Podróż w czasie potwierdzona naukowo

Jesse.Pinkman • 2013-01-17, 13:38

Nauka jest zajebista. Pozwala poszerzać granice własnego umysłu...bla bla bla no można by tak godzinami pie**olić, ale lepiej pokazać zajebistość na konkretnym przykładzie. Jest ich sporo, dzisiaj kolejny fajny: Dylatacja czasu. W najprostszych słowach jest to podróż w czasie. Na czym to polega?

Cytując wiki: Dylatacja czasu – zjawisko różnic w pomiarze czasu dokonywanym równolegle w dwóch różnych układach odniesienia, z których jeden przemieszcza się względem drugiego. Pomiar dotyczy czasu trwania tego samego zjawiska. Zjawisko było przewidziane w szczególnej teorii względności Alberta Einsteina i następnie potwierdzone doświadczalnie.

Mała tabelka:

prędkość
jako % prędkości
światła

współczynnik
dylatacji różnica w
upływie czasu
w %
0 1 0
1 1,00005 0,005
10 1,005 0,5
50 1,15 15
70 1,40 40
90 2,29 129
95 3,20 220
99 7,08 608
99,9 158,11 15711

Proste zastosowanie:

1 przykład:
Wysyłamy z prędkością 0,99c (0,99 prędkości światła) statek kosmiczny z załogą na planetę odległą od Ziemi o 700 milionów lat świetlnych. Na Ziemi minie 700 milionów lat zanim statek doleci, jednak załoga statku postarzeje się o 10 lat! Kolejne 10 lat zająłby załodze powrót, a na Ziemi w tym czasie minęłoby kolejne 700 milionów lat. A więc wracając zobaczylibyśmy Ziemię za 1,4 miliarda lat, a sami bylibyśmy starsi tylko o 20 lat. Ciekawa sprawa, Einstein to przewidział. Link do zajebistego artykułu opisującego szerzej to zagadnienie:

http://nietuzinkowyblognaukowy.blogspot.com/2012/05/relatywistyczny-zawrot-gowy.html

A tutaj inny artykuł:

Fisz_

2013-01-17, 19:03

Siedzę z piwem w łapie, czytam post za postem, i temat utwierdza mnie w przekonaniu, że fizyka jest po prostu przezajek***abistym przedmiotem z potężnym zakresem arcyciekawych zagadnień. Nie żałuję, że poszedłem w tym kierunku.

Sadistic ostatnią ostoją rzeczowej dyskusji - mnie się ten fakt cholernie podoba. Oby tak dalej.

rigel

2013-01-17, 19:16

@Gonczor
Nie chodzi mi oto ile czasu upłynęło by wewnątrz układu poruszającego się z prędkościami zbliżonymi do prędkości światła ale oto ile czau zajęłoby temu układowi pokonanie danej odległości.

kapelan_szturmowy

2013-01-17, 19:22

lata latami, ale pierwsze o czym pomyślałem, to ciekawe czy po powrocie Tusk by dalej rzadził PL i czy WOŚP by dalej grała...

Macias

2013-01-17, 19:53

Czyli reasumując. Chcąc wydymać swoją pra pra pra wnuczkę musiałbym ostro zapie**alać?

Jesse.Pinkman

2013-01-17, 20:03

rigel napisał/a:

@Gonczor
Nie chodzi mi oto ile czasu upłynęło by wewnątrz układu poruszającego się z prędkościami zbliżonymi do prędkości światła ale oto ile czau zajęłoby temu układowi pokonanie danej odległości.

Ty nie rozumiesz w dalszym ciągu rigel o co tu chodzi. Chodzi o to właśnie, że faktycznie poruszając się z prędkością bliską prędkości światła na Ziemi minie faktycznie 1,4 miliarda lat gdy polecimy i wrócimy. Jednak będziemy tylko 20 lat tylko starsi i zobaczymy Ziemię po 1,4 miliardach lat od naszego startu - czyli przeniesiemy się w przyszłość o jakieś 1 399 999 980 lat.

Techron

2013-01-17, 20:13

solltys napisał/a:

Ale gdybyśmy w przyszłości taki skonstruowali to byśmy zapewne się cofnęli do roku 2000 a w 2000 byśmy o tym wiedzieli że ktoś z przyszłości do nas przybył. Myśl 3 wymiarowo.

