do tego ten zmanipulowany tekst o rozpowszechnianiu ja pie**ole leżę

Moim zdaniem... Policja zrobiła za mało. Wszyscy w obrębie 10 metrów powinni tam leżeć ryjem w dół. Strzał ostrzegawczy w głowę również mile widziany. Poza tym, ci, co dojechali powinni podbiec i pomóc policjantowi trzymającemu tego "kogoś", ponieważ pozycja sprzyjała napastnikowi odebranie policjantowi broni, pałki, czy gazu. Ryj w beton i but na karku, dopóki się nie uspokoi.

Dziwna sprawa. Sam byłem spisywany przez policję w różnych okolicznościach i zawsze kończyło się bezprzypałowo, tylko raz został mi wlepiony mandat ale należało mi się i co przyznałem, przeważnie staram się odpowiadać najbardziej merytorycznie jak mogę- nawet jak jestem pijany i zawsze staram się być opanowany i reprezentować sobą jakiś poziom.
Natomiast- mój kolega często jak ostatni debil zarabia kolejne mandaty bywa na komendzie i generalnie ma złą opinię o złej policji. Dlaczego pytacie? otóż przy każdej okazji głupek zaczyna się pruć: że nie mają prawa, że on tutaj tylko siedzi na ławeczce a piwerko nie jego i żeby od niego sp***alali i hwdp. Można tłumaczyć prosić, ale nie ten swoje, j***ć psy i wyj***ne a potem taki jeden z drugim piszą komenty w internetach, że policja zła, najgorsza.
Mój ideał policji to policja usa- nie pie**oli się, jak trzeba któregoś bardziej agresywnego odj***ć to przynajmniej pula genetyczna się oczyszcza. Jeśli jesteś niewinny to nic ci nie zrobią. Jeśli jesteś niewinny ale się stawiasz jak pawian to oni mają przypuszczenia że coś możesz mieć na sumieniu i tak dalej.
Generalnie warto być okej żeby być traktowany okej.

Patusy posprzątane i od razu chodnik czystszy. Dobra robota niebiescy.