Jakiś czas temu poruszenie zrobił filmik kolesia"naprawiającego" opla corsę.
Wiadomo nie każdego stać na salonówkę i trzeba sobie radzić.
Postanowiłem nagrać wam filmik instruktażowy jak zrobić blacharkę w miarę sensownie.
Jeżeli Wam się spodoba mogę nagrać kolejne, bo naprawa samochodów to temat rzeka.
Nie masz niestety pojęcia o zabezpieczeniu antykorozyjnym.Najlepsza metodą wstawiania repereraturek jest spawanie do czoła, ale najtrudniejsze bo blacha lubi "uciekać" i trzeba mieć czym to zrobic by nie popalić dziur. Na felc jest lepiej niż z taka zakladka..
Doczytaj o epoksydzie, cynowaniu, klepaniu łatek i ogólnie o technologii naprawy.
Nie hejtuje, mowie co widze a siedze troche w branzy i nie robie ulepów tylko przebieram w zleceniach. Pozdrawiam
@skmazin
Mama jest na pewno z Ciebie dumna. Człowiek kilka razy powtarzał że nie jest profesjonalnym blacharzem, i myślę że osoby które odstawiają do niego auta do roboty wiedzą na co się zgadzają i im to pasuje.
Mnie na wiosnę czeka pierwsze w życiu spawanie migomatem. Z jednej strony mnie nie stać na mechanika, blacharza, lakiernika, a z drugiej lubię uczyć się nowych rzeczy. Ciul wie kiedy mi się to przyda w życiu lub w pracy. No i ta satysfakcja, że zrobiło się coś samemu.
Hasky128,
Spawanie migomatem jest w miarę proste tylko poczytaj trochę o tym zanim sie do tego zabierzesz bo mój kumpel jak sobie pospawał ramę w motocyklu to nie dość że spawałem mu sam jeszcze raz to do tego rozj***ł mi migomat.
Jedynym znanym mi przypadkiem kiedy do budowy pojazdów drogowych jest używana stal nierdzewna to niektóre autobusy/tramwaje - mają one przejeździć spory okres czasu. Czemu tego nie stosują w zwykłych samochodach? Ponieważ zwykły przedstawiciel klasy średniej jak Ty czy ja musiałby zostać ekskluzywną dz**ką pracującą 24/7. Chodzi o to, że nierdzewki, która nadawałaby się do produkcji samochodów nie wytłoczysz ot tak na prasie. Trzeba ją termiczno-ch*jwiejako formować, a malowanie tego to już jak z amelinium.
Co więcej stal nierdzewna jest cięższa niż zwykla blaszka, a co za tym idzie - spalanie w górę... No ale jak ktoś Cie tankował w pupę tak długo, że jesteś w stanie kupić takie autko to z tankowaniem owego pojazdu problemów nie będzie
mam astrę z ch*jowo wstawioną reperaturką wlewu. Gips zaczął pękać po 2 latach. reperaturka wstawiona na zakladkę, pospawane punktowo bez zamknięcia. po spawaniu "zabezpieczone" to zostało cynkiem w sprayu (Ja pie**ole) na to gips i podklad akrylowy. Reperaturka nie była docinana. I teraz pytanie czy lepiej poszukać większej reperaturki, wyciąć wlew z jakiegoś auta ze szrotu czy wymienić poszycie błotnika? poszycie już mam i to odwiercone, jednak miejscami by trzeba było je wypiaskować i dospawać pewnie jedną blaszkę. Na pewno poszycie będzie droższe. Dodam tylko że zakole wlewu połączone z nadkolem wewnętrznym już przy wstawianiu reperaturki było trochę podrdzewiałe i fachmany mi tego nie oczyściły. A bez wymiany poszycia ciężko wg mnie będzie to urzeźbić. oczywiście poszycie jak i to zakole wlewu mam już odwiercone i odzyskane
tak , jedynym samochodem zrobionym z nierdzewki był delorean znany z filmów "powrót do przeszłości.Koleś który go wymyślił- John Delorean- ten sam który wymyślił muscle cary a w zasadzie koncepcje muscle cara czyli samochodu sredniej wielkośi i wielkim silniku był głównym inżynierem/projektantem w Pontiacu.
To on stworzył pontiaca GTO w 64 roku, który zapoczątkował ere muscle carów w usa.
Te przygniłe zakamarki warto popsikać jakimś odrdzewiaczem sporządzonym na bazie kwasu fosforowego i dopiero podkład ( najlepiej reaktywny), ale to koszta generuje. A co do metody w 31:36 żeby się nie j***ć można użyć mocnego magnesu neodymowego