18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Pogrzeb....

Murzyn9111 • 2014-10-26, 14:27
Znalezione na Pejsie, co na to zagorzali katolicy ?! Trochę czytania aczkolwiek warto a dla tego księdza czarny i długi ch*j w dupe !!!
Działo się w Wirach k.Poznania.

"Przepełnia mnie taka złość i żal jak nigdy dotąd. Zbulwersowana jestem postawą ks. Sz. Proboszcza z Wir. W piątek 10.10.2014r pożegnaliśmy 8 letniego syna moich przyjaciół Jakuba. W tak smutnym i przygnębiającym dla wielu z nas dniu , nie spodziewaliśmy się, że może nas spotkać coś jeszcze .Już podczas załatwiania ceremonii pogrzebowej rodzina chłopca spotkała się z wyjątkową znieczulicą i brakiem jakiegokolwiek współczucia ze strony księdza Proboszcza. Rozmowa z księdzem ograniczyła się tylko do służbowego przekazania informacji na temat cen za pogrzeb(pochówku, organisty i cytuję „coś dla mnie”)Po uiszczeniu opłat ksiądz Proboszcz nie był usatysfakcjonowany kwotą ,którą otrzymał dla siebie i wyraził to Ojcu chłopca w bardzo oczywisty , dosadny sposób .Przepełnieni żałobą i współczuciem dla Rodziny, jakież było nasze zdziwienie kiedy msza rozpoczęła się bez śpiewu organisty i dźwięku organ a także kościoła oświetlonego tylko do połowy. Podczas kazania nie dowierzałam własnym uszom słysząc roszczenia księdza w kierunku rodziców ,iż mają się cieszyć ze śmierci Kuby ,gdyż Bóg chciał im coś przekazać , mają się zastanowić nad własnym postępowaniem i odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego tak się stało. Oburzenie wywołały również słowa ,że Kuba pomimo swojego młodego wieku zdążył już nagrzeszyć a „wrota nieba są dla niego jeszcze zamknięte, ale miejmy nadzieję ,że Bóg go kiedyś przyjmie .”!Jako osoba wierząca oczekiwałam od księdza (tym bardziej od proboszcza)duchowego wsparcia dla rodziny, duszpasterskiej pomocy w ogromie tragedii. Msza św. w żadnej chwili nie oddała żałobnego charakteru .Uważam ,że ksiądz nie poświęcił ani jednej chwili na przygotowanie się do kazania, pogrzebu. Gdzie Kubusia żegnało bardzo dużo ludzi w tym też dzieci.
Na koniec dodam tylko ,że miałam „zaszczyt” podwozić księdza na cmentarz gdzie w samochodzie prosząc go o przekazanie zgromadzonym o nie składanie kondolencji Rodzinie usłyszałam ,że tego nie zrobi ,bo tego nie mówi i cytuję !! „on też coś takiego przeżył i co to takiego” !!!!!!
Sami proszę wyciągnijcie wnioski i odpowiedzcie mi na pytanie czy taka osoba godna jest nosić sutannę i zwana być Sługą Bożym.
Żal jest tym większy ,że to była ostania chwila jaką mogliśmy dać wspaniałemu chłopcu , jakim był Kuba, a skandaliczne zachowanie Księdza nie pozwoliło na duchowe przeżycie mszy żałobnej i pochówku."

:idzwch*j:

McMenel

2014-10-26, 18:07
mazin napisał/a:

Po pierwsze powinni się na niego poskarżyć (kuria). Po drugie, w skardze (pisemnej) poinformować o wysokości daniny którą złożyli i o rozczarowaniu związanym z uzależnieniem jej wysokości i jakości "usługi". Po trzecie, poinformować, że w związku z tą jakością usługi nie zamierzają już składać żadnych datków i rozważają odejście z kościoła, ponieważ nie życzą sobie by ktoś, kto ma ambicje bycia duszpasterzem traktował swe owieczki jak bydło (czyli kowboj, nie pasterz). Przynajmniej burak dostanie opie**ol.

Poza tym, takie opowieści powinny zawsze zawierać więcej szczegółów pozwalających na identyfikację - imię i nazwisko księdza, datę pogrzebu itd.

