzą .