18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Sadyści

nikos • 2010-06-24, 00:22
Ile w sadystach jest sadyzmu? Kto z was jest prawdziwym sadystą?

Fajnie jest pooglądać filmiki i zdjęcia z harda ale kto w czasie wypadku czy strzelaniny doszedłby do rozwalonego kolesia i robił mu zdjęcia a kto z was byłby w stanie zrobić komuś celowo krzywdę?
Zastanawialiście się kiedykolwiek czy bylibyście w stanie kogoś zabić z zimną krwią i wyrachowaniem?
Widzieć filmik jak ktoś kogoś zarzyna to jedno co innego widzieć to na żywo a całkiem inna bajka to samemu to robić.
Piszecie posty "zabił bym go" albo "ja bym go jeszcze dobił" ale kto odważył by się na coś takiego.

Ja osobiście nikogo nie zabiłem, ani nie zrobiłem krzywdy z premedytacją (bójki się nie liczą, tak samo jak działania w afekcie).
Szczerze wątpię żebym wziął nóż, podszedł do kogoś i go zarżną, jednego jestem pewien ze prędzej bym to zrobił człowiekowi niż jakiemuś zwierzęciu.

A wy?

ps. polecam filmik (według mnie jeden z mocniejszych):
http://www.sadistic.pl/rosyjscy-neonazisci-z-dwojka-imigrantow-w-lesie-vt22756.htm

Ra...........og

2010-06-24, 22:29
ifryt, tu chyba bardziej chodziło o publikowanie treści zakazanych i prawa autorskie

kolumbijskisen

2010-06-25, 11:42
oficjalnie nie mam żadnego zaburzenia psychicznego stwierdzonego, bo sp***oliłam od psychiatry. nie jestem sadystką raczej. zdjęcia bym robiła jakby nie było gapiów. w tlumie nie odważyłabym się. nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek komuś celowo zrobiła krzywdę. nawet nie miewam takiej ochoty. kocham ludzi i świat i staram się ich rozumieć, a nie potępiać. nikogo nie mam ochoty zabijać. no może tylko siebie.

Ra...........og

2010-06-25, 11:44
kolumbijskisen napisał/a:

kocham ludzi


Mnie też?

Człapi

2010-06-25, 11:58
Ja się przyznaje - zamordowałem całą moją hodowle królików- łącznie 50 sztuk a i co gorsze sprzedałem ich zwłoki za ciężkie pieniądze- ;-)
Było to 4 lata temu- czy wyrok mi się już przedawnił?

kolumbijskisen

2010-06-25, 15:54
Cthulhu napisał/a:


Mnie też?



oczywiście. przecież wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, czyż nie?

Ra...........og

2010-06-25, 16:00
kolumbijskisen napisał/a:

czyż nie?


Jestem troche inny :roll:

W

2010-06-25, 16:10
Ty się juz tak nie wyróżniaj, to że masz macki na twarzy, to nie że od razu taki wyjątkowy :P

Wilczex

2010-06-25, 18:54
Ja zakopałam żywcem chomika. Ale myślałam ,ze zdechł, więc nie wiem czy się liczy. Wyrwałam muszce skrzydełka, bo chciałam mieć mrówkę. Rzucałam żabami, bo śmiesznie machają kończynami. Ściskałam kotka za ogon, żeby się dowiedzieć, jaki węgiel w Polsce mamy (miau). Jak miałam 4 lata robiła truciznę z błota dla kur znienawidzonego sąsiada, żeby mu pozdychały wszystkie i kopałam łopatką pułapki, żeby ch*j nogę złamał. Kopnęłam kolegę w dupę tak mocno, że przypie**olił czołem w słup, popłakał się i poszedł do babci na skargę. Mogę tak wymieniać i wymieniać. Nie, nie skrzywdzę nikogo specjalnie ;)

Lashlo

2010-06-25, 18:58
Wilczex napisał/a:

Jak miałam 4 lata robiła truciznę z błota dla kur znienawidzonego sąsiada, żeby mu pozdychały wszystkie i kopałam łopatką pułapki, żeby ch*j nogę złamał.


Skądś to znam. Ja gotowałem za młodu zupe ze stonek ziemniaczanych.

Lord of Suffering

2010-06-25, 19:01
Ja w lato wieszałem dżdżownice na sznurkach, po paru godzinkach na słońcu wysychały :-)

Lashlo

2010-06-25, 19:03
I jeszcze mrówki przypalałem szkłem powiększającym.

Wilczex

2010-06-25, 19:13
Lord of Suffering, a wieszałes żaby na drucie kolczastym? Po paru dniach zostają tylko szkieleciki

Lord of Suffering

2010-06-25, 19:17
U mnie w okolicy ludzie wieszali na bramie cmętarza żydowskiego najcześciej taki pentagram z druta z 5 żabkami.

Vr...........in

2010-06-26, 00:39
Nie wiem, ja tu praktycznie tylko konia walę.

Skupek

2010-06-26, 08:43
Pies dostał z łopaty w łeb, zakopano go bo się nie ruszał, na drugi dzień biegał po podwórku :?o