Obce laski można prać ile wlezie jeżeli podnosi na Ciebie łapę.
Swojej kobiety lepiej nie tykać, myślę że po męsku jest przyjąć takie coś na klatę i używać innych argumentów bo działanie siłą jest po prostu dla p*zd słabych psychicznie. Zwłaszcza jak się jest większym dwa razy, no chyba że jesteście rurkowcami to możecie się nak***iać do woli z laskami.
Eh zastanawiam się czy Ci piwkujacy bicie kobiet to zbieranina dzieci pie**olacych od rzeczy czy my k***a mamy społeczeństwo niczym Pakistan: pyskuje to zajebac, podniesie rękę to przypie**olic żeby nie wstala
Dla mnie kobieta która podnosi rękę na kogokolwiek bez powodu przestaje nią być :p . I tyle w temacie . Pamiętam sytuacje ze szkoły jak pewna cwana koleżanka mówi do mnie patrz podejdę i strzelę mu liścia haha . Podeszła walneła mu liścia bez powodu , a ten jak jej nie przypie**oli to aż jej szczęka wyleciała ^^
Powinien ją za to złapać, przełożyć przez kolano i sprać po gołym dupsku. Tak by zrobił facet.
Jak można kobietę uderzyć w twarz czymś innym niż penisem. Co z was za k***a mężczyźni...
k***a tak czytam te komentarze o tym jak kolesia napie**alala baba o porecz( k***a w podstawowce), czy inne ze mu jebnie z liscia i tak sie zastanawiam. Czy wy macie po parenascie lat, ze az tak sie rozni szkola waszego kiedys od mojego? Ja pie**ole... dziewczyna to dziewczyna byla. Napie**alaly sie miedzy soba jak cos,( i to tylkko te z ch*jowych pijackich rodzin, gdzie nikt sie nikim nie interesowal) ale do typow tylko pyskowaly i na tym sie konczylo. A Wy tutaj o napie**alaniu sie z babami ja pie**ole. Myslalem ze cala patolke juz poznalem. I taka mnie mysl nasza, ze albo byliscie strasznymi lamusami w szkolnym czasie, że was babska laly albo pato rozprzestrzenia sie wch*j.
