To rurki do Cyklonu B, one nie potrzebują odpowietrzania

Zatrudnianie polaczków takie jest. Chciał Niemiec robotę mieć za pół darmo zrobioną, to ma. Tam cały budynek jest sp***olony po całości z tego, co widać. Schody na zewnątrz tuż przy oknie? Architekt dał dupy już przy projektowaniu tego burdelu. Pewnie jakaś dobudówka socjalna dla gównoskórych i brudnoskórych najeźdźców najeżdżających do Niemiec...

Widzę zakompleksioną Grażynkę, która cieszy się, gdy ma coś z zachodu, bo lepsze. Taki niedoksztalcony czarnogrod, co tylko narzekać potrafi. Oj zdziwiła byś się kim są Polacy za granicą. Polacy tylko na magazyn i zbiory owoców wyjechali wiesz? Nie sugeruj się swoim otoczeniem partaczy.

To wnętrze uboota

jakby Obersturmfuhrer zobaczył taką robote 80 lat temu to ci monterzy pierwsi by wypróbowali komory które podłączali

Na pewno nie polaczek i zdziwiła byś się, gdybyś zobaczyła "standard" wykończenia w Niemczech. To co tam w deweloperce uchodzi w połowie przypadków w Polsce skończyło by się obitym ryjem i sprawą w sądzie.
Zaciskarka potrzebuje trochę miejsca, a tu ktoś miał wyj***ne na myślenie, jak to się mówi "kąt to kąt o h*j ci chodzi"

No i właśnie. Bo Polak klient to skórwiel, a polskich fachowców chwalą wszędzie! I nie mówię o emerytach górnikach, czy wujkach, szwagrach, synach i zięciach z naszych pięknych gór, bo po nich to roboty poprawiałem, że zliczyć juz nie dam rady. W niemczech jest norma, że na wysokości oczu ma być git i nikt Ci nic nie powie, a i jeszcze kawką poczęstują i jakieś euro cichaczem dorzucą.
A zawiść inwestora o której mówisz, czyli sąd i obicie ryja, nie wynika z tego że coś jest sp***olone, tylko z tego że te k***y,czyt.polski klient, nie chcą płacić, bo nie. A jeszcze z ryjem zawsze, ze jak to można k***a remont miesiąc robić, jak szfagier mówił, że by to w 5 dni zrobił.
ch*j w dupe polskiej sp***olinie, polaki nie potrafią docenić tego co mają, jak k***y tylko narzekają i wszędzie szukają problemów.
Pamiętajcie. Nikt Was tak nie wyr*cha jak Polak, Polaka....
I ch*j, ulało mi się. sp***alać!

To jest niesamowite !
Z jaką precyzją zostało to wykonane :O.

Tego nie mógł robić żaden Niemiec, bo na piecach to oni znają się doskonale

Piec klas to ty skończyłeś. Poczytaj o kotłach.

ch*j w dupe polskiej sp***olinie, polaki nie potrafią docenić tego co mają, jak k***y tylko narzekają i wszędzie szukają problemów.

Hipokryzja widzę weszła mocno. Do tego oczywiście kompleks niższości wobec szwabów.

Panie i panowie, oto przed nami wzorowy przykład sp***oliny umysłowej.

To się nie trzyma żadnego schematu, tylko wykonawca wie jak to jest podłączone, skąd dokąd płynie woda , w razie awarii tylko on to ogarnie

co masz na mysli brudnoskórnych gownoskornych? odezwala sie polska cebulowo alkoholiczna złodziejska duma....

Ta, jak ktoś ma ksywkę "czarna dziura" to jasne że się spruje do określenia murzyn i ciapaty

Dla wyświetleń w internecie ludzie robią naprawdę bezsensowne rzeczy. Oby tylko lajki były. k***a. Co za zj***ne czasy nastały.

Nazistowska (bo przecież nie niemiecka) fabryka "ciężkiej wody" .
Norwegia, 1942. Koloryzowane.

Zatrudnianie polaczków takie jest. Chciał Niemiec robotę mieć za pół darmo zrobioną, to ma. Tam cały budynek jest sp***olony po całości z tego, co widać. Schody na zewnątrz tuż przy oknie? Architekt dał dupy już przy projektowaniu tego burdelu. Pewnie jakaś dobudówka socjalna dla gównoskórych i brudnoskórych najeźdźców najeżdżających do Niemiec...

Weź się może zorientuj, jak robią polscy fachowcy, bo z tego co wiem oni nagle robią trzy razy lepiej niż w Polsce jak tylko robią za eurasy, a nie plny.

Takie rzeczy, w sensie plątanina, wychodzi wtedy gdy inwestor jest ch*jem i mówi nie dotykaj tego, tego, i tamtego. Wtedy wychodzi ci pajączek.
Tamto drugie co jest na tej klatce to są pozakładane pomierniki ciepła i przepływu w bloku wielorodzinnym gdzie z kotłowni w budynku przechodzili na ciepło systemowe.
Takie kwiatki zdarzają się również u nas jak budynek nie jest do tego przystosowany. Aczykolwiek da się to ładnie zrobić jeśli jest na to miejsce.

Masz w klatce z 15 mieszkań gdzie normalnie były po 3 piony zimnej wody,3ciepłej i 3 piony centralnego, a jak inwestor se umyśli "hej rozliczmy wszystko pomiernikami" nagle się okazuje że musisz założycz 60 liczydeł na te rurki i do tego zachować odległości wymagane do poprawnej pracy liczydła( np 3m w rozwinięciu w przypadku niektórych ciepłomierzy). Zaraz się okazuje że dalej masz po 4 rurki na mieszkanie ale jest ich 60 zamiast 12stu i z 10 metrów rurek w kotłowni musisz dołożyć 300m rurek żeby pomierniki miały legalizacje na montaż. Tak wiem, wypie**alam.

Wy żeście chyba klatek schodowych w Ukrainie czy w rosjij nie widzieli. Kunszt łączenia przewodów elektrycznych i kradzieży prądu jest tam na podobnym poziomie jak ta instalacja grzewcza.