a na cholere wam jakaś religia wy cieme pały? jesteście zbyt ubodzy umysłowo żeby zczaić 'co jest pięć'.

Inicjatorem to był Wielki Wybuch przygłupie, ale ja się wdawać w dyskusję nie będę, wierz sobie w te jedną z 4200-10000 religii, które istnieją, bo przecież każda prawdziwa, a może skoro taki religijny jesteś przeczytaj raz Biblię i stosuj się do jej zaleceń, czyli ucinaj ręce kobietom łapiących cudze jaja itp.

Pozdro ciemna maso z prowincji ;]

Nigdzie nie wspomniałem, że jestem wyznającym jakąkolwiek religię, a stosowane przez Ciebie obraźliwe zwroty w stosunku do mnie świadczą o Twoim debilizmie.

Inicjatorem to był Wielki Wybuch przygłupie, ale ja się wdawać w dyskusję nie będę, wierz sobie w te jedną z 4200-10000 religii, które istnieją, bo przecież każda prawdziwa, a może skoro taki religijny jesteś przeczytaj raz Biblię i stosuj się do jej zaleceń, czyli ucinaj ręce kobietom łapiących cudze jaja itp.

Pozdro ciemna maso z prowincji ;]

Po pierwsze, dostajesz Murzyńskiego ch*ja W Dupę za nazywanie innych "ciemną masą". Już dzwonię po mojego Django;
Po drugie : Stary Testament ukazuje jakie poj***ne było prawo Abrahamowe - z jednej strony(i tu masz rację) ucinanie rąk, kamienowanie i inne pojebaństwa, a mimo to hipokryzja sięgała zenitu, bo wszyscy grzeszyli jeszcze bardziej, szczególnie Ci "ważni".
Po trzecie : Żydy są popie**olone i nie uznali Chrystusa za Mesjasza i ch*j im w dupe, kamienują dalej, napieprzają się ze szmatogłowymi przy czym uważają, że i tak Chrześcijaństwo jest GORSZE od Islamu(!) bo tu się kobiet nie biczuje, nie ścina im się głów za cudzołóstwo itp.

I wreszcie po czwarte - Nie będę Ci mówił co masz hejtować, ale pozwolę sobie wskazać Ci że islam, żydzi, Tusk i banda pojebów w parlamencie są tak jakby z "większym polem do popisu" dla kogoś kto wierzy że Boga nie ma.

Nigdzie nie wspomniałem, że jestem wyznającym jakąkolwiek religię, a stosowane przez Ciebie obraźliwe zwroty w stosunku do mnie świadczą o Twoim debilizmie.

No sorry ale to ty tu pie**olisz o inicjatorze i akurat wybrałeś sobie konkretnie Boga, wiec to się raczej jednoznacznie interpretuje, poza tym nikt nie powiedział że inicjatora nie ma, ktoś napisał że nie ma abstrakcyjnego bytu zwanego Bogiem a to jest różnica, jest wiele teorii mniej i bardziej absurdalnych ale żadna z nich nie zakłada magicznej istoty która pomachała rękami( o ile je ma) i wymachała cały wszechświat/wieloświat, mówisz ze musiał być inicjator, a kto stworzył inicjatora? Nie wiadomo, najpewniej nigdy nie będzie wiadomo gdzie i kiedy był faktyczny początek.

Odezwała się mróweczka swoim cieniutkim głosikiem, że " Boga " nie ma, robaczek mieszkający na planetce krążącej w okół gwiazdeczki tworzącej z ~399 999 999 999 innych gwiazd galaktyczeczkuniunię o nazwie " Droga Mleczna ", która z co najmniej 53 innymi galaktyczkami tworzy grupkę lokalną, a widzialny Wszechświat obejmuje co najmniej 150 000 000 000 galaktyk, i to póki co wszystko, co takie żyjątka zaobserwowały. Więc mi tu nie pie**ol, że inicjatora nie ma. No tak, ale lepiej płakać, bo przecież życie na Ziemi jest takie niesprawiedliwe, kruche i w ch*j krótkie... Chlip, chlip! :'(

No i co z tego ze wszechswiat jest ogromny? Co to ma do boga deklu. Jestes tepy jesli dla Ciebie wielkosc wszechswiata to dowod na istnienie boga LOL

Do tych zj***nych w ch*j popie**olonych ateistów którzy tam wyżej krzyczą że Boga nie ma i tak dalej i tak dalej.
k***a PAJACE zaj***ne....Nie wierzycie to zamknijcie p*zdę i przy pornhabach walcie konia.
Jesteś jeden z drugim taki cwany to spróbuj DMT(w ch*ju mam że to nie legalne i że takim frajerskim mordom jak wy nikt nie sprzeda) ewentualnie kompletna dieta na samej wodzie bez snu przez 3dni w samotności - bez komputera,internetu,telefonu itp. Najlepiej w górach lub nad morzem (jak będziesz silniejszy to nak***iaj dalej) Zesrasz się pajacu jak nagle usłyszysz głos który pochodzi zupełnie znikąd.
Jezus na takich tripach chodził przez 40 dni co właśnie świętujemy postem z resztą nie tylko On bo i wielu innych proroków tak robiło. A w Starożytnym Egipcie kapłani sami stosowali DMT(trip silniejszy od "postu")
I teraz zanim napiszecie że Boga nie ma to proponuję spróbować tego co napisałem wyżej. Połowa tych pseudo ateistów (bo to takie modne ostatnio) w kościołach na pierwszych ławkach zobaczyć będzie można.

