Dobra. Nie wiem czemu uwazacie ze Ci naj***ni goscie przegieli. Moim zdaniem bardziej nietaktowne jest zachowanie ochrony, fakt nikogo nie udezyli tylko obezwladnili. Ale gosciu lezy skuty na ziemi, to po co ma go jeszcze przygniatac kolanem. Trzeba bylo go wpie**olic do furgonetki, przeciez widac po pierwsze cieplo nie jest, nie wiadomo czy gosciu nie jest na cos chory. Jak by pomysleli to by nikt ich nie zaczepial. Ci naj***ni chcieli tylko zeby z niego zszedl ;/
Trochę mało profesjonalne zachowanie, ale pamiętajcie - ochroniarze to odrzuty ze straży miejskiej, która jest odrzutem z policji - tam już nikt nie sprawdza, czy masz w głowie mózg, czy karuzelę z chomikiem i trafiają się bezmózgie sterydy z siłowni jak również ludzie po studiach z wrodzoną krzepą i tężyzną - nie wiesz na kogo trafisz.