Byłem na pogrzebie ojca kumpla, facet całe życie biegał do kościółka, procesje, chóry i ch*j wie co jeszcze. Klecha w czasie pogrzebu żegnał Janinę, bo się gnojkowi nawet nie chciało sprawdzić, czyj to pogrzeb.



1. Jeżeli proboszcz żyje dobrze z kurią ( czytaj odprowadza sute daniny na biskupa i jego dwór ) nic mu nie grozi po interwencji w kurii. KRK to monarchia i jako taka ma swoje zasady i plebsowi nic do tego.
2. Podasz dane i pan proboszcz wytoczy sprawę z powództwa cywilnego o zniesławienie. Pewnie w parafii ma dewotów którzy wesprą go w każdej sprawie. Ot takie zbrojne ramię kościoła.

Rozwiązanie jest podane wyżej. Unormować stosunki z kościołem. Wypowiedzieć konkordat wprowadzić zasady znane z Niemiec czy Austrii. Tam sprawa kościoła jest rozwiązana logicznie i spójnie. Tylko najwięksi dewoci do niego należą i płacą na jego utrzymanie.

quartz75

2014-10-26, 18:27
Ale jak chcesz to unormować? Jak chociażby mojego Ojca, twardego ateistę chowano z pełnym obrządkiem. Przez rodzinę od dawna niepraktykującą, bo właśnie co ludzie powiedzą... To ludzie muszą zmienić mentalność. A że jesteśmy fałszywcami do potęgi to jeszcze długo się nie zmieni.

McMenel

2014-10-26, 18:30
quartz75 napisał/a:

Ale jak chcesz to unormować? Jak chociażby mojego Ojca, twardego ateistę chowano z pełnym obrządkiem. Przez rodzinę od dawna niepraktykującą, bo właśnie co ludzie powiedzą... To ludzie muszą zmienić mentalność. A że jesteśmy fałszywcami do potęgi to jeszcze długo się nie zmieni.


Jeżeli ludzie będą musieli płacić podatek na kościół nagle w Polsce zaroi się od ateistów. Tak jak nagle większość z tych co pojechali pracować do Niemiec czy Austrii stała się ateistami. Bo muszą płacić za coś z czego nie chcą korzystać.

Luqas95

2014-10-26, 19:57
w kościele jak na ulicy czasem sie trafi kórwa ale aby wszystkich przekreślac

quartz75

2014-10-26, 20:00
Ale jak chcesz i co chcesz zrobić? To my już wszyscy nie płacimy swego rodzaju podatku na kościół? Chcesz mi powiedzieć, że obecnie państwo nic nie daje klechom? A te wszystkie opłaty na cmentarzu, w kościele to nie jest podatek (tym razem niby dobrowolny)? Nie rozumiem, rozwiń swą myśli. Nie wiem jak jest tych krajach, które wymieniłeś.

0statniSprawiedliwy

2014-10-26, 21:50
ch*ja możecie zrobić. Pokolenie komunistów musi wymrzeć, żeby coś się zmieniło. Taka mentalność z tamtych czasów czy to u lekarza, czy w urzędzie, czy w kościele. Tak ich nauczyli nasi dziadkowie i rodzice. Do szpitala chodzą z drogimi koniakami i prezentami za zajęcie się bliskimi, kiedy to jest obowiązek personelu medycznego. Do urzędów z kopertami, zeby coś załatwić, do kościoła tak samo. Młodzi lekarze, księża, pracownicy administracji w moim odczuciu są lepsi i bardziej ludzcy więc pozostaje nam wierzyć, że się nie sk***ią. Tylko MY nie możemy ich tak uczyć, to są służby, nasi pracownicy za nasze pieniądze. Wyobrażacie sobie sytuację, że składacie pismo o pozwolenie na budowę domu, a dostajecie do pozwolenia na dom w prezenice pozwolenie na 2 garaże i wiatę? To i wy nie dawajcie prezentów.

quartz75

2014-10-26, 22:21
Komunistów? No to już trzeba być ostatnim pojebem, żeby do religii wpie**alać komunistów. Za komuny pingwiny miały wręcz lepiej koleżko.

