no dobra, ale zazwyczaj za darmo się nie dostaje. Banan w dresie kozaczył to mu wyjaśnili gdzie jego miejsce choć trochę za mocno i niestety w głowę. Dziwię się, że ludzie są wstanie napie**alać się w takiej sprawie a jak rząd wprowadza acta po kryjomu, które nas wyr*cha w dupę to nikt nic nie robi.
Wychodzi bez stresowe wychowywanie mamusiek, co zapie**alają albo w robocie albo przy garach za dwudziesto paro synusia, który sześć lat podstawówki kończył w 9 lat, który to w ramach podziękowania synuś musi ze swoją kompaniją robić burdy na ulicach. Ten tłum pokazuje jak ci ludzie taplają się we własnym szambie upośledzenia umysłowego, to są przegrywy bez żadnych perspektyw, bez marzeń, to są ludzie biedni i materialnie i duchowo i to jest smutne.
Powywalali z roboty starych zomowców, dali patologii (kiedyś to się nazywało "element społeczny") prawa takie, jak ludziom i takie są efekty. Trzydzieści lat temu cała ta akcja nie trwałaby nawet kwadrans, a cała ta hołota po solidnym masażu gumowymi palami siedziałaby cichutko, jak mysz pod miotłą.
Jajebie rzucać się na policyjego jeżyka a później płakać do kamery, że krewka leci... Niech sie wjebie pod pocia i płacze na PKP, że mu nóżki uj***ło...
Zwierzęta... rzucają się jak czarni... a policja zamiast wystrzelać to w p*zdu i zrobić z Milicza miłą i spokojną mieścinę pie**oli się z nimi jakby to byli normalni ludzie... Jak ktoś tam dostał wpie**ol to nie za darmo tylko za to że nie potrafił zachować się jak na człowieka z niby cywilizowanego kraju przystało. Od śledztw jest prokuratura a nie Sebek z Adim i Karyną u boku.
Mam nadzieję, że parę rozumnych osób zdaje sobie sprawę z przyczyn powstawania takich zdarzeń.
Nie mam zamiaru bronić "patologii" ani policji, nie mniej widać jakie napięcia są w społeczeństwie. Nie można zwalać wszystkiego na złe wychowanie. To pokolenie, które nazywacie patologią, nie wzięło się samo z siebie. Jest wynikiem sytuacji w kraju . Popatrzcie. To w większości ludzie urodzeni około 2000 roku. Pomyślcie co mogli widzieć na swoich oczach.
To jak wygląda policja to całkiem podobna historia. Absurdalne "polecenia służbowe", które musisz wykonać. Lub odejść. Pozostaje grupa przygłupawych stójkowych myślących tylko o wcześniejszej emeryturze. Kazali pałować to pałuję. Przecież to patologia.
Mam nadzieję, że chociaż kilka osób widzi prawdziwe przyczyny takich zdarzeń. Nie oglądają z wypiekami na twarzy jak patologia dostaje pałami lub cieszy się, że "psiarnia" dostała kamieniami.
Rozum jest jak mięsień. Trzeba go cały czas używać, inaczej zanika.