Dziewczyna idąca do szkoły w mieście Tahta doznaje najechania autobusem, przez co do szkoły już nie dojdzie nigdy. Działo się to przed placówką oświatową "School of Martyr Alaa Al Banna", Nazywała się Salma i to nie Hayek.
Przez ciężarówkę dokonywanie wyprzedzania doprowadza do bliskiego spotkania z motocyklem, którego kierowca doznaje wypadku na skutek nieostrożności i brawury kierującego pojazdem czterokołowym. Jego obecność na masce dosadnie przypomina o kruchości życia, a uszczerbek na zdrowiu będzie mu doskwierał przez długi okres.
Kobieta krocząca sobie wraz ze swym potomkiem doznaje najechania autobusem niezauważającym ich przez co śmierć jest im uczyniona. Ostatni to był spacer życia, ostatni bo zginęli.