gdy bysmy oddalali sie od zegara z predkoscia swiatla patrzac na ten zwgar to czas stal by w miejscu...
przebycie 700 mln lat swietlnych z predkoscia swiatła zajełoby 700 mln lat dla układu który sie poruszał.
@BluntedAtronaut
Skąd te wyliczenia? Ze wzoru masz dla t-czas w układzie spoczywającym t' czas w układzie poruszającym się
t=t'/(1-(v/c)^2) v oczywiście oznacza prędkość układu poruszającego się względem spoczywającego (bądź odwrotnie, zależy jak na to patrzeć), w każdym razie przechodząc z granicą dla t->c- lim t(v) wychodzi Ci nieskończoność. To oznacza, że (teoretycznie) w dowolnie krótkim czasie załoga mogłaby być gdziekolwiek.
PS: nie znalazłem tych nazwisk, jak będę w przyszłym tygodniu na wydziale, to zajdę do biblioteki, może będą mieli jakieś ciekawe pozycje na ten temat.
Głównym powodem że widziałbyś to samo, jest to że światło odbite przez ten zegar i wpadające do Twego oka poruszałoby się z taką samą prędkością jak Ty.
Gdyby podróż w czasie była możliwa to na pewno by w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat nas ktoś odwiedził z przyszłości.