18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

"O włos" Warszafka Po Stolicy

warszafkapostolicy • 2016-08-15, 15:53


Warszafka Po Stolicy - odcinek 6. "O włos" to kompilacja zachowań kierowców na uliach Warszawy. Film został zrobiony ku przestrodze.

qwachu

2016-08-17, 18:20
Ciężko mi powiedzieć, czy to Warszawa, czy słoje, bo blachy pozasłaniane, ale jak już coś na drogach widzę, to albo Wx w uważają się za panów i władców dróg, bo w końcu jadą firmową Avensis, albo własną BMKą 15+ lat. Cholera wie, czy to rodowite, czy napływowe. Raczej tu chodzi o nasranie w głowie i przekonanie, że jak się ma coś lepszego niż Opla Astra albo Wieśwagena, to wszyscy maja automatycznie zjeżdżać z drogi.

Druga grupa odpie**alaczy na drogach miejscach i międzymiastowych (może w uwagi, że często poruszam się po krajowej 7-ce w stronę Radomia (nie pochodzę z tamtych rejonów i nie wracam do domu na weekend z Wawy, jakby ktoś wnikał pomiędzy przerwami na koniobicie)), to odpie**alacie z LLx. Ale oni są już legendą i w samym Lublinie. W samym Radomiu też potrafią wymuszać pierwszeństwo jak rasowy turbo-wieśniak, ale raczej tu to jeżdżą i ruszają bardzo wolno, ale to nie o o nich miało być. Otóż ułańska fantazja ludzi z LLx na blachach zadziwia mnie każdego dnia. Od parkowania na 3 miejsca parkingowe malutkim autem jak Corsa, czy Asterka, przez parkowanie w przedziwnych miejscach po jazdę i zmianę pasów bez ładu i składu, kończąc na takich manewrach jak zawracanie na wysepce na pasach pod Policją, gdzie do ronda jest 20m dalej do mojego ulubionego wyprzedzania wszystkich z wymuszeniem pierwszeństwa z daniem po heblach zaraz po skończonym manewrze przed maską wyprzedzanego, bo akurat zjeżdża się z drogi.
Z tego co mi mówił szwagier, który mieszka w Lublinie, to u nich to właśnie norma i LLx właśnie dorabiają gęby Lublinowi.. I faktycznie jak byłem w odwiedzinach to pod autobus mało nie wjechał nie kto inny jak LLU. LU jeździły normalnie.

Pomijam tu jednostki jak PO (nie chodzi o partię), bo ewidentnie po nich było widać, że w mieście są pierwszy raz i nie maja zielonego pojęcia gdzie powinni jechać. Przez oznakowanie przy estakadach faktycznie można czasem dostać pie**olca.


Jeżeli chodzi o większość, to nawet mój ojciec był zaskoczony, że Warszawiaki są mili i wpuszczają. Faktycznie trąbią jak spóźnisz się z ruszeniem 0.003 s po zmianie światła (ale to uroki dużego miasta i ogromnych korków, każde opóźnienie to zaraz utknięcie aut na czerwonym. Starszy robił jako przedstawiciel i kierowca po całej Polsce i za granicą teraz, więc trochę Europy przejechał i naoglądał się jak to ludzie jeżdżą w kraju i za granicą.

dashadow

2016-08-17, 21:30
Abraxus napisał/a:

W Krakowie na drogach jest już w przeważającej większości zachód. Tylko jeszcze złotówy jeżdżą po warszawsku



bo wszyscy sp***olili do warszawy robić krakofską wieś frajerzyno spod krakofa. dobrze że chociaż złotówy jeżdżą u was normalnie, bo u nas złotówy jeżdżą niestety po krakofsku.