Poszukałem ciut więcej informacji.
Do zbrodni doszło w La Libertad, w Peru. Ofiara, 32 letnia businesswoman, Fiorela Díaz Díaz, była u siebie w domu, a nie w hotelu. Zaś Elmer Lucano Llanos w przeciwieństwie do tego co napisał Halaman w opisie, nie był jej kochankiem, tylko jej eks. Jej obecny facet, Jorge Ernesto Colchado Malca, uratował się, nie został zabity.
Po zbrodni Elmer próbował uciec do miasta Hualgayoc na motocyklu... kierowanym przez jego kuzyna, który również został aresztowany.
suborg udostępnił dłuższy filmik z relacją, gdzie reporterzy pytali go dlaczego to zrobił (nie odpowiedział), a na pytanie czy zrobiłby to jeszcze raz pokiwał twierdząco głową.
Łapcie dłuższy film
To ty wal kucyka a ja bede walił twoją starą
oleś z nożem ma ostre zaburzenia w mózgu. Zawsze mnie ciekawiło co kieruje człowieka na taki taką drogę wyborów. Baba zdradziła, koleś leci z nożem i ją zabija. Przegrany podwójnie.
Jakim trz na być przegrywem życiowym i stulejarzem żeby zabić szmatę co puściła się z innym ? Serio ludzie są aż tak słabi
oleś z nożem ma ostre zaburzenia w mózgu. Zawsze mnie ciekawiło co kieruje człowieka na taki taką drogę wyborów. Baba zdradziła, koleś leci z nożem i ją zabija. Przegrany podwójnie.
Lubię patrzeć jak z kogoś uchodzi życie. Ciekaw jestem ile czasu prosiak miał świadomość tego, co się dzieje.
Gość powinien usiąść na krześle, wziąć kilka głębszych oddechów, zamknąć oczy, policzyć do 10-ciu, a potem włączyć sobie zdjęcie żony i zastanowić się czy warto za takiego wieloryba iść na zawsze za kraty. Gdyby tak zrobił, to pękłby ze śmiechu, wszedł do pokoju, zapalił światło, ukłonił się jebace wieloryba, podziękował. Na drugi dzień papiery rozwodowe z winy tucznika, a gość na siłownię, PS5, nowy komp, odnowienie znajomości z kumplami i zajebiste życie