Do zawsze myślałem, że to jakiś głodny student. Dziś błysnęła mi jego obrączka na palcu i nie mogę uwierzyć, że taki pajac zarabia na rodzinę. A tak w ogóle to fajne ma programy. Nie zmienia to faktu, że pajac...
Ja ostatnio ladowalem V-maxa - biedronkowe syfy najlepsze, tak jak np piwo vip za 1.73 .. 7.3%
al...........10
2012-06-02, 01:35
Jeden z moich wykładowców przy okazji czegoś tam powiedział, że zawsze potrzebował czegoś pobudzającego, ale nie pił kawy. Natknął się razu pewnego na jakiś artykuł (czy tam program, nie pamiętam) poruszający ten temat. Zapoznał się ze składem i wpływem na organizm (głównie w sensie skuteczności) różnych napojów o działaniu pobudzającym (typowe energetyki w porównaniu do coli itp.) i od tego czasu zmienił przyzwyczajenia. Tyle powiedział, a ja jak go widzę to zawsze nosi ze sobą coca-colę. Wychodziłoby na to, że ogólnie napoje energetyczne się nie opłacają, nie mówiąc już o tych najdroższych.
Mi to zawsze dawało słabego kopa i smakowało jak jakiś vibovit rozrobiony w gazowanej wodzie.
Zielona herbata k***a!
Pobudza łagodniej ale skuteczniej i działa dłużej.
tak na marginesie, napoje energetyczne mają w sobie dużą dozę energii, materiał dotyczy napojów energetyzujących - dających tzw. kopa.
A tak na kolejnym marginesie, na studiach miałem okazję na zajęciach robić badanie napojów energetyzujących, spośród 5 napojów które były oceniane, każdy przed badaniem stwierdził, że najlepszy jest red bull, test był przeprowadzany na kodowanych próbkach i okazało się, że najlepiej oceniony został napój wyprodukowany dla carrefuora, a na ostatnim lub przedostatnim wylądował "najlepszy" red bull