Odpowiedź na twe pytanie brzmi:
ponieważ wszyscy artyści to prostytutki.
Ot co.
Netflix nie potrzebne kasy z jakiegos tam k***a ministerstwa. Ma juz w ch*j swoich fajnych filmow i seriali.
Netflix nie potrzebne kasy z jakiegos tam k***a ministerstwa. Ma juz w ch*j swoich fajnych filmow i seriali.
ok ja nie mówię, że Netflix musi dostawać kasę, to prywatna firma i ch*j mi do tego. Chodzi mi o to że rządowe wsparcie idzie na kwiatki typu "Smoleńsk" czy książkę Magdaleny Ogórek o generale SS! Cytat autentyczny (poważnie k***a):
"Zamawiam tosty francuskie z syropem klonowym - nie mają sobie równych w całej Warszawie. Ktoś wpadł na pomysł, by do ciasta dodać szczyptę cynamonu - dzięki temu posiadają tak wyjątkowy smak".
Co ma netflix do tego filmiku bo za bardzo nie rozumiem.
Przecież to nie jest serial produkowany ani nadawany przez netflix.