Im człowiek starszy tym ten film staje się dramatem, bo zaczyna go rozumieć, a nie bawić się dialogami.
W 0:19 polityk stylem mówienia przypomina księdza, śpiewającego na mszy. No i jeszcze miejsce tych "obrad". Oscar dla reżysera.
Wiem, że każdy oglądał film ale ten film nigdy się nie zestarzeje.
Loaloa • 2017-05-02, 02:29 Najlepszy komentarz (60 piw)
Scena z rozrywaniem flagi i "modlitwa polaka" to dwie najlepsze fragmenty tego filmu. Koterski genialnie pokazał kwintesencję polactwa - cebulactwa.
~VeIture • 2017-05-02, 18:15 Najlepszy komentarz (121 piw)
ch*j tam, że ONR i lewak się spotkali ale to jak się głos mu łamał i prawie się popłakał było kuriozalne.
Do rady o zakupie chusteczek to poleciłbym mu jeszcze aby sobie podpaski dokupił.