przy sprzedaży będzie, panie żona na parkingu lekko tył przytarła.
kocyk8000 • 2016-09-15, 17:21 Najlepszy komentarz (43 piw)
ch*ja tam bezpiecznie, przy takim silniku z tylnym napedem przespawal caly tyl, po deszczu ten samochod bedzie chodzil bokiem w kazdym zakrecie bo cala buda ma sp***olona geometrie, zeby on chociaz spawal to na ramie przy pomocy elektronicznych miernikow ktorymi da sie spradzic czy najwazniejsze punkty mocowania zawieszenia sa w odpowiednim miejscu, takie cos jedynie wyglada ladnie ale zabije cie w najmniej oczekiwanym momencie
Mój pierwszy filmowy temat Chciałem umyć szybę, ale było już za późno
motci • 2016-09-15, 16:25 Najlepszy komentarz (150 piw)
@up jaki przepis Ty j***ny debilu. Czytałeś co napisał? 'UKŁON W STRONE INNYCH KIEROWCÓW" taka j***na uprzejmość, coś czego kodeks nie reguluje. Jak nie jest napisane albo tatuś nie podpowie to juz sam nie wpadniesz na coś co ułatwi życie komuś innemu?
Materiał własny, jeszcze ciepły - nagranie z wczoraj (tj. 14.09.2016 r.).
Rzecz się dzieje na kartodromie w Bydgoszczy.
Byłem pierwszy raz na torze w ogóle, w dodatku swoim dość świeżym Duke'iem (690 IV). Wyprzedziłem R1 i owa R1 chyba poczuła się aż za bardzo wyprzedzona - okrążenie później opóźnia hamowanie, panikuje no i... leci w opony jak dzika kuna w agrest.
Kierownik zdrowy (ucierpiała jedynie jego duma), Yamaha poza drobnymi otarciami praktycznie też zdrowa.