On ruszył w jej stronę bo ta k***a ślepa wyszła zza pola widzenia to logiczne, że jej nie widział. Później trochę przesadził, ale lama po ch*j pluła?

Poj***ny jakiś jesteś? Czy może masz tylko jedno sprawne oko i uważasz że inni też tak mają. Nie zobaczyć takiej wielkiej baby to trzeba być serio jakimś przypadkiem podpadającym pod zaawansowane leczenie i konsultacje psychologiczne.
Inna sprawa to nieudolna próba usprawiedliwiania tego kmiota z porshe - imponuje ci takie wieśniackie zachowanie?
Typ pewnie ze wsi przyzwyczajony do tego że jak mu krowa wyjdzie przed ciągnik to ją przepędza co by nie poszła w szkodę. Dostał więcej kasy i uważa się za największego gangsta na rejonie. Przypadek do utylizacji.

Moje miasto takie piękne

Ok, mógł jej nie zauważyć i ruszył gdy ona wchodziła mu przed maskę. Zdarzyło się, nic się nikomu nie stało, kobieta cała. Normalny i opanowany kierowca olałby zaczepki słowne, przeprosił i pojechał dalej. Ale nie macho, który nigdy nie może być winny, bo to każdy inny jest winny. Kto normalny wysiada z samochodu na przejściu dla pieszych, tamuje ruch, tylko po to, by wdać się w awanturę? Podobną sytuację miałem niedawno jadąc rowerem. Jest ścieżka rowerowa, lokalne uliczki gdzie ruch jest niewielki. Jadę może z 15km/h, czyli tempo spacerowe. Pełno przejść dla pieszych z wydzielonym przejazdem dla rowerów. Jedzie Volvo XC90, bardzo ładne, nowe auto, jakiś goguś w środku. Patrząc w moim kierunku (może mnie nie widział?) wyjeżdża, blokując mi drogę. Zatrzymałem się tuż przed jego samochodem, bo jechałem wolno. Pytam się go, kto ma pierwszeństwo. Co mi odpowiada goguś? Że istnieje zasada ograniczonego zaufania i powinienem o tym pamiętać. Więc ponawiam pytanie, a ten jak mantre pie**oli mi o zasadzie ograniczonego zaufania. Zero przepraszam, zero stwierdzenia, że ok zj***ł i to wszystko. Dla niego to ja zj***łem, bo nie zastosowałem się do zasady ograniczonego zaufania. Zakładam, że kierowca Porsche Panamera na w/w nagraniu wyznaje taką samą zasadę, czyli każdy winny tylko nie on. Niestety kierowcy luksusowych aut to często osoby przekonane o swojej nadrzędności nad innymi uczestnikami dróg. Chociażby to nagranie pokazuje jakie są skutki takich zachowań: https://www.sadistic.pl/nielegalne-wyscigi-vt481330.htm

On ruszył w jej stronę bo ta k***a ślepa wyszła zza pola widzenia to logiczne, że jej nie widział. Później trochę przesadził, ale lama po ch*j pluła?

Prawko znalezione w paczce chipsów? Chyba brak całkowity. Siedziałeś kiedyś w samochodzie na miejscu kierowcy? Jak mógł jej nie widzieć? Czemu stanął na przejściu dla pieszych? Ewidetnie zj***ł i jeszcze się rzucał. Ostatnio zj***łem na parkingu to przeprosiłem. Ewidentnie sfrustrowany koleś.

Baba, jak baba, ale bronić kierowcy w tym wypadku, to trzeba być rowerzystą bez prawa jazdy.

k***a, jak widzę typów z tymi pedalskim saszetkami to mnie skręca...nowa moda k***a. Nie dziwię się że mu napluła w mordę.

Mam 3 pary spodenek w których mam kieszeń na karte do bankomatu. A gdzie telefon klucze portfel szlugi? Nosze to tylko wtedy gdy zakładam te spodenki. Ale fakt jak ktoś ma w ch*j kieszeni i do tego jedzie w aucie w tej saszetce to jest idiotą. pozdrawiam i myślę, że pomogłem

A gdzie telefon klucze portfel szlugi?

W nerce noszonej jak przystało na heteronormatywnego?

ytuj  Antek01 • Wczoraj 19:20

haha zajmij się swoimi problemami a nie czyimś życiem gościu, ja mam wyj***ne dla mnie możesz sobie z kondomem na głowie chodzić. Elo

Jeszcze niech następny napisze że nie miał prawa stać na pasach,k***a znawcy bez prawa jazdy.Miał prawo zatrzymać się w tym miejscu bo przepuszczał pedalarza.Kiedy przejście dla pieszych łączy się z drogą do której dojeżdżamy i trzeba się zatrzymać żeby ustąpić pierwszeństwa wtedy nie ma wyjścia i można stać na pasach.

haha zajmij się swoimi problemami a nie czyimś życiem gościu, ja mam wyj***ne dla mnie możesz sobie z kondomem na głowie chodzić. Elo

Podejrzewam, że lepiej bym wyglądał z nim, niż z tą saszetką. Za chwilę p*zdusie będą z damskimi torebkami śmigać.

pie**olicie kocopoły baba nie miała zablokowanych całych pasów, więc mogła normalnie przejść to ta zaczeła się awanturować i dostała lepe, w nagrodę mógł ją zgwałcić to by się nauczyła spokoju

k***a, jak widzę typów z tymi pedalskim saszetkami to mnie skręca...nowa moda k***a. Nie dziwię się że mu napluła w mordę.

Co to za jakieś nikczemnego pochodzenia ocenianie ludzi poprzez to co noszą. Takie to logiczne i dojrzałe. Nie wiem, staram się zrozumieć mieszane uczucia co do mód typu dziury w jeansach, tatuaży, tuneli w uszach, spodni z krokiem w kolanach j zwisającymi szelkami, różne są 'stylówy' i może się to podobać bądź nie, ale tak negatywne ocenianie w ten sposób bo ktoś ma typowo użytkową saszetkę czy nerkę? Wydaje się być to prymitywne jak ocenianie ludzi wedle koloru skóry. Ale no jesteśmy tu gdzie jesteśmy więc też przyznam że nie nosiłbym tego gówna i dziwię się tym co ten szajs zakładają.

Alf jechał po narzędzia urządzenia, które pomogą mu rozkręcić biznes

Oboje powinni zostać ukarani, ale to on wymusił pierwszeństwo na przejściu.

On raczej "wjechał na skrzyżowanie, bez możliwości zjazdu" (do 350zł, +2pkt)