18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

SuSzibar

2013-12-15, 23:30
Rev81 napisał/a:

Według Wikipedii w 2009r. wydaliśmy na wojsko 10 860 000 000zł. 2% PKB. Jak na kraj, który nie jest zagrożony i nic nie wskazuje na to, by miało być inaczej, to stanowczo za dużo. Mamy większe problemy w Naszej Ojczyźnie :( Jeżeli już utrzymywać armię, to w tak spokojnym regionie, w jakim żyjemy, wystarczy 0.3, może 0.5. Lecz jestem świadom co takie cięcia oznaczałyby dla wielu żołnierzy...



Rozwiązaniem tych problemów nie musi być likwidacja wojska a paradoksalnie, jego rozwój. Gdyby zlecenia dostawała Polska zbrojeniówka, byłoby więcej miejsc pracy, większe doświadczenie i konkurencja na rynkach światowych, co otwiera drogę pozostałym producentom.
Niestety, władza likwiduje każde większe skupiska pracy takie jak stocznie, kopalnie żeby nie było komu ich obalić...
Problemem nie jest koszt utrzymania wojska, tylko zła polityka i jej następstwa.

Zaethrael

2013-12-16, 02:39
No tak - napchanie gospodarki zbrojeniówką - GENIALNE... Patrz Korea czy chociażby USA.

"Niestety, władza likwiduje każde większe skupiska pracy takie jak stocznie, kopalnie żeby nie było komu ich obalić... " - SzSzibar

-.-

Tomaszek666

2013-12-16, 13:01
1. Zatrzymać w 28 oraz 34, tudzież w 1:14...
2. dać piwo.

pełen wypas.

che.guevara

2013-12-16, 15:12
hamusq napisał/a:

No bedzie duma, zwlaszcza, ze nasza armia nie bedzie w stanie bronic naszych granic, ba miast bronic dluzej niz tydzien!... Gdy nas ruskie najada to generalicja wraz z politykami sp***oli do Angli gdzie utworzy kolejny rzad na uchodzstwie, zostana tylko prawdziwi zolnierze, ktorzy nie beda w stanie bronic dluzej jakiegokolwiek miasta niz tydzien... Ale co tam, polacy znowu beda "bohatersko" walczyc o nic.



Ścigać się z Rosjanami czy nawet Niemcami na zbrojenia, to jakby kopać się z koniem. Polska armia miałaby sens tylko jako część składowa sił zbrojnych Unii Europejskiej.

grey_warden

2013-12-16, 21:01
Co do 'rządu na uchodźstwie' - powinni poodbierać tym tchórzliwym sk***ysynom wszystkie odznaczenia, zdegradować i odebrać wszystkie tytuły! Gdy żołnierze oddawali życie za ojczyznę, oni sobie sp***olili w p*zdu do cieplutkiego Londynu! A teraz co? k***a, wielcy bohaterowie.

Przepraszam za wulgarny język, ale takie jest moje zdanie.

Rev81

2013-12-16, 22:56
grey_warden, Hmm, a co mieli zrobić? Zostać, dać się wyłapać i tym samym zaprzepaścić demokratycznie wybraną polską władzę? Zastanów się trochę! Bieganie po polu bitwy wśród świstu kul może i jest bohaterskie, lecz nie tak efektywne jak negocjacje. Bez legalnego rządu londyńskiego, żaden kraj nie miałby powodu do uznawania Polski, jako niepodległego kraju. Ach, wy niepoprawni romantycy! :D

grey_warden

2013-12-17, 15:21
Rev81, nie o to mi chodzi. Bardziej o to, że zwiali pierwszego dnia, cała generalicja uciekła do Londynu i nie dowodziła armiami! Zresztą, jakie negocjacje? Polska była kartą przetargową ze Związkiem Radzieckim, trzeba było być kompletnym idiotą, by tego nie zauważyć. Brytyjczycy i Francuzi powinni na równi z Niemcami odpowiadać za zbrodnie wojenne, bo przez swoją bezczynność umożliwili Hitlerowi działać. Wojna mogła się szybko zakończyć, ale cóż... kogo obchodzi taki mały kraik? Na szczęście Francuzi i Brytyjczycy trochę stracili na tej wojnie :D

Rev81

2013-12-17, 17:12
grey_warden, Jak to uciekła do Londynu? xD A kto dowodził wojskiem podczas kampanii wrześniowej? Oraz wojskami AK? Dowódcy byli przy swoich żołnierzach, to politycy wyjechali do Londynu. Gdyby nie wiercili Aliantom "dziury w brzuchu" Polski by teraz nie było. A na Twój ostatni argument nie będę nawet odpowiadał....

grey_warden

2013-12-17, 21:48
W sumie zyskali, i to całkiem sporo, mea culpa. Wojskami dowodzili oficerowie, nie generalicja. Rydz-Śmigły zwiał z Polski 18 września, tak samo Stachiewicz i Prchala. Co prawda Edward Rydz-Śmigły wrócił do Polski, ale generalicja ogólnie rzecz biorąc dała nogę.

Rev81

2013-12-17, 21:54
grey_warden, No tak, ale od kiedy to generałowie wydają bezpośrednio rozkazy na polu bitwy? Nie byli potrzebni w okupowanej Polsce lecz za granicą, skąd mogli bezpiecznie nadzorować ruchy wojsk polskich.

grey_warden

2013-12-17, 22:05
Nie powiedziałem, że mają być na polu bitwy :D zanim dotarli do Londynu, skąd mogli wydawać rozkazy, było już po wszystkim :karabin: Ale piwko za kulturalną i konstruktywną dyskusję 8-)

Rev81

2013-12-17, 22:06
grey_warden, Mnie również miło :)

grey_warden

2013-12-17, 22:16
Szkoda, że mamy takich ludzi w rządzie, ale poniekąd sami ich wybraliśmy :lol: Może zaproponujemy jakiegoś sadola na prezydenta?

MiczilZ

2013-12-19, 10:31
hamusq napisał/a:

No bedzie duma, zwlaszcza, ze nasza armia nie bedzie w stanie bronic naszych granic, ba miast bronic dluzej niz tydzien!... Gdy nas ruskie najada to generalicja wraz z politykami sp***oli do Angli gdzie utworzy kolejny rzad na uchodzstwie, zostana tylko prawdziwi zolnierze, ktorzy nie beda w stanie bronic dluzej jakiegokolwiek miasta niz tydzien... Ale co tam, polacy znowu beda "bohatersko" walczyc o nic.







Problem w tym ze grom to nie Ruska Arma , tylko mniej niz 100 osob ...




Mieszkam w Danii i nie mam polskich znakow, jakis problem?