Pomijajac fakt jak PiS "rzadzi" krajem.... Koles poprostu przyszedl sie pomodlic zapewne za dusze prezydenta.... NIE do niego. Fakt, ze mogl to zrobic wszedzie, nawet w biedronce, ale wybral inny wariant, jakis symboliczny. Przeciez nie pojedzie na grob lub do smolenska... sa wyznawcy kaczynskiego ok, ale zastanawiam sie czy wiekszymi fanatykami nie sa kodziarze itd. a ch*j.... jedni warci drugich jebac ich pretem po jajach...

Jajebe gosciu! Idziesz na cmentarz, zapalasz znicz, stoisz nad grobem i mruczysz cos pod nosem. A nie klekasz i robisz z siebie debila! W tym kraju zj***nym przez czarna stonke nawet robienie laski przez swinie jest postrzegane za modlenie sie za dusze klients

A może to jakiś lewak którym sam sobie zrobił to zdjęcie żeby ośmieszyć drugą stronę barykady, nie można bez krytyczne przyjmować wszystkiego co zobaczycie w sieci.

A może to jakiś lewak którym sam sobie zrobił to zdjęcie żeby ośmieszyć drugą stronę barykady

Że niby czym PiS jest?

Czy któryś z sadolowych gimbo-ateistow czy innych postępowców potrafi mi wytłumaczyć co jest wielce niestosownego w tym zdjęciu?

Jak robisz podjazd do ateistów i analizujemy to zdjęcie pod kątem religijnym to bawochwalstwo.
10 przykazań zna? Nie, bo byś nie zadawał debilnych pytań.
Wielki k***a katoliku. Jako ateista znam lepiej zasady twojej religi.

PS. Prawdziwy Polak. Przecież nie będzie się do jakiegoś Żyda modlił.

Fajny ten kraj, taki nie za mądry i nie za bogaty....

po prostu ubogi w mądrość.

Że niby czym PiS jest?

Dlatego napisałem "druga strona barykady" a nie PIS, który oczywiście nią nie jest.

Oj biedny narodzie.... Polacy to mądry i dumny naród ale to co się dzieje to już gruba przesada...

Może stracił kogoś bliskiego podczas katastrofy samolotu, każdemu naśmiewająccemu się życzę by stracił kogoś bliskiego...

Może stracił kogoś bliskiego podczas katastrofy samolotu, każdemu naśmiewająccemu się życzę by stracił kogoś bliskiego...

Co znaczy, że jesteś moralnie niżej

10 przykazań zna? Nie, bo byś nie zadawał debilnych pytań.
Wielki k***a katoliku. Jako ateista znam lepiej zasady twojej religi.

Już nie rób z siebie błazna. Pomodlić się można wszędzie. Każda okazja jest dobra żeby porozmawiać z Bogiem.

Natomiast wciąż uważam że jak komuś przeszkadza nasza kultura to albo jest idiotą z mózgiem przerobionym przez gw albo jest pomiotem bolszewickiego scierwa, albo zwykłym tęczowym pedałem jak trebor71.

Znam paru ateistów. Zawsze wyrażają się przynajmniej z minimalnym szacunkiem do wiary czy kościola. Znam też wielu gimbo-ateistów, poziom sebixa połączonego z antifowcem. czyli niewarty dyskusji.

A tu macie dobry tekst w którym ktoś to kiedyś ładnie opisał. Może do ćwierćgłówków tutaj się udzielających coś dotrze:

"Do ateizmu trzeba dorosnąć (intelektualnie i emocjonalnie). Żeby być Ateistą najpierw trzeba być człowiekiem myślącym, przepracować przez kilka lat różne kody moralne i rozważyć wiele zagadnień filozoficznych. To, że nie chciało ci się chodzić do kościoła i nie byłeś w stanie ogarnąć wiary, bo rzekomy bóg nie strzelił w ciebie piorunem, nie czyni z ciebie ateisty. Jesteś wyznawcą ideologii, która jest obecnie promowana i na topie, bo dobrze wpisuje się w wizje społeczeństw multikulturowych, do tego jest niezwykle komfortowa dla swoich wyznawców, bo nic od nich nie wymaga, jednocześnie dając im poczucie wyższości. Do tego jesteś fanatycznym i zagorzałym wyznawcą tej ideologii, bo obrażasz innych ludzi, tylko na podstawie tego, że nie są w twoim klubie. Twoje zachowanie nie prezentuje żadnych wartości, ty masz po prostu pseudointelektualne "barwy", których bronisz z zaciekłością godną kibola. Do tego klub, któremu kibicujesz jest najpopularniejszym klubem, który od swoich kibiców nie wymaga nawet chodzenia na mecze."

