Widziałem ten reportaż już chwile temu za sprawą rodziny z okolicznego Leżajska, którzy znają ludzi występujących w tym reportażu. Ten materiał został nakręcony przez dziennikarzyn TVP wypierniczonych przez Kurskiego ( nakręcony zapewne na zlecenie niemców) Rodziny tam występujące miały opowiadać tylko i wyłącznie o korzyściach osobistych z programu 500 plus. Wszystkich występujących tam podkur.. irytował fakt w jakie tło i komentarze zostały wplecione ich wypowiedzi.
Materiał typowo pod bezmózgiego leminga.
Niestety, ale obraz jest co najmniej prawdziwy. Jedynie można się przyj***ć do narracji. Tak niestety wygląda województwo podkarpackie i wszelkie próby pokazania przez Rzeszów jak to nie jest zajebiście nie mają sensu. Z większych miast (poza Rzeszowem) może Krosno jakoś tam się rozwija, ale cała reszta to brud, smród i ubóstwo. Przemyśl, co aż mi osobiście przykro stwierdzić, wygląda teraz jak wielkie centrum geriatryczno-dresiarsko-ukrainskie. Ostatnio jechałem przez Jasło oraz Sanok i moim zdaniem to też nie wygląda najlepiej, ale mogę się mylić.
Ciężko jest to sobie wyobrazić ludziom z dużych miast i ich otoczenia, ale tak właśnie wygląda polska prowincja. Kompletnie inne priorytety, a może tylko oczekiwania. Nie jest ważne to czy ABW wjedzie na chatę za obrażanie Ziobry w necie, tylko to żeby na dwa dni do przodu mieć na kanapki do szkoły dla szkodników, najlepiej z szynką konserwową, a nie z samym serem. Jakiś już ładny czas mieszkam we Wrocławiu i u siebie w Przemyślu bywam okazjonalnie, ale czasami się z kimś tam pogada przez telefon to słychać narzekania: "[...)a, bo tu Choma (prezydent miasta) znowu się dogadał z Michalikiem (ten jeden z ważniejszych arcybiskupów w polskim KK i chyba metropolita przemyski) i ch*j strzelił jakąś tam kolejną poważną inwestycje, przygotowali stare nieużytki pod zabudowę przemysłową, osuszyli wszystko, zrobili meliorację i teraz ch*j tam nocuje. Już 10 lat..." no to ja mówię, że chyba z 50 000 ludzi jeszcze w tym mieście zostało to może zebrałoby się jakiś ruch społeczny, jakoś to uformowało, na pewno wśród tylu ludzi znalazł by się ktoś z charyzmą, zmysłem przywódcy i rozjedzie tego upasionego na biskupich kontaktach matoła w czasie kampanii i wyborów samorządowych. Odpowiedź na to brzmi "to nie ma sensu, bo na to trzeba mieć czas i może się nie udać i w ogóle wiesz jak jest"
tylko zj***ne h*je potrafią manipulować, a Adolf był w tym perfekcyjny, potrafił zrobić z niemców prawdziwych idiotów, poza tymi którzy potrafili się jemu przeciwstawić, a ilu ich było każdy wie,
tyle co mój kot wysrał pod płotem, na mojej dwuhektarowej działce
czy te , godne niedoj***nych myślowo o 500 plus, jeszcze na kogoś działają,
temat zj***ny, bo wystarczą wyniki Polskie o wzroście gospodarczym, a z tym czym platfusy maiły problem, czyli ze zmiejszaniem się liczby urodzin, PIS dał radę,
lepiej ku*asy się ciszcie bo będzie miał kto pracować na wasze emerytury
Tak jedziecie po 500+, a o tym, że ta kasa pozwala ludziom wyrwać się z biedy i ma wpływ na liczbę narodzin i ilość pracujących w przyszłości na wasze emerytury, ponadto wraca na rynek i nakręca koniunkturę to nikt nie widzi.. Dla was lepiej było za poprzednich rządów, kiedy Polski na nic nie było stać, każdy wzrost płacy minimalnej powodowałby bankructwo pracodawcy (który ma liczne ulgi, odliczenia, zwrot VAT i jacht na Mazurach a Porsche w garażu, a na umowę o pracę dla pracowników go nie stać). Byliśmy r*chani w dupę tak samo jak teraz, tylko wcześniej dodatkowo musieliśmy pracować do śmierci patrząc jak elita wpie**ala krewetki w sowie, dzisiaj choć część ludzi ma trochę lepiej i ja to doceniam, bo choć TVP jest tak obiektywna jak TVN i na zachodzie się z nas śmieją, to chociaż część matek nie musi kasy pożyczać żeby kupić żarcie dla dzieci. Gadanie o szkodliwości socjalu jest bardzo łatwe, dopóki sam nie znajdziesz się w trudnej sytuacji a masz rodzinę do wykarmienia na karku.
Każdy pie**oli i narzeka na te 500+ ale ja wam powiem, że na ulicach widać więcej młodych rodzin z dziećmi. Nawet moja żona farmaceutka mówi, że dużo więcej testów ciążowych sprzedają i innych pierdół potrzebnych podczas ciąży czy zaraz po urodzeniu.
Dla wielu rodzin 500+ to jest spory zastrzyk gotówki. Oczywiście jak zawsze znajdą się patologie co to wykorzystują ale lwia część pobierających to świadczenie to normalni ludzie, którym ten hajs się przydaje. Ja razem z żoną zarabiamy na tyle dużo, że to 500+ w całości odkładamy dla dzieci. Kiedyś będzie im łatwiej studia finansować albo do mieszkania dołożyć.
Jak to się mówi: ile głów tyle opinii. Nikt nie wymyślił i nie wymyśli idealnego systemu socjalnego bo zawsze ktoś będzie poszkodowany.
Jeśli chodzi o rynek pracy to widać poruszenie bo pojawia się coraz więcej ofert pracy za lepsze pieniądze niż kiedyś. Nie mówię, że jest idealnie ale na pewno jest lepiej.
W tej chwili nie ma co tego rządu rozliczać. Myślę, że następne wybory zweryfikują sytuację same. A jeśli chodzi o opozycję, nie ważne czy jest nią PiS czy PO, to świnia zawsze głośno kwiczy jak się jej koryto zabiera
Jest jedna, bardzo ważna rzecz o której powinno się właściwie dyskutować. 500 jest tylko wabikiem. I dobrze. Przyrost naturalny. Jak nie będziemy się rozmnażać to po prostu zginiemy. Najbliższe pokolenia z głodu (bo nie będzie kto miał na stare, emerytowane społeczeństwo pracować) lub wyparcie poprzez ciapaków. To nie jest plan na najbliższe wybory, to jest rozumowanie na poziomie (od dwóch do <= ch*j wie ile) pokoleń. Musimy się rozmnażać i tyle. Inaczej będzie kapa.
Szkoda ze nie sfilmowali postępowej prowincji w zachodniopomorskim, gdzie w każdych wyborach większość uzyskuje ukryta opcja niemiecka i która wygląda jak wybrzeże Somalii po huraganie.
Ti...........ch
2017-06-28, 06:31
Velture, ja nie potrzebuje namaszczenia rządu, żeby mieć pracę.