I nie jedno pokolenie, tylko cztery wstecz i cztery naprzód trzeba tu wybić. A są to słowa bardzo mądrego człowieka, który nigdy nie był komunistą czy nawet socjalistą. Ten kraj jest tak skundlony, że zaczynam wierzyć w takie słowa.

Wiara jest nadzieją przygłupów, chcesz się dać omamić? Twoja sprawa ale najpierw byś zmienił "nick". Bo jakoś bez ciebie gimbusie ten świat będzie istniał jeszcze wiele lat.

Co mi pie**olisz o młodych lekarzach? Pracownikach administracji? Tyś k***a był u młodego lekarza, u młodej dupy w urzędzie? Alienuj się dalej i pie**ol co się podoba. Stary lekarz, stary pracownik zaj***nego urzędu ma czasem więcej chęci do pomocy niż te gnojki zaraz po studiach czy tam innych uczelniach. Nie pie**ol bzdur.

Ant1984

2014-10-27, 08:30
Wiara to jedno, ale kościół to tylko instytucja.

Chociaż nie "tylko" - to instytucja, która powstała po to, by złapać w ryzy powstający wolny nurt religijny i kierować go w odpowiednim kierunku. I tym kierunkiem na pewno nie jest i nigdy nie było dobro ludzkie. Jest nim ogłupianie ludzi i wykorzystywanie ich na przeróżne sposoby, jak i hamowanie ich rozwoju duchowego.

bleblebator1

2014-10-27, 11:40
Trzy czwarte księży nie wierzy w boga, to co chcecie.
My pracujemy, oni też (co prawda wciskając ciemnotę), my zarabiamy, oni też. My płacimy podatki, oni nie

Ant1984

2014-10-27, 11:51
@up
My pracujemy uczciwie, oni nie, my zajmujemy się swoim życiem, oni nie.

beton3888

2014-10-27, 11:54
on też coś takiego przeżył, czyli pochował 8 letniego syna?

pytolsky

2014-10-27, 11:56
gimboateizm w całej okazałości
> uważaj się za racjonalistę, który uznaje twierdzenia za prawdziwe tylko, gdy zostaną udowodnione odpowiednio silnym dowodem
> wierz we wszystko co zostało napisane w internecie, jeśli tylko odpowiada twojemu światopoglądowi, mimo braku jakiekolwiek weryfikacji tych informacji, no bo przecież hurr durr czarna mafia

k***a jesteście nawet za głupi żeby ogarnąć jak ludzkość wami gardzi

Dreamer

2014-10-27, 11:56
Trzeba było mu dać w zęby, zabrać to co się dało i wyjść.

bujak81

2014-10-27, 12:07
Murzyn9111 napisał/a:

„on też coś takiego przeżył i co to takiego” !!!!!!
:idzwch*j:



przeżył smierć syna?

Ahnija

2014-10-27, 12:38
Wierzyć w tekst czy nie wierzyć, nawet jeśli jest wymyślony to nie wziął się z niczego ja też znam takie przypadki i sama w momencie śmierci babci zostałam podobnie potraktowana.
Kościół to sekta, która wie jak dobrze prać pieniądze ale tez trzeba mieć trzeźwy umysł, bo jaki proboszcz taka parafia - jeśli proboszcz jest cwany to będzie prowadził biznes, jeśli jest dobrym człowiekiem będzie pełnił misję.

Ja nie wierzę i nie jestem "gimboateistką", na studiach zaczynałam mieć wątpliwości a po przeczytaniu starego testamentu utwierdziłam się w przekonaniu, że mogę sie spokojnie nazywać agnostykiem, bo nie neguję istnienia boga dla ludzi którzy wierzą a sama nie potwierdzam bo nie doświadczyłam nigdy oświecenia duchowego a nie jest mi do niczego potrzebny - tym bardziej na marnowanie czasu na mszy w niedziele.
Ile ludzie będą rządzić, czy wiarą czy narodem świat będzie zepsuty bo zależny od woli naszych marnych jednostek.

Martwi mnie jednak, że tak wielu ludzi tego nie widzi.