Fajnie. Nie dość, że gadasz do wymyślonego przyjaciela, to na dodatek możesz ubrudzić sobie spodnie.

Natomiast wciąż uważam że jak komuś przeszkadza nasza kultura to albo jest idiotą z mózgiem przerobionym przez gw albo jest pomiotem bolszewickiego scierwa, albo zwykłym tęczowym pedałem jak trebor71.

To nie jest nasz kultura debilu!
To jest żydowska religia z bliskiego wschodu!
Nasza kultura to wierzenia słowiańskie!

Znam paru ateistów. Zawsze wyrażają się przynajmniej z minimalnym szacunkiem do wiary czy kościola.

Wyj***ne mam kogo znasz. Gardzę ludźmi wierzącymi i nie mam dla nich żadnego szacunku ponieważ są żałośni. Dorośli ludzie wierzą w baśnie.

"Do ateizmu trzeba dorosnąć (intelektualnie i emocjonalnie). Żeby być Ateistą najpierw trzeba być człowiekiem myślącym, przepracować przez kilka lat różne kody moralne i rozważyć wiele zagadnień filozoficznych. To, że nie chciało ci się chodzić do kościoła i nie byłeś w stanie ogarnąć wiary, bo rzekomy bóg nie strzelił w ciebie piorunem, nie czyni z ciebie ateisty. Jesteś wyznawcą ideologii, która jest obecnie promowana i na topie, bo dobrze wpisuje się w wizje społeczeństw multikulturowych, do tego jest niezwykle komfortowa dla swoich wyznawców, bo nic od nich nie wymaga, jednocześnie dając im poczucie wyższości. Do tego jesteś fanatycznym i zagorzałym wyznawcą tej ideologii, bo obrażasz innych ludzi, tylko na podstawie tego, że nie są w twoim klubie. Twoje zachowanie nie prezentuje żadnych wartości, ty masz po prostu pseudointelektualne "barwy", których bronisz z zaciekłością godną kibola. Do tego klub, któremu kibicujesz jest najpopularniejszym klubem, który od swoich kibiców nie wymaga nawet chodzenia na mecze."

Nie rozśmieszaj mnie. Każdy człowiek rodzi się ateistą i jest zarażany wirusem religii przez swoich bliskich.
Z religii można się wyleczyć. Niestety tylko garstka ludzi ma tyle wewnętrznej siły i inteligencji, żeby zrozumieć, że to zbiorowa halucynacja.
Każdy wierzący to debil, który poddaje się indoktrynacji bez zadawania pytań.

To nie jest nasz kultura debilu!
To jest żydowska religia z bliskiego wschodu!
Nasza kultura to wierzenia słowiańskie!

Od tysiąca lat nasza kultura nierozerwalnie jest związana z wiarą chrześcijańską. To pozwoliło nam się rozwinąć do takiego stopnia że patrzac na filmiki z innymi rasami/religiami widzimy swołocz i zwierzęta.

Nie rozśmieszaj mnie. Każdy człowiek rodzi się ateistą i jest zarażany wirusem religii przez swoich bliskich..

Wiara to człowieczeństwo. Człowiek nierozerwalnie związany jest z wiarą i nie zmienią tego osiągnięcia w fizyce kwantowej ani w podbojach kosmosu. Wiare mamy wpisaną w naszą nature. Wierzyliśmy, wierzymy i będziemy wierzyć.
Teraz jest czas wymiany wiary z chrześcijaństwa na tolerancje i równość. A to że zawsze znajdą się jednostki potrzebujące swojej odrębności od reszty i silnie podkreślające swoją odmienność jak Ty to jest normalna sprawa.