Polscy rasiści gnębią biednych cyganów

nielubieciewiesz • 2017-11-30, 11:46

Dzień dobry wam,

Chcę się podzielić pewnym absurdem, który mi się ostatnio pod oknami odcygania.

Mieszkam w jednym miejscu od zawsze, i od zawsze moimi sąsiadami była społeczność romska. Z roku na rok było ich coraz więcej.
Akurat na tym portalu na szczęście nie musze pisać, z czym się wiąże sąsiedztwo z tą grupą etniczną, dobrze zdajecie sobie sprawe z tego co robią i czego nie robią cygany, ale jakby ktoś chciał poznać moje zdanie na ten temat to niech da znać, opisze krótko moje zdanie na ten temat, a tymczasem do rzeczy:

link do reportażu>> Założyłam konto by napisać tego posta, zawsze przeglądam ten portal bez udzielania się, i nie mogę zamieścić linku. Może w komentarzu mi się uda. Tymczasem cytat ze strony:

Cytat:

Mieszkańcy jednej z zabrzańskich kamienic murem chcą odgrodzić się od swoich sąsiadów. Praktyka ta choć wywołała w kraju już niejeden sąsiedzki konflikt, to w tym przypadku ma podtekst rasistowski. Jeden mur już stoi, a kolejny odgrodzić mieszkańców wyremontowanej kamienicy od podwórza przy którym mieszkają głównie romskie rodziny.

Sąsiedzka współdzielnia mieszkaniowa wybudowała mur odgradzający ich od reszty świata (głównie cyganów i pijaków, którzy wieczorami okupywali podwórko) i domyślcie się jaka była reakcja. Rasizm! HURR DURR. Jak zwykle w tej sprawie dyskutują dwa obozy: ci którzy przez wlasne doświadczenia z cyganami wiedzą jak się z nimi żyje oraz ci, którzy nigdy obok cygana nawet nie przeszli i mają setki świetnych rozwiązań, jak zapewnienie integracji polsko-romskiej, wspólnych przestrzeni do spędzania czasu, placów zabaw dla romskich dzieci, ok wszystko fajnie tylko, że ci co stąpają po ziemi wiedzą, że nie ma sensu im niczego cyganom bo nie przetrwa to tygodnia. Łącznie z zasiłkami :lodowka:

Ja zostawiam wyżej linka do propagandowego reportażu, w którym wypowiadają się cyganie, którzy nie mieszkają nawet na "odgrodzonym" obszarze ale chyba mają role rzeczników prasowych ich społeczności w Zabrzu, jako, że jedyni potrafią wypowiedziec zrozumiale zdanie po polsku. Dodam, że napis na murze został wykonany przez cyganów, TV zaproszone przez cyganów, i wyjątkowo posprzatali każdy papierek na swoim podwórku tego dnia. Jak zwykle są biedni i poszkodowani. Pamiętam, że kiedyś z UWAGI przyjechali i też robili reportarz o tym jak to im tu źle i nie dobrze, polacy tacy nietolerancyjni. Pierwsze zdanie cyganów w tym reportarzu to kłamstwo, bo latem widok cyganskich dziec bawiącychi w kontenerze na smieci jest normalny, dla chętnych zdjęcie jako dowód. Mogłabym opisywać setki różnych patologicznych scen jakie widziałam z ich udziałem.
Zapraszam do konstruktywnej i dojrzałej dyskusji.

http://www.superstacja.tv/wiadomosc/2017-11-29/wspolczesne-getto-w-zabrzu-mieszkancy-kamienicy-odgradzaja-sie-do-romow/ link do reportażu

dodałam linka w komentarzu, i chyba, żeby nie dublowały się posty dodało linka do tematu

system złamany

[ Komentarz dodany przez: Angel: 2017-11-30, 12:00 ]

OxY

2017-11-30, 15:58

9

Bagno, i tam z p*zdy babą się okresy leją - kwintesencja cyganistości. We krwii mają gównian biedanu przekazywany z pokolenia na pokolenie. Mieszkałem kilka lat w Białogardzie obok dwóch romskich ulic - Sikorskiego i Lipowej. Stare baby wróżyły naiwniakom na rogu krojąc ich na szelest. Ich córki napie**alały jakimiś szyframi drąc p*zdy na pół ulicy. Natomiast dzieciaki to typowe tłuki, sejdżan kilka lat z podstawówki nie mógł wyjść, taką czarną sukę połowę menelostwa z ulicy szarpało. Ogólnie wrażenie patologicznej biedy zarówno materialnej jak i umysłowej. Byli strasznie odizolowani od reszty. Osoby "z zewnątrz" omijały szerokim łukiem fekalnoskórych mieszkańców. O dziwo, faceci chodzili w miarę ogarnięci, jakaś praca, bez żebractwa i picia. Tylko te pie**olnięte babska tworzyły atmosferę gównianego taboru. My jako twarda ekipa potrafiliśmy odbierać ludziom spokój i bezpieczeństwo więc nie stanowili dla nas zagrożenia.

