18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

najgłupszy naród świata

Rafal1757 • 2012-06-17, 01:12
najgłupszy naród świata
Media w Wielkiej Brytanii grzmią - Brytyjczycy należą do najbardziej niedouczonych narodów na świecie. Nie chodzi tu bynajmniej o braki w wiedzy z dziedzin nauk ścisłych czy dotyczących choćby historii. Brytyjczycy nie wiedzą nawet tak podstawowych rzeczy, jak to, skąd się bierze mleko. Wielu z nich uważa też, że jajka rosną na polu!

Opublikowane właśnie w Wielkiej Brytanii wyniki badań są alarmujące. Na ich podstawie można uznać, że stan wiedzy obywateli tego państwa jest skandalicznie niski. Wśród populacji w wieku od 16 do 23 lat tylko mniej niż połowa osób wie, że masło jest produktem, który pochodzi od krów mlecznych. Co trzeci badany nie wie też, że jajka znoszą kury -poinformował dziennik "Daily Mail".

To jednak nie koniec szokujących danych. Aż 10 procent Brytyjczyków we wspomnianym przedziale wiekowym nie wie, skąd pochodzi mleko - 7 procent z nich uznało, że robi się je ze zboża. Z upraw zbożowych - w opinii części ankietowanych - pochodzi także dżem i marmolada.

Wegetarianizm po brytyjsku

Co gorsza, nie brakuje młodych ludzi, którzy sądzą, że także bekon jest produktem pochodzenia roślinnego. Aż osiem procent badanych było przekonanych, że robi się go z pszenicy, a kolejne dwa procent myślało, że boczek produkuje się z kukurydzy. Taki sam problem był ze stekiem. W tym wypadku aż dwanaście procent pytanych stwierdziło, że robi się go z pszenicy lub kukurydzy. :wisielec: :wisielec: :wisielec:

Feragas

2012-06-17, 09:46
Bo tak było z tymi obozami :) Znam relacje od babci i dziadków i kombatantów wojennych. Za flaszkę lub koszyk z jedzeniem Polacy kapowali ludzi kto co zrobił i później wysyłano do obozów. Tak było z niemcami i tak samo było z rusami, tylko wysyłano na sybir.

pycia21

2012-06-17, 10:00
Bynajmniej to nie przynajmniej.Kto pisał ten artykuł?

thewhitestar

2012-06-17, 10:11
up. Bynajmniej jest tu dobrze użyte, może ty nie wiesz co to słowo oznacza?

clemenza

2012-06-17, 10:28
za to my jesteśmy mądrzy i zajebiści... żyjąc w ubóstwie

jonek00

2012-06-17, 10:32
właśnie odkryłem że jestem wegetarianinem

visitor1

2012-06-17, 11:18
Bo w angielskich szkolach uczy sie ich tylko dodawania i odejmowania do 10 zeby mogli sobie reszte w pubie policzyc i jak dojsc do lokalnego pubu.

pakicito

2012-06-17, 11:34
a u nas to co naród mądry? widać jaki mądry w wyborach było

lis118

2012-06-17, 12:16
Oni musieli trollować na tej ankiecie ,nie wierzę żeby było aż tak źle ;/

Stew

2012-06-17, 13:17
Chwila, chwila. Moja koleżanka z gimnazjum (albo 2, albo 3 klasa) na hasło "Gdzie leży Kraków?", szukała nad morzem (stała przed ogromną mapą Polski). Inny, na tej samej lekcji, nie mógł znaleźć Szczecina.

Nie mówię, żeby wiedzieć gdzie leżą Swornegacie, ale k***a Kraków, czy Szczecin?

Idziemy dokładnie w tym samym kierunku :-/

dlugowieczny

2012-06-17, 14:16
Fumar napisał/a:

Chwila, chwila. Moja koleżanka z gimnazjum (albo 2, albo 3 klasa) na hasło "Gdzie leży Kraków?", szukała nad morzem (stała przed ogromną mapą Polski). Inny, na tej samej lekcji, nie mógł znaleźć Szczecina.

Nie mówię, żeby wiedzieć gdzie leżą Swornegacie, ale k***a Kraków, czy Szczecin?

Idziemy dokładnie w tym samym kierunku :-/


Bo niestety kopiujemy wszystko z zachodu, nieważne czy dobre byle zachodnie i takie mamy tego skutki. kiedyś człowiek z wyższym wykształceniem to był gość, posiadał jakąś wiedzę. Dziś byle idiota kończy studia, bo poziom jest żenujący, a wszystko po to żeby w statystykach większy odsetek polaków posiadał wyższe wykształcenie, by nasi politycy mogli się pochwalić bardziej wykształconym narodem. Z drugiej strony człowiek posiadający wszechstronną wiedzę, to niebezpieczny człowiek, potrafiący wyciągać wnioski i się dostosować. Natomiast ludźmi posiadającymi wąski zakres wiedzy łatwiej sterować, i o to głównie chyba chodzi.

kurtz333

2012-06-17, 14:18
ja pie**ole, przeciez te 10 % czy iles tam sobie jaja robil w ankiecie i tyle, wielkie halo k***a. Polaczki sie dowartosciowuja, ze inni sa glupi

Mr Dan

2012-06-17, 15:07
Mieszkam w UK i mam okazję zobaczyć takich matołów.