Po pierwsze: Jakakolwiek ingerencja w przeszłość może zmienić przyszłość.
Po drugie: Efekt motyla - może jakoś mocno nie zaingerujesz, ale i tak będzie to miało wpływ.
Po trzecie: Może być tak, że jesteśmy tzw. "czasem pierwszym" i dopóki nie odkryjemy wehikułu w przyszłości, nie będzie on istniał a po jego wynalezieniu możemy nie móc sprawdzić przyszłości.

rigel

2013-01-17, 20:19

@BluntedAstronaut
Nie przeniesiemy się w przyszłość tylko dla nas te 1,4 miliarda lat upłynie jak 20. Poza tym przemyśl to co napisałem.

arkus1992

2013-01-17, 20:23

Zawsze wiedziałem ,że coś w tych słowach jest prawdziwego: "Są godziny, które liczą się podwójnie i lata niewarte jednej godziny". Wyobraźcie sobie, dzwonisz ze statku do kobity przez skypa, odbiera zdąży zdjać bluzke i rozpada ci sie w oczach..
Chłopaki, tak nie może być!!! napewno jest jakiś przycisk który to wszystko zatrzyma!

Macias

2013-01-17, 20:32

Żeby to lepiej zrozumieć trzeba spojrzeć na przestrzeń z punktu widzenia teorii Einsteina. Nie ma trzech wymiarów przestrzennych i jednego czasowego, tylko czterowymiarowa czasoprzestrzeń. Poruszając się w przestrzeni poruszamy się również w czasie. Różnice da się już zmierzyć przy podróży samolotem. Po wylądowaniu zegarki pasażerów będą spieszyć się o milionowe części sekundy. Różnice w pomiarach są też zauważalne porównując czas na zegarach atomowych umieszczonych na powierzchni ziemi z tymi na szczytach wysokich budynków.
Niestety, żeby różnice były znaczne potrzeba ogromnych prędkości a takie są niemożliwe do uzyskania przez człowieka nie tylko ze względu braku odpowiedniej technologii. Wraz ze wzrostem prędkości rośnie również masa i zbliżając się do prędkości światła najzwyczajniej zgniotłaby nas grawitacja.

aopia

2013-01-17, 22:31

Skąd ty to wykopałeś? Przecież wiadomo o tym już od dawna.

Jesse.Pinkman

2013-01-17, 22:46

aopia napisał/a:

Skąd ty to wykopałeś? Przecież wiadomo o tym już od dawna.

Komu wiadomo, skoro część osób nie rozumie tego pojęcia. Zobacz ile jest komentarzy, jak to możliwe bla bla bla...jakoś jest. Einstein nie może się mylić.

Br...........ki

2013-01-17, 23:06

szefooo napisał/a:

Kolesie tam 400mln lat w przód siedzą na necie i tarzają się ze śmiechu z tego co tu pie**olicie. Dawno przekroczyli prędkość światła. A nie pojawią się tu teraz bo i na ch*j? Ty jeden z drugim wracali byście w czasie żeby pogadać z małpami?

Ewentualnie będą, bo przyszłości jeszcze nie ma. Przynajmniej ja tak to rozumiem, że nie jest to jak w filmach że nagle cyk i jesteś w innej rzeczywistości przyszłości/przeszłości.

IwanMT

2013-01-17, 23:47

ch*j nie nauka, dylatacja jest nudna tak sam jak 90% innych lekcji fizyki.
Nie ma co pie**olić jakie to super, bo k***a 700lat świetlnych? No rewelacja, lecę!
AA no i 0,99C? Po co to tak pisać, lepiej napisać 1c, bo i tak przy naszych możliwościach nie ma to k***a najmniejszej różnicy.

:idzwch*j:

na...........pl

2013-01-17, 23:53

Pierwszy semestr fizyki na UW to w zasadzie tylko to.

Jesse.Pinkman

2013-01-19, 02:01

rigel napisał/a:

@BluntedAstronaut
Nie przeniesiemy się w przyszłość tylko dla nas te 1,4 miliarda lat upłynie jak 20. Poza tym przemyśl to co napisałem.

k***a czy ty naprawdę jesteś taki głupi czy tylko nie rozumiesz pojęcia? Na Ziemi minie 1,4 miliarda lat - ponieważ przelecieliśmy 1,4 miliarda lat świetlnych łącznie w tym czasie. Ale my po powrocie będziemy starsi nie o 1,4 miliarda lat tylko o 20 lat. Będziemy dalej żyć 1,4 miliarda lat po tym jak wystartowaliśmy z Ziemi. Logiczny wniosek zatem jest taki, że lecąc tak niesamowicie szybko te 700 milionów lat świetlnych i wracając z taką samą niebywałą prędkością bliską prędkości c wykonamy podróż w przyszłość - stracimy na nią 20 lat swojego życia, ale za to, jeśli po powrocie Ziemia będzie dalej istniała - zobaczymy przyszłość, której nie moglibyśmy zobaczyć, gdybyśmy nie wykonali podróży.