Jak dla mnie istnieje jedno rozwiązanie - zasiać strach. Dzieciaki opie**olić na łyso i wymalować sprejem, starszym typowo wpie**olić raz w tygodniu a baby oblać kwasem, chociaż dwie dla zasady. Też raz w tygodniu. Po miesiącu byłby spokój a może nawet wolne lokale. Stawianie muru zarzewi jedynie bezsensowny konflikt. Zacznie się rzucanie śmieci, gruzu i ekstrementów przez płot.

orelll

2017-11-30, 18:43

3

Mieszkam w mieście obok, w Gliwicach. U nas tych śmierdzieli jest mniej, ale kumpel z zespołu ma toto za sąsiadów (Zabrze właśnie). Jak on opowiada, co ci ludzie odpie**alają, to się w głowie nie mieści. Przemawia do nich siła (żeby zlazł z drogi dla przykładu). Nic nie robią, niszczą, zaczepiają ludzi. Zwykłe pasożyty, dziw mnie bierze że ichni kibice Torcidy nie zabrali się jeszcze za czyszczenie miasta.

kenzol

2017-11-30, 18:55

3

Cyganie swoją drogą ale mieszczuchy mieszkający w blokach też mają swoje za uszami. Ubijanie kotletów przeszkadza, odkurzanie podłogi, po 22 musi być cisza jak makiem zasiał, dzieci za oknem hałasują, na osiedlowym parkingu mogą parkować auta tylko z rejestracją danego miasta, bo inaczej rano w najlepszym wypadku masz urwaną wycieraczkę... Zamiast zapukać, porozmawiać, dogadać się, to wzywają Policję DO SWOJEGO SĄSIADA...

elfis

2017-11-30, 19:14

Mogę napisać że cyganie to złodzieje, bez przejmowania się pozwami, bo pamiętam jak cyganka / ja miałem wtedy 12 lat/ okradła mnie wtedy dzieciaka, na dworcu z pieniędzy, które mama dała mi na autobus,
j***ne pazożyty

Tarab85

2017-11-30, 19:55

4

wszystkozajete1234 napisał/a:

I po ch*j takie filmiki wrzucasz? Właśnie dorzuciłeś debilowi kolejnych kilka groszy.

BrianGriffin

2017-11-30, 20:00

Chciałbym zauważyć, że typ z 0:23 lepiej posługuje się językiem polskim niż typowy polski wysrany sebix. Więc ok, niech wypie**ala, ale najpierw niech wypie**ala polska osiedlowa patologia ;-)

Perhydrol

2017-11-30, 20:13

1

orelll napisał/a:

Mieszkam w mieście obok, w Gliwicach. U nas tych śmierdzieli jest mniej, ale kumpel z zespołu ma toto za sąsiadów (Zabrze właśnie). Jak on opowiada, co ci ludzie odpie**alają, to się w głowie nie mieści. Przemawia do nich siła (żeby zlazł z drogi dla przykładu). Nic nie robią, niszczą, zaczepiają ludzi. Zwykłe pasożyty, dziw mnie bierze że ichni kibice Torcidy nie zabrali się jeszcze za czyszczenie miasta.

Istnieje legenda, że ktoś kiedyś przeszedł się po Buchenwaldczyków bez uszczerbku :amused:

marcin921211

2017-11-30, 20:19

CoJaTamk***aWiem napisał/a:

No k***a jeszcze czego.....

Obrazek

Masz link do całości?

Lingula

2017-11-30, 20:46

1

Abraxus browar

siedze i sie smieje w glos

dresimir

2017-11-30, 22:44

Jak w życiu trochę po świecie się tułając patologicznej cyganerii spotkałem co nie miara, to teraz trafiłem niezwykle fartownie. Otóż mieszkam aktualnie w Londynie i mam za sąsiadów polskojęzyczną cygańską rodzinkę. No k***a normalni, kulturalni, pracujący ludzie.

BaR.U.1988

2017-11-30, 22:53

Też jestem z Zabrza, marzę o dniu w którym ta rasa podludzi zniknie z tego miasta,Niestety to raczej nigdy się nie zdarzy.. Strach przejść przez tą ulice z rodziną. W lato siedzą na fotelach na ulicy j***na dzicz, nikt tam nie pracuje. Szkoda mi tych ludzi ktorzy muszą z nimi wspólnie żyć..To naprawdę wielki problem ale nikt tego nie widzi (tzn władza) Tam albo Cię pobija albo okradną.. Parę lat temu wpadli tam chłopaki z Górnika i robili małe porządki ale później był reportaż jak to Cyganskie rodziny są prześladowanie. Powiem wam że jeszcze nie dawno myślałem że w Polsce imigranci nie mogli by się tak panoszyc jak w innych krajach ale jak patrzę na co pozwala się Cyganom to już taki pewny nie jestem.