Po 1. Nauczyciel wpaja im to, że Amerykanie, to debile. Dosłownie. Twierdzą, że Amerykanie nie znają angielskiego, dlatego jedni mówią 'tomato', a drudzy 'tomejto'. Oczywiście angielski lift jako winda jest "lepszym" angielskim od elevator używanym w Ameryce.

Po 2. Ich wiedza matematyczna jest druzgocąca. 60 dzielone przez 5 muszą sprawdzać na kalkulatorze. Jeśli mają to obliczyć na papierze, to zgadują i liczą "w drugą stronę", czyli biorą liczby od 8 do 12 i każdą mnożą przez 5, aż wyjdzie 60.

Moja sytuacja - nauczyciel nie wiedział, jak liczyć ułamki i procenty. Obliczenie 25% z 20, to nauczycielowi zajęło ponad 2 minuty przy tablicy, gdy w każdej Polskiej podstawówce 10 latek obliczy to w mniej niż 30 sekund.

Oczywiście obliczenie możliwości kombinacji, gdzie masz 3 części po 14 różnych rzeczy jest niemożliwe. Kto by wpadł na to, że trzeba obliczyć 14*14*14.

Po 3. Ich wiedza z historii mnie dobija. Jako, że to wielki naród i same zwycięstwa u nich były nie wiedzą, kto uratował ich przed Hitlerem. Co gorsza twierdzą, że to oni uratowali Polskę.

Mój kuzyn miał ciekawą sytuację. Podczas rozmowy ze studentem nasz najmądrzejszy anglik stwierdził, że Polska jest krajem egzotycznym i na pewno mamy tam pingwiny (o tak bardzo egzotyczne ptaki).

misery

2012-06-17, 15:17
Mieszkam tu od 5 lat i wcale nie neguję, że brytyjczycy to tępoty umysłowe. Taki mały przykład, jestem w sklepie z odzieżą do zapłaty mam 20.99 i daję 30. Ekspedient stwierdza, że niestety ale musi zawołać menadżera bo nie ma mi wydać, więc wygrzebuję funta zrezygnowana i mu podaję a on mi na to, że tak się nie da, bo mu się w kasie nie będzie zgadzało... Ręce opadają...
Ale z tymi szkołami to nie do końca jest tak. Szkoły są świetne, a przynajmniej ta do której od pięciu lat uczęszcza mój syn. Jeśli nie zadzwonię do szkoły kiedy mały jest np chory do godz po rozpoczęciu lekcji zaraz mam telefon ze szkoły dlaczego dziecka nie ma? Nie ma kupowania żadnych podręczników, zadania tylko na weekend, wszystkie dzieci są równe, jednakowo ubrane i jednakowo traktowane nawet długopisy mają jednakowe, kupuje się w szkole. A program? Co za bzdura z tymi ułamkami? Mój syn miał ułamki, co prawda takie proste a nie jakieś wielomiany już w tamtym roku czyli w klasie trzeciej. Zamiast tony niepotrzebnych pierdół uczą się wielu przydatnych rzeczy, sieją i pielęgnują rośliny np sałatę z której potem robią sałatkę na lunch, budują krzesła wg własnego projektu i wiele innych rzeczy. Stawia się raczej na kreatywne myślenie a nie wkuwa na blachę regułki. Tu się po prostu nie zmusza dzieci do nauki, jak ktoś się chce uczyć to się uczy, idzie na studia i ma szansę coś osiągnąć a jak ktoś ma debilizm w geny wpisany to niech sobie robi co chce. Czyli skończy edukację na poziomie podstawowym i siedzi całe życie na zasiłkach...

mamtrzynogi

2012-06-17, 22:52
Feragas napisał/a:

Bo tak było z tymi obozami :) Znam relacje od babci i dziadków i kombatantów wojennych. Za flaszkę lub koszyk z jedzeniem Polacy kapowali ludzi kto co zrobił i później wysyłano do obozów. Tak było z niemcami i tak samo było z rusami, tylko wysyłano na sybir.



to z tym można się zgodzić ale nazywanie tego jak ta dziennikarka 'polskimi obozami śmierci' jest już przekłamaniem, każdy chciał przeżyć za wszelką cenę i niestety posuwali się do takich czynów niektórzyt