Gość ma rację. We wszystkim co powiedział. Nazywanie społeczniakiem kogoś, kto chamskie bydło ich własnymi chamskimi sposobami traktuje to jest lekko mówiąc nadużycie i patologia.
Dlaczego "społeczniak" ma dla ciebie negatywny wydźwięk? Równie dobrze może mieć neutralny czy też pozytywny wydźwięk...
U mnie społeczniakami określaliśmy stare k***y siedzące w oknach i podpie**alające wszystko wszystkim. Chyba wszędzie społeczniak to negatywne zjawisko.
Dlaczego "społeczniak" ma dla ciebie negatywny wydźwięk? Równie dobrze może mieć neutralny czy też pozytywny wydźwięk...
W pewnych środowiskach patologicznych faktycznie społeczniak może mieć pejoratywne znaczenie, ale tam policja też nie jest lubiana, a prawo jest cenione tylko kiedy służy do wymigiwania się od odpowiedzialności karnej. Społeczniakiem jest np Jan Śpiewak walczący w obronie lokatorów z mafią urzędniczo- sedziowsko- polityczną w Warszawie. Ten człowiek z filmiku to żaden społeczniak tylko, upierdliwy koleś utrudniający ludziom życie dla lajków na fejsie i odsłon na youtubie
Dlaczego "społeczniak" ma dla ciebie negatywny wydźwięk? Równie dobrze może mieć neutralny czy też pozytywny wydźwięk...