Było super ale czuję się wyj***na po tym koncercie
mesjans • 2019-11-27, 18:51 Najlepszy komentarz (27 piw)
Kiedyś za czasów studenckich wyciągnięto mnie na "ekskluzywną" dyskotekę (jestem raczej fanem pubów) no i będąc tam i odwiedzając kibel słyszę że w którejś kabinie słychać jak typ zapina laskę (pewnie była piana bo wydawała dźwięki jak krowa). Ogólnie na głównej sali było tam głośno i żeby porozmawiać trzeba było krzyczeć komuś w ucho. Powiedziałem że więcej tam nie idę ale po jakimś czasie namówili mnie znowu. I znowu po kilku browarach idę do kibla a tu jakby ktoś się wysadził, wszędzie flaki ale nie, to było jakieś ze sto haftów. By to wszystko umyć to trzeba by było karcherem piznąć ścianę od 1,5m w dół no i podłogę. Idę do kabiny tak by nie uwalić białych butów, drzwi kabiny chwytam od góry skrzydła (tak wysoko to raczej nikt nie łapał i nie rzygał) patrze w kibel i dziękuję że mi się tylko lać chce. Chwila nie minęła słyszę że ktoś stuka w przegrodę między moją kabiną a sąsiednia. Kończę lać schylam głowę a tam but damski i męski a laska wali kolanem w ściankę. Ja tam chodziłem jak po polu minowym a im się tam dymać zachciało. Wiec teraz nie dziwi mnie dymanie jakiejś parki w dziwnym miejscu.
W przedszkolu, pani pyta dzieci co jest pierwszą literą alfabetu. Zgłasza się ochoczo Zosia :
- tak Zosiu?
- A!
Bardzo dobrze, a potem? Piotrek może Ty?
- B?
Tak! B! Mateuszek? Twoja kolej.
- C.
- Pięknie, Abdul, twoja kolej - co dalej, co jest po C?
- 4.