I teraz zanim napiszecie że Boga nie ma (...)

Boga nie ma.

A ja mam w dupie wasze żale. Nie jestem ani zagorzałym katolikiem, ani ateistą. Parę miliardów lat temu coś jebło, powstała masa planet (liczby zostały podane gdzieś wyżej) Jak się tak zastanowić to ciężko stwierdzić, że to się stało tak - o! Lecz z drugiej nie można być na miliard % pewnym (jak niektórzy ostro napie**alający na ateistów), że gdzieś tam jest bardzo wspaniały "Bóg", który stworzył ludzika i bardzo się nim opiekuje i daje mu "życie wieczne". Może istnieje, może nie. Ale jeśli tak, to stworzył co miał stworzyć, a teraz ma nas głęboko w dupie.

Tak, chodzę w niedzielę do kościoła, mimo moich poglądów "nie do końca" zgodnych z Biblią. Mam szacunek zarówno do Katolików walczących powyżej jak i do Ateistów.
I debilne napie**alanie w komentach na sadolu z pewnością nie przeważy szali na żadną ze stron.

Madafaka69

Po nicku widzę że robisz laski euro cwe*om

A ja mam w dupie wasze żale. Nie jestem ani zagorzałym katolikiem, ani ateistą. Parę miliardów lat temu coś jebło, powstała masa planet (liczby zostały podane gdzieś wyżej) Jak się tak zastanowić to ciężko stwierdzić, że to się stało tak - o! Lecz z drugiej nie można być na miliard % pewnym (jak niektórzy ostro napie**alający na ateistów), że gdzieś tam jest bardzo wspaniały "Bóg", który stworzył ludzika i bardzo się nim opiekuje i daje mu "życie wieczne". Może istnieje, może nie. Ale jeśli tak, to stworzył co miał stworzyć, a teraz ma nas głęboko w dupie.

Tak, chodzę w niedzielę do kościoła, mimo moich poglądów "nie do końca" zgodnych z Biblią. Mam szacunek zarówno do Katolików walczących powyżej jak i do Ateistów.
I debilne napie**alanie w komentach na sadolu z pewnością nie przeważy szali na żadną ze stron.

Nie martw się, kościół też nie jest zgodny z biblią.

Może istnieje, może nie. Ale jeśli tak, to stworzył co miał stworzyć, a teraz ma nas głęboko w dupie.

Niekoniecznie ma nas w dupie. Słyszałeś zapewne o "boskim planie". Otóż zakładając, że Bóg istnieje i ma również swój "boski plan" oraz to, że dał nam - ludziom - wolną wolę należy wykluczyć nas z obrębu Jego działań. Krócej - On ma swój plan, a każdy człowiek z osobna powinien mieć swój i za siebie - tylko i wyłącznie za siebie - odpowiadać.

Cieszę się, że są jeszcze osoby szanujące poglądy innych, bo jako taka tolerancja to gówno. Gówno takie samo jak w głowach tych, którzy ją uskuteczniają.

Cujo, powiem tak. Owszem, każdy z nas ma wolną wole. Ale ja wcale nie mówię, żeby komuś kto jest dobry, pomaga innym, jest wzorem do naśladowania, Bóg zsyłał Mercedesa.
A ktoś zaraz powie, że zło spotyka nas z naszej winy. To ja wtedy zapytam. Co zawiniły kilkumiesięczne dzieci z rakiem?
Dlatego w mojej głowie ciągle toczy się walka. Czy jednak Bóg istnieje, czy nie?
I po prostu NIE DA SIĘ jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć. Ktoś kto powie, że na 100% jest, bo objawienia, cuda i inne rzeczy jest po prostu fanatykiem.
A inne osoby, które w skrócie stwierdzają, że "Boga nie ma" to ignoranci.
Bo równie dobrze można znaleźć argumenty potwierdzające, jak i obalające jego istnienie. Dlatego właśnie czytając komentarze często można zgodzić się i z zagorzałymi katolikami jak i ateistami.

GenerousVitttake, doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Kościół poprzez zastrzeżenie interpretacji Biblii, i wprowadzanie swoich chorych praw, ustalanie tego co jest złe a co nie, nie ma teraz nic wspólnego z wiarą. Tak niestety teraz jest:
Celibat - buuu, wymyślony "z dupy", bo większość nie miała żon, to taki musi być obowiązek.
Antykoncepcja? -złaaa! Przecież Jezus zabraniał używania gumek.
Alkohol od 18 lat? - zakaz nie jest zły moralnie, ale przecież w czasach Jezusa wcale nie pito wina do obiadu.
Gdyby Kościół Katolicki był taki jak na samym początku i kierował by się takimi prawami, to nawet mając wątpliwości co do istnienia Boga, wcale nie przeszkadzali by mi księża głoszący nauki Chrystusa. Ba! Widząc ich poświęcenie dla tego co robią i pokorę, to nawet z szacunku do nich czasem sypnąłbym groszem. Księża powinni tak żyć żeby wszyscy ich szanowali. Bo teraz szacunek w KK należy się jedynie wąskiemu gronu.

Madafaka69

Po nicku widzę że robisz laski euro cwe*om

Umyj paździerz, sukwo.

Więc mi tu nie pie**ol, że inicjatora nie ma(

A Bóg to tak od zawsze był?

po śmierci będziecie mądrzejsi i dowiecie się czy Bóg jest czy go nie ma.
póki co tego sporu i tak nie rozwiąże żaden z was. produkujecie tylko bezowocne posty w internecie.